KAS ujawniła przemyt kokainy w cukierkach [+video]

Funkcjonariusze KAS wykryli na lotnisku Chopina przemyt ponad kilograma kokainy. Narkotyki ukryte był w cukierkach, w bagażu obywatelki Brazylii podróżującej do Polski. Wartość rynkowa ujawnionych narkotyków to pół miliona złotych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KAS

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

171

Funkcjonariusze KAS wykryli na lotnisku Chopina przemyt ponad kilograma kokainy. Narkotyki ukryte był w cukierkach, w bagażu obywatelki Brazylii podróżującej do Polski. Wartość rynkowa ujawnionych narkotyków to pół miliona złotych.

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wytypowali do kontroli z przejścia „Nic do zgłoszenia” w strefie przylotów Portu Lotniczego im. F. Chopina w Warszawie, jedną z podróżujących osób, która zachowywała się nerwowo. W bagażu obywatelki Brazylii znajdowała się paczka hermetycznie zapakowanych cukierków. Ujawniony w nich biały proszek tylko przypominał cukier. Wstępne badanie wykazało, że są to narkotyki, a dokładna analiza wykonana w Centralnym Laboratorium Celno-Skarbowym w Otwocku potwierdziła, że jest to kokaina. W 53 sztukach cukierków znajdował się narkotyk o łącznej wadze ponad 1 kg.

Kobieta przyznała się do przemytu, jednak podczas przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Ochota odmówiła składania wyjaśnień. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niej środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego trzymiesięcznego aresztu.

Za przemyt narkotyków przewidziana jest kara do 15. lat pozbawienia wolności. Sprawę prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota.

***

W latach 2017-2019 na terenie Portu Lotniczego im. F. Chopina w Warszawie funkcjonariusze KAS ujawnili:

  • metodą wewnątrzustrojową – prawie 3 kg kokainy o wartości 1,5 miliona złotych;
  • w bagażach podróżnych – 3,5 kg kokainy o wartości 1,75 miliona złotych oraz prawie 35 kg heroiny o wartości około 15 milionów złotych.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

Ciag metoksetaminowoDXMowokodeinowobenzodiazepinowy, nastroj tak dobry, jak dobry mozna miec spedzajac swieta z tesciowa w jednym mieszkaniu. :)

Trip mial miejsce jakis czas temu, podczas swiat w Polsce. Bylismy nieco zmeczeni wycieczka, w dobrych nastrojach, nieco sentymentalnie - byla to nasza ostatnia dawka metoksetaminy z tego sortu. Miala byc to nasza czwarta (?) dawka tego dnia. Zamknelismy sie w malym pokoju, zapalilismy swieczki (raczej w celu praktycznym, niz nastrojowym) i uwazylismy dawke. Iniekcja poszla gladko jak zwykle, nawet to lubie, mam mile skojarzenia zapachowe (przez odkazanie miejsca wkucia perfumami), ktore rzutuja na trip i odruch pawlowa na widok strzykawki.

  • Marihuana

Wlasnie sie zakonczyl pierwszy weekend tej wiosny, wg mnie

najlepszy czas na ladowanie haszu, gandzi, skuna ale

twierdze tak raczej z sentymentu niz z praktycznego

wykozystania warunkow zewnetrzych (no chyba ze w czasie

cieplego kwietnia/maja), czy cos. Jest po weekendzie i

siedze w robocie, nie chce mi sie pracowac i sciemniam jak

moge (znowu :) ale z checia opisze sobie te pare dni.



  • Efedryna


Nazwa substancji - Tussipect (tabletki)



Poziom doświadczenia - kilkanaście razy konopia, alkohol; nałogowy palacz tytoniu\' efedryna pierwszy raz



Dawka, metoda zażycia - 10 tabletek (150 mg), doustnie, popite colą i kawą :)



Efekty:

Po wypiciu kawy kawy i zaprawieniu się tabletkami nic się nie działo, dlatego przyjąłem doustnie 0.5 l coli (ok. 40 mg kofeiny, bąbelki potęgują działanie).

  • Kodeina

Chciałbym się z Wami podzielić swoją dzisiejszą podróżą. Moją poważną przygodę z substancjami aktywnymi zakończyłem z grubsza juz prawie rok temu. Od tamtej pory paliłem 2 razy, w dosłownie w kilku przypadkach raczyłem się alkoholem, choć jeśli chodzi o ilość jednego, jak i drugiego - nie przesadzałem. Jakieś 0,2 grama 10x ekstraktu Salvii spoczywa już od dłuższego czasu w mojej magicznej skrzyneczce, która swoim wyglądem przypomina mi o starych, jakże dziwnych czasach...