Kofeina może chronić przed demencją

Kofeina może pobudzać produkcję enzymu chroniącego mózg przed demencją - wykazały badania naukowców z Indiana University (USA), które zostały opublikowane w piśmie "Scientific Reports".

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

zw.lt

Odsłony

81

Kofeina może pobudzać produkcję enzymu chroniącego mózg przed demencją - wykazały badania naukowców z Indiana University (USA), które zostały opublikowane w piśmie "Scientific Reports".

Działanie enzymu o nazwie NMNAT2 badacze zidentyfikowali w ubiegłym roku. Okazało się wówczas, że pełni on w mózgu dwie funkcje – chroni neurony przed szkodliwym wpływem stresu oraz zwalcza patologiczne agregaty białka tau, związanego z rozwojem demencji.

Obecnie naukowcy wzięli pod lupę ponad 1280 związków, które potencjalnie mogłyby prowadzić do zwiększenia poziomu NMNAT2 w mózgu. Wśród 24 takich związków znalazła się kofeina, która – jak wykazały wcześniejsze badania – poprawiała pamięć myszy genetycznie zmodyfikowanych tak, by w ich mózgach powstawały złogi nieprawidłowego białka tau.

W celu potwierdzenia działania kofeiny naukowcy podawali ją myszom, u których poziom NMNAT2 był niski. W rezultacie poziom tego enzymu u gryzoni osiągnął poziom równy z tym, który występował o niezmodyfikowanych myszy.

Do pozostałych związków zwiększających poziom NMNAT2 zaliczono rolipram (wycofany już lek przeciwdepresyjny) oraz w mniejszym stopniu m.in. zyprazydon (lek neuroleptyczny), kantarydynę, wortmaninę i tretynoinę.

„Te badania mogą pomóc opracować w przyszłości leki podnoszące poziom enzymu NMNAT2 w mózgu, tworząc chemiczną blokadę dla destrukcyjnych skutków chorób neurodegeneracyjnych” – komentuje autorka dr Hui-Chen Lu.

Oceń treść:

Average: 8 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Kofeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Samemu w pokoju, muzyka, cała noc, tylko ja i moje myśli.

Witam wszystkich serdecznie, dziś chciałbym opisać mój 1 Trip Raport jako tako (pisał bym już dużo wcześniej ale byłem zbyt leniwy by założyć konto) zacznę chyba od ogólnych informacji, a więc przechodząc do rzeczy...

Ogólne dane:

Czas: blisko 7 godzin.

Spożyte substancje:

- Mj – 3 butle z Afgana = średnie zjaranie.

- Kodeina – Blisko 400 – 500mg (było jej więcej w butelce niż to policzyłem, potem przeliczyłem ponownie)

  • Benzydamina

Nazwa: Benzydamina (Tantum Rosa)


Poziom doświadczenia: Pierwszy raz


Dawka, metoda zażycia : 4 saszetki (po dwie na łebka); doustnie


“Set & setting” : dom, kolo 16:30


Osoby: 1. 95 kg 195 cm wzrostu (autor)


2. 70 kg 187 cm wzrostu (kumpel)

  • Heimia salicifolia


Subst: heima

dośw: heima x 7 (już jeden tr popełniłem w chwili uniesienia)

s&s: warunki zmienne (ale ja ten sam),

sposoby, metody, postaci: palenie suszu, palenie suszu i ekstaktu, napary, wywary, fermentacje słoneczne.




  • Marihuana

Musze sie z wami podzielic tym co mnie wczoraj spotkalo.



Otoz umowilem sie z kolesiem, ze bedziemy palic. Zgarnelismy do auta

jeszcze jednego gostka i pojechalismy po trafke. Dlugo czekalismy, ale

chuj, w koncu przyjechalismy na miejscowke i palimy. Koles ostrzegal,

ze to mocny towar, ale ja myslalem sobie, ze nie takie rzeczy juz

palilem [na trzezwo zwykle tak mysle - pozniej sie okazuje, ze sie

groobo mylilem].