WSTĘP
Funkcjonariusze CBŚP wkroczyli na posesję w momencie trwania produkcji, trzej chemicy zostali zatrzymani na gorącym uczynku.
Zlikwidowanie nielegalnego laboratorium amfetaminy, zabezpieczenie 46 litrów płynnej amfetaminy i zatrzymanie 3 mężczyzn podczas produkcji narkotyków - to finał działań policjantów CBŚP z Wrocławia. "Chemicy" usłyszeli zarzuty związane z wytwarzaniem znacznych ilości środków psychotropowych. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani. Gdyby udało im się dokończyć produkcję, uzyskaną amfetaminę mogliby sprzedać za prawie 2 mln złotych.
Policjanci CBŚP z Wrocławia uzyskali informację, że w centrum Strzelina może znajdować się nielegalne laboratorium amfetaminy. Funkcjonariusze ustalili, że proceder ten jest zaangażowanych trzech mężczyzn do 23 do 38 lat. Okazało się również, że nie zajmują się oni tylko produkcja narkotyków. Sprzedawali również narkotyki, które przemycali z Holandii.
Funkcjonariusze CBŚP wkroczyli na posesję w momencie trwania produkcji. Trzej "chemicy" zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Policjanci zabezpieczyli urządzenia i odczynniki chemiczne niezbędne do wytwarzania narkotyku. W budynku znaleźli 46 litrów płynnej amfetaminy. Z takiej ilości można uzyskać ponad 60 kilogramów sproszkowanego narkotyku wartego prawie 2 mln złotych.
Zatrzymani zostali doprowadzeni do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, gdzie usłyszeli zarzuty związane z produkcją znacznych ilości narkotyków.
Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.
Policjanci CBŚP z Wrocławia nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.
Dom Nastawienie pozytywne chęć przeżycia w końcu właściwego Szałwiowego tripu.
WSTĘP
s&s z początku idealne.
M zaprosił mnie na palenie zielonego dobra do oporu, zawody w wypaleniu największej ilości trawy trwały w najlepsze, mimo że M jest dużo bardziej doświadczonym palaczem dotrzymywałem mu twardo kroku, aż stanąłem się jednym organizmem z kanapą która mnie całkowicie i bezlitośnie wchłonęła, co było całkiem przyjemne, pod naszymi powiekami nie było całego świata złego jak tylko przepiękne wzory, które zdawały się walczyć o bycie najpiękniejszym, jeszcze piękniejszym niż chwilę temu, kwitły w bardziej piękne, bajeczne i złożone kolorowe formy.
senność, oczekiwanie na przyjemne przeżycie, znudzenie wakacyjne, wieczór
Wakacje spowodowały u mnie stan wzmożonego apetytu na eksperementy narkotyczne. Skończyłam pracę i przyjęłam do siebie pod dach psa babci, ponieważ ona wyjechała. Rano zakupiłam w aptece specyfik i tripa zaplanowałam na wieczór/noc, ponieważ była to sprawdzona metoda, dzięki której moi domownicy nie są w stanie zidentyfikować co robię. Obecnie w domu był tylko mój ojciec oraz pies babci. Cała reszta wyjechała.
Sylwester, czas by bawić się do upadłego! Każdy coś ćpie, wóda się leje, opuszczamy domówkę i jedziemy do klubu ok 1:30.
Samej nocy bawiłem się nieźle, ot jazda na dragach i alkoholu do cięzkiego techno w kurewsko mrocznym zatłoczonym klubie. Dość duży nieogar panował całą noc. Wróciliśmy z dziewczyną do domu w opłakanym stanie - tragiczny, nie dający spać zjazd. Prysznic, poleżeliśmy pare godzin, pogadaliśmy, posprzątaliśmy syf w domu, poszliśmy na spacer w pierwszym śniegu, zjedliśmy rosół i ciasto. Zaczynałem czuć się lepiej, postanowiłem przypalić sobie z bonga dla rozluźnienia.
Komentarze