Kasyno w Las Vegas z marihuaną w ofercie?

Rozwijający się rynek legalnej marihuany w Ameryce może przyczynić się do tego, że któreś z kasyn w Las Vegas zacznie już niedługo oferować swoim klientom konopie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Pokerground
Wesker

Odsłony

126

Rozwijający się rynek legalnej marihuany w Ameryce może przyczynić się do tego, że któreś z kasyn w Las Vegas zacznie już niedługo oferować swoim klientom konopie, jak czytamy w gazecie The New York Times.

Magazyn High Times zamierza bowiem zarobić na rynku, który w roku 2014 przyniósł 2,7 miliarda dolarów, a jednym ze sposobów jest wprowadzenie towaru o którym mowa w nocne życie rozświetlonych kasynowymi światłami miast. Gazeta NYT donosi, że wspomniana firma medialna jest w trakcie “zaawansowanych rozmów z partnerami” i planuje stworzyć palarnie w Colorado i Las Vegas, chociaż stan Nevada obecnie zezwala tylko na używanie medycznej marihuany.

W artykule przeczytać możemy, że firma za pomocą swoich partnerów postarała się o licencję hazardową i rozrywkową oraz pozwolenie na sklep medyczny, który mógłby powstać gdy “hotel i kasyno High Times” będą legalne w hazardowej stolicy Ameryki.

Legalizacja i opodatkowanie marihuany stosowanej do celów rekreacyjnych to kwestie, które mają zostać przegłosowane w Nevadzie w listopadzie tego roku, jak informuje serwis ballotpedia.org.

W roku 2014 urząd regulacyjny z Nevady zakazał posiadaczom licencji kasynowych wchodzenia w rynek rekreacyjnego użycia konopi, ponieważ nie byłoby to zgodne z prawem federalnym, więc kasyno High Times może być zmuszone jeszcze trochę poczekać na swoją kolej. Oczywiście wszystko uległoby diametralnej zmianie, gdyby marihuana została zalegalizowana na poziomie federalnym w całych Stanach Zjednoczonych.

Przemysł miękkich narkotyków w Nevadzie przykuł nawet uwagę pokerowej legendy Phila Ivey’ego, który był jedną z wielu osób popierających otwarcie tego typu punktu w mieście Las Vegas.

Zgodnie z danymi Komisji Zdrowia w stanie Nevada znajduje się obecnie 22 apteki sprzedające konopie do celów medycznych, z czego większość w Południowej części stanu. Dopiero niedawno, w 15 lat po zalegalizowaniu medycznej marihuany (w 2000 roku) pojawiły się pierwsze tego typu ambulatoria.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina

To bylo pewnego,pięknego,grudniowego dnia. Jak zwykle wstalam z wielka nie checią i wygramoliłam się do szkoły. Wpadłam do szatni przywitałam się ze znajomymi Pierwszym ich zdaniem wypowiedzianym w moim kierunku nie było słowo cześć, hej czy coś takiego było pytanie:Eeee mała kminisz coś...A ja oczywiście oczy jak 5 zł, ciśnienie takie - Pewnie - stwierdzilam szybko nawet bez chwili zastanowienia. Zrzuta była natychmiastowa. Wiedzieli że jak ze mna się kmini to towarek ma sie za pare minut...i poszlam zalatwilam.

  • Grzyby halucynogenne


Okolo 20-30 grzybkow (trudno ocenic bo bylo najpierw

zmrozone a potem rozmrozone i nie wysuszone co dalo

nieprzeliczalna papke kto wie moze to bylo 40?)



1/4 kwasika (slynna zupka)






Wybralam sie do Krakowa na muzyczne co nie co

czyli podziwiac Jelinka za sterami, tanczacego

z plytami ( a chlopak potrafi!).





Nie podam czasu bo orientacje stracilam juz rano

  • LSD-25

Tego lata, zdarzyło mi się być na kwasie w dużym zbiorowisku ludzi (duży,

pokojowo zorientowany festiwal ogólnopolski).


Był to mój pierwszy kwas od ostatnich trzech lat. Nasza (biorąca) ekipa

liczyła sześć osób i każdy z nas zjadł połówkę "Policjanta" (hehe niezła

nazwa dla kwasa, co?). Zdawaliśmy sobie sprawę, z tego że "setting" jest

trudny - dużo ludzi, odnalezienie się ponowne graniczy z cudem, trudności z

powrotem do namiotu nawet na trzeźwo. Ale atmosfera była bardzo pozytywna,

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie optymistyczne, duża ekscytacja. Palenie zioła nastpiło w domu kumpla, mieliśmy spokój i nadzieję, na dobre przeżycie podróży w świat odmiennych stanów umysłu.

Tego dnia postanowiliśmy nie iść do szkoły z moim przyjacielem o podobnym zdaniu odnośnie do życia- wszystkiego trzeba w życiu spróbować oprócz seksu analnego.

Udaliśmy się do kolegi, który już miał załatwione pół grama. Wiem, mało, ale na pierwszy raz wystarczy ;)

Podnieceni jak przedszkolaki szliśmy ulicą, by w końcu trafić do tego domu, który już zawsze będzie mi się kojarzył tylko z jednym...

randomness