Koszalin: Sprawca wypadku pod wpływem amfetaminy

Uczniowi 3 klasy liceum postawiono narazie dwa zarzuty; posiadanie narkotyków i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Anonim

Kategorie

Odsłony

4203
RMF FM Czwartek, 13 grudnia 2001 r.

Koszalin: Sprawca wypadku pod wpływem amfetaminy

Na trzy miesiące trafił do aresztu 17-letni kierowca z Koszalina, który we wtorek wjechał w grupę ludzi. Mężczyzna zabił jedną osobę, cztery - w tym 3-letnia dziewczynka - zostały ciężko ranne. Jak się okazało kierowca - Robert S. był pod wpływem narkotyków. Grozi mu 12 lat więzienia.
Chwilę po wypadku, gdy kierowca dmuchał w alkomat wskaźnik wskazał 0,0, ale młody człowiek zachowywał się dziwnie. Pobrano mu więc krew i mocz. Po badaniach okazało się, że Robert S. był pod wpływem amfetaminy. Chłopak wjechał samochodem w grupę ludzi idącą chodnikiem. Zabił 40-letnią kobietę, ciężko ranił jej matkę.
Kolejne ofiary wypadku, to trzyletnia dziewczynka, jej matka i starszy mężczyzna.
Policjanci i prokuratorzy przeszukali dom 17-latka. Prokurator Tomasz Bodo ujawnił, że znaleziono narkotyki. Dziś sąd zadecydował, że Robert S. spędzi 3 miesiące w areszcie. Na razie postawiono mu dwa zarzuty – posiadanie narkotyków i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Nie wykluczone, że w czasie postępowania prokuratura zmieni zarzut na spowodowanie katastrofy drogowej, a wtedy uczniowi 3 klasy liceum grozić będzie jeszcze surowsza kara.


Głos Pomorza 2001-12-13

Koszalin. Pirat drogowy był naćpany

Wczoraj siedemnastoletni kierowca skody zmasakrował przechodniów w centrum Koszalina : jedna osoba zmarła, a dwie (w tym 3-letnia dziewczynka) nadal są w ciężkim stanie.

Sprawca tragedii - uczeń renomowanego koszalińskiego liceum, był pod wpływem amfetaminy i marihuany.

Tragedię szczegółowo zrelacjonowaliśmy we wczorajszym wydaniu "Głosu Pomorza". We wtorek o godzinie 16.15 siedemnastoletni Norbert S. - kierowca skody octavii - z piskiem opon wyrwał ze skrzyżowania ulic Zwycięstwa i 1. Maja. Rozpędzone auto kierowane ręką niewprawnego nastolatka (miał prawo jazdy od paru miesięcy) wpadło na chodnik przed perfumerią "Kudelski" i zmiotło przechodniów. Karetki zabrały do szpitala 5 osób. - Ustalamy szczegóły tragedii, gdyż wiele osób widziało różne fragmenty wypadku. Przesłuchujemy świadków - mówi Tomasz Bodo, zastępca prokuratora rejonowego w Koszalinie.

Świadkowie już wczoraj podkreślali, że młody człowiek tuż po wypadku zachowywał się dziwnie - jakby doznał szoku. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Pobrano krew i mocz, aby zbadać zawartość narkotyków: - Wynik nie budzi wątpliwości: był pod wpływem amfetaminy i marihuany. Podczas przeszukania w jego domu też znaleźliśmy narkotyki -twierdzi prokurator Bodo. Dodaje, że mocz i krew zostanie powtórnie zbadana w Akademii Medycznej w Szczecinie. -Tylko po to, aby wyniki były dowodem w procesie - wyjaśnia.

17-letni Norbert S. - uczeń III klasy Liceum Ogólnokształcącego im. W. Broniewskiego - przed sądem odpowie jak dorosły. - Zostanie potraktowany z całą surowością prawa - podkreśla Tomasz Bodo. Prokuratura rejonowa postawiła mu zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie chłopaka - obecnie przebywa w policyjnej izbie zatrzymań. Grozi mu do 12 lat więzienia, bo sprawcy pod wpływem środków odurzających sąd może podnieść górną granicę o kary o połowę, czyli z 8 do 12 lat.

Ofiary wypadku natychmiast przetransportowano do szpitala. Świadkowie mówią, że mieli kłopoty z dodzwonieniem się do pogotowia z telefonów komórkowych. Karetki przyjechały jednak błyskawicznie. Niestety, 40-letnia kobieta zmarła w szpitalu. Natomiast jej matka, 60-letnia kobieta, leży na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej koszalińskiego szpitala: - Jej stan zdrowia określamy jako średnio-ciężki - wczoraj około południa usłyszeliśmy od doktor Joanny Nagadowskiej, lekarza dyżurnego. - Ma liczne złamania miednicy i nóg. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale nie wiadomo czy będzie sprawna fizycznie. Przejdzie jeszcze szereg operacji i długotrwałe leczenie.

Ciężko ranna została również 3-letnia dziewczynka. Przetransportowano ją do kliniki neurochirurgicznej w Szczecinie. Wczoraj lekarze usunęli krwiak mózgu. Żyje, ale jej stan jest poważny. Matka dziewczynki doznała lżejszych obrażeń i trafiła na oddział ortopedyczny koszalińskiego szpitala. Podobnie jak piąta ofiara naćpanego kierowcy - mężczyzna. - Oboje operowaliśmy w nocy. Ich stan jest stabilny, ale czeka ich wielomiesięczne leczenie - przewiduje Tadeusz Wójcikowski, ordynator oddziału.

Cezary Sołowij

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Armaggedon (niezweryfikowany)

I obydwie strony są tu poszkodowane <br>Znam ludzi którzy prowadzili pod wpływem wyżej wymienionych śeodków tylko po prostu miały fuksa - nic się nie zdarzyło
Danon (niezweryfikowany)

oj Norbercik Norbercik..3mka
emka (niezweryfikowany)

Jak zwykle ludzie chcą z nieszczęścia zrobić sensację....czy warto?to był wypadek i nikt tego nie chciał.Ludzie zastanówcie się nad tym co mówicie i piszecie.powiem jedno nie wszystko co napisaliście jest prawdA......!!!NORBERT TRZYMAJ SIĘ.nie zwracaj uwagi na pojebanych ludzi!
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-E
  • Damiana
  • Heimia salicifolia

mój pokój, chat na forum dopalacze, muzyka, słuchawki i ogólnie pozytywne nastawienie, później własny świat

Trip pisany od początku do końca na fazie, teraz jest godzina 12:40, zarzuciłem 25mg 2C-E doustnie, rozmawiam na chacie na forum oraz słucham muzyczki (trance i jakiś pop póki co). Raport będzie stale aktualizowany

13:12 – Pierwsze przyjemne efekty, mordka się cieszy i muzyczka tak pięknie gra, wyczuwalne słabe pobudzenie, ogólnie czuję że będzie konkretna faza. Jest fajnie i sympatycznie, czuję ciepło.

  • Benzydamina

### Substanja: 1x Tantum Rosa(50mg benzydaminy, na pierwszy raz) ###


### Doświadczenie: mj(dosyć duże ilości), grzyby(małe ilości)###


(-: Dziennik pokładowy :-)

  • AM-2201
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Utrata świadomości oraz zapętlone retrospekcje.

Około godziny 19.30 załadowałem pierwszą dawkę DXM (225 mg). Razem z dziewczyną wybieraliśmy się na imprezę do znajomego. Około 20.30 poczułem typowe objawy po dexie. Już na imprezie (godzina 21.00) wziąłem drugą dawkę (150 mg) oraz po pół godzinie kolejne 150 mg.

Godzina 22.00 - czuję w sobie 525 mg dexa. Typowe objawy, zaburzenia świadomości i otoczenia, problemy z wymową wyrazów.

  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Set: Jestem spokojny i trochę zmęczony. Chyba oczekuję od tripa wypoczynku mentalnego i fizycznego. Cieszę się też, że w końcu uda mi się doświadczyć czegoś, co zmienia percepcję. Jestem na czczo. Setting: Gałkę jem w domu i po ogarnięciu podstawowych spraw (wyprowadzenie psa, dopakowanie się, itp.) idę na pociąg, który zabierze mnie do pobliskiego lasu, gdzie odbędzie się trip.

Substancja: Gałka Muszkatołowa 13g. Kupiona w internecie, zmielona i zapakowana w worek strunowy, z datą ważności, więc traktuję ją jak gałkę wysokiej jakości. Jest to mój pierwszy raz.

 

Set: Jestem spokojny i trochę zmęczony. Chyba oczekuję od tripa wypoczynku mentalnego i fizycznego. Cieszę się też, że w końcu uda mi się doświadczyć czegoś, co zmienia percepcję. Jestem na czczo.

 

randomness