~Narkoza~
Poziom doświadczenia (0.-10.): -10... nie mam doświadczenia, choć pare razy miałam zamiar wziąść, jednak stara mnie kontroluje.
Metoda zażycia: zastrzyk+gaz+tabletki
Funkcjonariusze KAS wykryli na lotnisku Chopina przemyt ponad kilograma kokainy. Narkotyki ukryte był w cukierkach, w bagażu obywatelki Brazylii podróżującej do Polski. Wartość rynkowa ujawnionych narkotyków to pół miliona złotych.
Funkcjonariusze KAS wykryli na lotnisku Chopina przemyt ponad kilograma kokainy. Narkotyki ukryte był w cukierkach, w bagażu obywatelki Brazylii podróżującej do Polski. Wartość rynkowa ujawnionych narkotyków to pół miliona złotych.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wytypowali do kontroli z przejścia „Nic do zgłoszenia” w strefie przylotów Portu Lotniczego im. F. Chopina w Warszawie, jedną z podróżujących osób, która zachowywała się nerwowo. W bagażu obywatelki Brazylii znajdowała się paczka hermetycznie zapakowanych cukierków. Ujawniony w nich biały proszek tylko przypominał cukier. Wstępne badanie wykazało, że są to narkotyki, a dokładna analiza wykonana w Centralnym Laboratorium Celno-Skarbowym w Otwocku potwierdziła, że jest to kokaina. W 53 sztukach cukierków znajdował się narkotyk o łącznej wadze ponad 1 kg.
Kobieta przyznała się do przemytu, jednak podczas przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Ochota odmówiła składania wyjaśnień. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niej środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego trzymiesięcznego aresztu.
Za przemyt narkotyków przewidziana jest kara do 15. lat pozbawienia wolności. Sprawę prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota.
***
W latach 2017-2019 na terenie Portu Lotniczego im. F. Chopina w Warszawie funkcjonariusze KAS ujawnili:
~Narkoza~
Poziom doświadczenia (0.-10.): -10... nie mam doświadczenia, choć pare razy miałam zamiar wziąść, jednak stara mnie kontroluje.
Metoda zażycia: zastrzyk+gaz+tabletki
substancja: metkatynon z paczki Acataru, otrzymany w chłodzonej reakcji z KMnO4 w occie. Zażyty doustnie.
wiek i doświadczenie - 19 lat, doświadczenia różne i liczne, jeżeli to istotne, to w dziedzinie stymulantów używałem amfetaminy, efedryny i polskich piguł.
s&s: dom, komputer, praca z ojcem, dzień przed wyjazdem, humor dopisywał.
Miejsce: Dom rodzinny na wsi otoczonej polami, lasami i łąkami, Czas: Równonoc wiosenna, Nastawienie: ciekawskie :)
Podczas jednego z festiwali trafił w moje ręce malutki kartonik, podobno 140µg LSD... słyszałem, że psylocybina i lsd mają tolerancję krzyżową więc postanowiłem zachować tą drugą na inną okazję... coś mi podpowiedziało, że Kwas będzie idealną substancją na powitanie wiosny i okazało się, że przywitaliśmy się w sposób tak interesujący, że musiałem to opisać... no to lecimy:
Powrót z Helą z Teneryfy po 8miu dniach bez kwacha musiał zakończyć się pozytywnie nim Hela pojedzie 650km do swojego domu. Wynajeliśmy na noc pokoj w hotelu i po małych zakupach oraz zakitraniu z zapasow paru kartonów 25i i 25c liczyliśmy
na odrobinę beki. Zdecydowaliśmy się ostatecznie na 25c, gdyz jest bardziej wizualny i troche mniej psychodeliczny.
0:00 zarzucamy po kartonie
Zjarani Teneryfowym słońcem jeszcze z kręćkiem w głowie po lądowaniach samolotem oczekujemy na efekty.