Johnny Depp podał 13-letniej córce "dobrej jakości" trawkę

Johnny Depp przyznał się przed sądem do czynu. Oznajmił, że podał swojej 13-letniej córce narkotyki. O wszystkim wiedziała matka dziewczynki. Sam wyjaśnił, ze to oznaka "dobrego rodzicielstwa".

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

edziecko.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

288

Johnny Depp przyznał się przed sądem do czynu. Oznajmił, że podał swojej 13-letniej córce narkotyki. O wszystkim wiedziała matka dziewczynki. Sam wyjaśnił, ze to oznaka "dobrego rodzicielstwa".

Johnny Depp jest kontrowersyjną gwiazdą. Aktor sam miał liczne problemy z używkami. Najczęściej sięgał po alkohol, który towarzyszył mu niemal codziennie. Ostatnio przyznał się na sali sądowej, że dawał swojej córce narkotyki, gdy miała zaledwie 13 lat. Sam stwierdził, że jako "odpowiedzialny rodzic" powinien dać możliwość dziecku, aby po raz pierwszy spróbowało substancji psychoaktywnej w bezpiecznych warunkach pod opieką dorosłego. Padło na marihuanę. Dumny tata dodał, że miał sprawdzony "towar" o naprawdę dobrej jakości. Dzięki temu nastolatka mogła sprawdzić narkotyki pod okiem czujnego ojca, a nie w złym towarzystwie na imprezie.

"Zależało mi, aby wszystko był perfekcyjne. Włączony telewizor, lodówka wypełniona lodami. Wiedziałem, jaką marihuanę jej daję, jaką samemu palę, że jest godna zaufania"

- powiedział aktor.

Johnny Depp uważa, że dzięki temu, że dał możliwość spróbowania narkotyku swojemu dziecku w tak młodym wieku jest oznaką "dobrego rodzicielstwa". Brytyjski portal Evening Standard podał, że Johnny Depp chciał, aby Lili-Rose, która obecnie ma już 21-lat oswoiła się z używkami. O całej sytuacji wiedziała matka dziewczynki. Aktor na sali sądowej wyjaśnił swoje "przemyślane" działanie.

"Moja córka miała wtedy 13 lat. A jak wszyscy wiemy, kiedy masz 11,12 czy 13 lat i idziesz na imprezę, to spotykasz ludzi, którzy będą chcieli cię czymś poczęstować. Kiedy była na imprezie, ktoś poczęstował ją jointem. Miała tylko 12 lat i nie wiedziała, co zrobić. Powiedziałem: "Słuchaj słoneczko, jeśli ktoś następnym razem poda ci jointa, przekaż go kolejnej osobie. Proszę, nie eksperymentuj z narkotykami w towarzystwie ludzi, których nie znasz"

- dodał Johnny Depp.

Oceń treść:

Average: 9.3 (6 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Piękne

Puk puk! Kto tam? Znowu ja!

Tylko nowe konto... ale to samo ego! Wymyślanie hasła wtedy na kwasie nie było dobrym pomysłem. No nic, konieczność to konieczność- zakładam nowe.

Specjalnie po to, by gdzieś wrzucić te uczucia... znaki... myśli... słowa.

Przed państwem moje stare zapiski o PH mniejszym niż 1. Poprawione i ułożone we względnie nielogiczną całość.

  • Kodeina
  • Uzależnienie

Chciałabym bardziej pomówić o skutkach uzależnienia i ostrzec w jakiś sposób wszystkich którzy w to brną, jak również opowiedzieć moją historię. Ogólny opis fazy opiszę na dole. Miewałam różne dołki w życiu, i tak jakoś wyszło że padło na to że używki pomagają mi najlepiej, miałam wtedy ledwie co skończone 13lat gdy weszłam w ten świat. 

  • DPT

Set & Setting: Wieczór, dobre nastawienie. Najpierw impreza u kumpla, potem przez chwile dwór, na koniec własne łóżko.

Dawkowanie: Mniej więcej 3 x 33,(3)mg "Dipropyltryptamine" wciągane do nosa, średnio co 1-1.5h od pierwszego zarzucenia (gdy schodził peak).

Wiek i doświadczenie: 21 lat, z psychodelików to: Alkohol, MJ, Gałka, DXM, Benzydamina, 2C-E, jakieś piperazyny/dopalacze i teraz DPT.

  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Wszystkie próby badawcze dokonano we własnym pokoju (często nazywanym laboratorium). Testowano na szczurze. Łóżko; dobra muzyka na słuchawkach. Wieczór jako podstawowa pora badań. Aplikowano zwykle w okolicach 19-20 godziny.

 

Bazując na kilkukrotnym doświadczeniu z tryptaminami, badany obiekt postanowił swoje pierwsze doświadczenie spisać i zawrzeć w bardzo krótkim (after) trip reporcie. Będzie to TR z perspektywy szczura laboratoryjnego.

 

Próby badawcze zostały popełnione w 2010 roku w maju i wrześniu. Tekst oparto na podstawie zaobserwowanych, zapisanych, zapamiętanych odczuć w trakcie (i tzw. wrażeń „po”) psychodelicznej eksploracji.

 

 

 

randomness