Kolor oczu a skłonność do alkoholizmu. Sprawdź, czy tobie grozi uzależnienie

Twój kolor oczu wpływa na to, ile alkoholu jesteś w stanie wypić — brzmi abstrakcyjnie, ale do takich właśnie wniosków doszli naukowcy ze Stanów Zjednoczonych. Osoby o niebieskich czy brązowych oczach piją więcej? Naukowcy nie pozostawiają złudzeń.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Super Express

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

1203

Twój kolor oczu wpływa na to, ile alkoholu jesteś w stanie wypić — brzmi abstrakcyjnie, ale do takich właśnie wniosków doszli naukowcy ze Stanów Zjednoczonych. Oczywiście wiąże się z tym ryzyko uzależnienia. Osoby o niebieskich czy brązowych oczach piją więcej? Naukowcy nie pozostawiają złudzeń.

Mogłoby się wydawać, że fakt, czy masz jasną, czy ciemną tęczówkę oka to jedynie cecha charakterystyczna twojego wyglądu. Okazuje się jednak, że kolor oczu odgrywa większą rolę - ma wpływ na nasz charakter, ryzyko chorób, a także na tolerancję alkoholu przez nasz organizm! To zaskakujące, ale właśnie do takich wniosków doszli naukowcy z Georgia State University w USA. Okazuje się, że osoby o jasnej tęczówce są w stanie wypić więcej napojów wysokoprocentowych od ciemnookich. Badacze uznali, że ludzie mający ciemne oczy są po prostu wrażliwsi na działanie alkoholu i dlatego spożywają go mniej. Co za tym idzie, to fakt, że jasnoocy częściej uzależniają się od alkoholu. Oczywiście wiadomo, że słabość do napojów wyskokowych to przede wszystkim kwestia wychowania, towarzystwa, w jakim się obracamy i wielu innych czynników, ale jednym z nich jest właśnie kolor oczu . Osoby, których tęczówki są niebieskie, zielone czy szare statystycznie częściej zmagają się z alkoholizmem.

Oceń treść:

Average: 4.1 (8 votes)

Komentarze

Róża (niezweryfikowany)

Cóż, przeszukałam trochę internet i rzeczywiście są na ten temat badania. Jednak moglibyście trochę się wysilić i zrobić to samo i rzucić normalne źródło, a nie cholera Super Express. Mało kto temu zawierzy, a jeszcze mniej osób połasi się o szukanie badań. Tym bardziej nie w ich ojczystym języku.
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • bieluń
  • DXM
  • Grzyby
  • LSD
  • Marihuana
  • MDMA
  • Retrospekcja

"Uszy"

Marzę o czapce w kształcie króliczych uszu. Kupuje się ją w "Sklepie z Czapkami w Kształcie Króliczych Uszu".Sam sklep ma kształt czapki w kształcie króliczych uszu.W "Sklepie z Czapkami w Kształcie Króliczych Uszu" siedzi za ladą szczupły,dziwny chłop w białej koszuli,okularkach i czapce w kształcie króliczych uszu. Za nim wiszą czapki w kształcie króliczych uszu.Do sklepu wchodzą ludzie w czapkach w kształcie psich uszu. Wychodzą w czapkach w kształcie króliczych uszu. Czapki w kształcie psich uszu były modne w tamtym sezonie..

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Set: Trudny okres w życiu, dużo stresu, bardzo częste myśli samobójcze, natrętne i raczej pesymistyczne przemyślenia o świecie i śmierci. Nastawienie do grzybów było pozytywne i przeważała duża ciekawość, ale zważając na mój stan psychiczny, było też wiele niepewności i obaw. Setting: dom dwóch znajomych, przyjazne otoczenie, na środku ustawiony duży, kolorowy abstrakcyjny obraz, który traktowaliśmy jako punkt odniesienia; jedna osoba, której wcześniej nie znałem i jeden trip sitter, który cały czas był trzeźwy.

Całe moje doświadczenie z substancjami psychoaktywnymi zamykało się do tej pory na THC oraz etanolu, ale od dłuższego czasu chciałem spróbować grzybków i LSD. Kiedy więc mój znajomy (nazwę go tutaj H.) powiedział, że zamówił growkit i właśnie szykują się do suszenia drugiej partii grzybów, od razu powiedziałem, żeby brali mnie pod uwagę, kiedy będą chcieli je testować. Parę dni temu dostałem wiadomość, że mam wpadać, bo dzisiaj będzie ten dzień. Szybko zjawiłem się w domu H. Na stole zobaczyłem wagę i całe pudełko pięknie ususzonych grzybów.

  • Mieszanki "ziołowe"

S&S: Mój pokój,samotne popołudnie,humor raczej bierny.

Co:0,25g Palonka Bobby Sence.

Wiek: 18

Doswiadczenie: Kodeina,Dxm,Feta,Mj,Mieszanki ziołowe,jakieś bzdury.

Z góry uprzedzam,nie jest to typowy TR.

Jeżeli jesteś zamknięty w określonych ramach - daruj sobie czytanie tego tekstu,jest bardzo osobisty. W dragach szukam nie dobrej zabawy, nawet nie psychodelicznych podróży w odległe zakątki świata,a samego siebie - studiuje swoją psychikę.

  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

2012-08-03, Osiemnasty Przystanek Woodstock

Zacznę od tego, że mieszkam w dość małym mieście, jakieś 12 tysięcy mieszkańców. Oprócz trawy, alkoholu, amfetaminy, acodinu i mefedronu nie ma dostępu do żadnych innych narkotyków. Historia którą opiszę zdarzyła się na ostatnim Przystanku Woodstock w 2012 roku. Jako łepek niesamowicie zainteresowany nowymi doświadczeniami z substancjami zmieniającymi świadomość, jechałem na Woodstock w nastawieniu, że uda mi się tam spróbować jakiś mocniejszych dragów.

randomness