Kolorado: legalizacja marihuany nie wpłynęła na poziom jej konsumpcji przez nastolatków

Badając losowo dobraną próbkę 17.000 uczniów gimnazjów i liceów z całego stanu Kolorado, naukowcy ustalili, że wskaźnik używania marihuany wśród nastolatków utrzymuje się na względnie jednakowym poziomie od momentu, gdy została ona zalegalizowana.

Legalne zioło wyszło Kolorado, ogólnie rzecz biorąc, raczej na dobre. Dało stanowi dodatkowe dochody, które spożytkowane zostały na rewitalizację parków i pomoc bezdomnym. Nowe prawo pomaga także, rzecz jasna, ludziom, którzy mają ochotę na odlot bez konieczności wydzwaniania do dilera i porozumiewania się z nim głupkowatym slangiem.

Legalizacja marihuany w tym stanie pokazuje nam również, co ewentualna legalizacja trawy w całym kraju może oznaczać dla nastolatków. Dzięki badaniu przeprowadzonemu przez Departament Zdrowia i Środowiska Stanu Kolorado okazuje się mianowicie, że nic nie wskazuje, by jej skutkiem miało być obrócenie młodego pokolenia w armię apatycznych jaraczy.

Badając losowo dobraną próbkę 17.000 uczniów gimnazjów i liceów z całego stanu Kolorado, naukowcy ustalili, że wskaźnik używania marihuany wśród nastolatków utrzymuje się na względnie jednakowym poziomie od momentu, gdy została ona zalegalizowana.

"Czterech na pięciu licealistów z Kolorado nie używało marihuany w ciągu ostatnich 30 dni"- mówi badanie. "jest to wskaźnik, która pozostaje stosunkowo niezmienny od roku 2013."

Co istotne — prawdopodobieństwo, że nastolatek z Kolorado zapalił trawkę w ciągu ostatniego miesiąca, nie różni się od średniej dla całego kraju, która wynosi obecnie procent. W roku 2013 liczba ta była dla nastolatków z Kolorado bliższa 20 procent.

Według Washington Post brak zmian wskaźników wynika prawdopodobnie z tego, że zioło jest dość łatwo dostepne — ponad połowa ankietowanych nastolatków twierdzi, że zakup nie stanowiłby dla nich problemu, gdyby tego chcieli — toteż legalnie działające punkty z marihuaną nie są tak naprawdę w stanie wpłynąć na jej rozpowszechnienie, zwłaszcza że obsługują jedynie osoby powyżej 21 roku życia.

Badanie to jest pierwszą w swoim rodzaju sondą dotyczącą dużej grupy nastolatków, która przynosi twarde dane dowodzące, że dwa lata dostępności legalnej trawki właściwie nie wpłynęły na młodzieżową populację stanu, wbrew twierdzeniom krytyków, którzy przewidywali, że legalizacja zaowocuje wśród nich gwałtownym wzrostem użycia tej substancji.

W skali kraju marihuanę pali mniej nastolatków niż pięć lat temu, możliwe zatem, że palenie trawki to po prostu kolejna rzecz, o której młodzi ludzie zawyrokowali, że przestała być cool.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Spokó i cisza. Ogólnie spoko.

Dziś ciąg dalszy raportu ze strony: https://neurogroove.info/trip/zrozumia-em-przes-anie-thc

Obudziłem sięprzed 11:00. Zapodałem 2 kapsułki Citroseptu. To jest grejfrut w tabletkach. Wersja forte :)

Około 11:30 - pierwszy skręt z maryśki zmieszanej z tytoniem. Standardowo, 1/3 paapierosa.

11:40 - poszedłem do dilera po 2 gramy. Ciepło jak diabli. Mokra koszula od tego gorąca. W ogóle nie czuję działania THC.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Swój własny pokój, ciepły, słoneczny dzień, towarzyszka fazy, muzyka na słuchawkach.

Opis ten zawiera próbę przekazania odczuć związanych ze słuchaniem muzyki pod wpływem dekstormetorfanu.

Spożyłem 900mg. Gdy poczułem pierwsze efekty, założyłem na uszy słuchawki i puściłem sobie krótki (20min.) album Dathura Suavolens - Averni. Dzień wcześniej ściągnąłem tę muzykę i byłem nieco "podjarany" tematyką z jaką jest związana (rytualny dark ambient z Brazylii). Sam również mam niemałe doświadczenie z Daturą/Bieluniem. Także tym bardziej odczucia pod wpływem całej tej "delirycznej" otoczki nabrały dla mnie smaczengo charakteru.

  • DPT

Przytulny, pełen magii pokój współtowarzysza podróży, przygaszone światło, cisza, spokój a w tle leci album shpongle.

25.10.2007

Cały dzień chodziłem troszkę zdenerwowany, obawiałem się tego, że coś może pójść nie tak, nigdy nie podawałem żadnych substancji, a tym bardziej narkotyków metodą domięśniową, jednak wszystko udało się z nawiązką. Wraz z forumowym kolegą leśnikiem ok. godziny 23, przystąpiliśmy do przygotowań. Sporządzono mieszaninę, 4ml wody do iniekcji z 100mg DPT Hcl, używając grzejnika, żeby troszkę podgrzać wodę, wszystko się ładnie rozpuściło i zostało przefiltrowane przed nabraniem roztworu do strzykawek.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Siemka czytelnikom. Dla wielu z Was może to być nic nadzwyczajnego natomiast dla mnie to było dosyć dziwne. Może zacznijmy od tego, że dropsy zawsze mocno na mnie działają. 100-150mg emki to dla mnie wystarczająca dawka. Powyżej jest okej, aczkolwiek lepiej, żebym był z kimś, bo jak to po emce Kocham wszystkich ludzi(Nie chcę mi się już nawet próbować myśleć. Całkowicie oddaję się substancji) . Wale browar na codzień. Więc jak codzień wypiłem kilka. Wtedy 5/6 przed dropsem

randomness