Koniec z więzieniem za kokainę i marihuanę: rewolucja w norweskiej polityce narkotykowej

Rząd przedstawił propozycję, która może zrewolucjonizować norweską politykę narkotykową. Rada Ministrów zaproponowała, by zażywanie i posiadanie niewielkich ilości narkotyków nie było już karane. Wciąż zabronione będzie produkowanie oraz sprzedawanie substancji zakazanych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Moja Norwegia
Emil Bogumił

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

109

Rząd przedstawił propozycję, która może zrewolucjonizować norweską politykę narkotykową. Rada Ministrów zaproponowała, by zażywanie i posiadanie niewielkich ilości narkotyków nie było już karane. Wciąż zabronione będzie produkowanie oraz sprzedawanie substancji zakazanych.

Zmiana prawa ma służyć poprawie wizerunku uzależnionym od narkotyków. Politycy zwrócili uwagę, że obecnie osoby te są stygmatyzowane i podlegają wykluczeniom społecznym. – Znosimy odpowiedzialność karną za używanie i posiadanie niewielkich ilości narkotyków na własny użytek. Wciąż będzie to zabronione, ale nie chcemy, by podlegało karze – skomentował propozycję zmian minister zdrowia Bent Høie.

Policja nie będzie wyciągała konsekwencji prawnych, jeśli mieszkaniec kraju fiordów będzie posiadał poniższe substancje w ilości:

  • heroina, kokaina, amfetamina – dwa gramy,
  • LSD – jedna porcja,
  • MDMA – pół grama,
  • marihuana – 10 gramów,
  • grzyby zawierające psylocynę / psilocybinę – 20 gramów,
  • khat – 500 gramów,
  • leki – 15 dawek.

Policja odstąpi od wymierzenia kary, jeśli zatrzymana osoba będzie posiadała maksymalnie trzy różne substancje w dozwolonych ilościach.

Reforma narkotykowa, czyli sukces Partii Liberalnej

Norweski rząd ustalił także kolejne limity dotyczące posiadania narkotyków. Będą to wartości progowe, których przekroczenie skutkować będzie ukaraniem na podstawie dotychczasowych przepisów prawa. Posiadanie przez zatrzymanego większej ilości substancji, ale mieszczącej się w granicach drugiej tabeli, skutkować będzie koniecznością stawienia się na komisariacie lub w innej instytucji, która poinformuje o konsekwencjach zażywania narkotyków. Niewykonanie tego obowiązku poskutkuje nałożeniem grzywny. Wartości progowe dla drugiej tabeli rząd ustalił na następującym poziomie:

  • heroina, kokaina, amfetamina – pięć gramów,
  • LSD – trzy porcje,
  • MDMA – jeden gram,
  • marihuana – 15 gramów,
  • grzyby zawierające psylocynę / psilocybinę – 50 gramów,
  • khat – dwa kilogramy,
  • leki – 25 dawek.

Z propozycji zmian prawnych satysfakcji nie kryje Guri Melby, minister edukacji i integracji oraz liderka Partii Liberalnej. – Kilkadziesiąt lat karania tego typu zachowań nauczyło nas, że taki system nie działa. Z dumą przedstawiamy reformę polityki narkotykowej, która zapewnia pomoc, a nie karę. To zwycięstwo rozumu, wiedzy i godności dla uzależnionych. Będzie uznawana za najważniejszą reformę społeczną w Norwegii przez wiele dziesięcioleci. Jako przywódca Partii Liberalnej jestem dumna, że nasza walka o lepszą politykę narkotykową w ciągu ostatnich dwudziestu lat stała się rzeczywistością – komentuje zmiany Guri Melby.

Rządzący zwrócili uwagę, że reforma jest zgodna z polityką proponowaną przez organizacje międzynarodowe. Na jej rzecz lobbują m.in. Organizacja Narodów Zjednoczonych oraz Światowa Organizacja Zdrowia.

Oceń treść:

Average: 9.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Ja i kolo musieliśmy odebrać papierki ze studiów w poznaniu bo nas wyjebali,

więc wzieliśmy moją dziołchę i wyruszyliśmy rano. Na przystanku rozdałem

papierki (Hoffman) i dalej. Po pół godzinki jak już wsiadaliśmy do pociągu

kręciło nas juz ostro (0 halu tylko humor). Siedzieliśmy w przedziale z

dwoma dziadkami i rechotaliśmy się aż wszystkich kichy bolały. Jako że

otworzyliśmy okno a deszcz lunoł znienacka (nam to nie przeszkadzało)

dziadek nr 1 uprzejmia nas poprosił o zamknięcie - popatrzyliśmy na niego a

  • Kokaina


Od pół roku jadę na koksie. Nie codziennie ale regularnie dwa,
trzy razy w tygodniu. Uwielbiam go. Uwielbiam ten stan
pobudzenia, bardzo mi poprawia nastrój jako że mam skłonności do
depresji (którą zresztą przechodziłam). Często chodzę zmęczona,
niewyspana a koks jest taki pobudzający... Byłam uzależniona od
amfy ale już nie bawi się w ten szajs bo miałam po tym stany
psychotyczne i muszę brać psychotropy. Natomiast koka jest taka
delikatna, szkoda tylko, że tak krótko trzyma ale za to nie ma

  • Marihuana

randomness