Jeśli nie używasz młynka, jest szansa, że palisz fekalia i inne bakterie

Badania Time Magazine niedawno wykazały, że ludzie mają brudne ręce, a 1 na 6 telefonów komórkowych zawiera ślady kału. Jak myślisz, ile takich bakterii ląduje na marihuanie, którą palisz?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

1147

Badania Time Magazine niedawno wykazały, że ludzie mają brudne ręce, a 1 na 6 telefonów komórkowych zawiera ślady kału. Jak myślisz, ile takich bakterii ląduje na marihuanie, którą palisz?

Dotykanie marihuany przed jej spaleniem jest nieuniknione, ale kruszenie jej palcami sprawia, że wiele bakterii z palców ląduje na niej, a następnie trafia do Twoich płuc.

Ludzie rozprzestrzeniają bakterie kałowe nie tylko na swoje telefony, ale na wszystko czego dotykają. Bakterie E. coli mogą zostawać na rękach i innych powierzchniach przez wiele godzin, zwłaszcza w ciepłych warunkach (takich jak ekran telefonu), i łatwo je przenieść na klamkę, klawiaturę komputera, żywność i innych ludzi – tak samo w drugą stronę. Jeśli bakterie kałowe znajdują się na Twoim telefonie, a następnie umyjesz ręce i ponownie będziesz obsługiwać telefon, właśnie ponownie zabrudziłeś swoje czyste ręce.

Jeśli to Cię nie przekonało, oto kilka kolejnych powodów, by używać młynka.

Młynek oddziela pyłek

Jednym z największych atutów grinderów jest fakt, że oddzielają one pyłek. Jest on o wiele silniejszy niż sama roślina, i jest jak nagroda dla palaczy trawki, jeśli uzbierają go odpowiednią ilość. Można nim posypać wierzch nabitego cybucha lub dodać go do jointa, a w niektórych przypadkach do żywności. To jest jak wisienka na torcie.

Młynki są opłacalne

Młynki kruszą kwiaty o wiele lepiej niż ludzkie ręce. Grinder pomoże zaoszczędzić pieniądze, bo po zmieleniu wychodzi więcej kruszonki niż podczas kruszenia palcami.

Świetne miejsce do przechowywania trawki

Jeśli nie lubisz wszędzie unoszącego się zapachu gandzi, to młynek będzie dobrym miejscem do przechowania suszu. Przy okazji kiedy już tam będzie, wszystko znajdziesz w jednym miejscu.

Młynki są niezbędnym narzędziem dla tych, którzy chcą zminimalizować czas potrzebny na przygotowanie suszu, ale również pozwalają zredukować ilość bakterii, które zwykle zostałyby przeniesione z palców na topy.

Oceń treść:

Average: 4.4 (5 votes)

Komentarze

Medyk (niezweryfikowany)
serio? w każdej chwili mamy kontakt z milionami antygenów i jakoś żyjemy, nasz układ odpornościowy to super maszynka poza tym nie ma takiej bakterii która wytrzymała by spalanie, a juz na pewno nie jest nia E. coli, co do reszty sie zgadzam bo warto używać młynków:)
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • 4-HO-MIPT
  • Miks

Lekka niepewność, którą odganiałem, bo przy takich ilościach trzeba być zdecydowany. Psychicznie dobrze. W pokoju, z rana, wypoczęty.

https://www.youtube.com/watch?v=z5Bagk8ig7w

 

8:30 budze się i wiem to już teraz. Pierwsze plany, to przyjąć 100mg 4ho-mipt oraz 300ug 1P-LSD pod język i zasnąć, by obudzić się w innym świecie. Wszystkie dialogi prowadziłem sam ze sobą. Nie ma tutaj innych osób. 

Mija około 20 minut, i tak jak zawsze przy większych dawkach było czuć że substancja działa, tak teraz mnie wgniotła w łóżko:

-Czy ktoś wie?

-nikomu nie mówiłem, więc nie

  • Benzydamina

Set & Setting: kwiecień roku 2010, dość pochmurny dzień. Pozytywne nastawienie, wręcz entuzjastyczne, ogromna ciekawość przed nieznanym dotąd trip’em. Miejsce zażycia: dom, godzina 12.20. Osobą towarzyszącą i również zażywającą – dobry kumpel. Stawiane cele: doświadczyć halucynacji, spędzić ciekawie dzień.

Dawkowanie: po nieco stratnej ekstrakcji ~900mg wymieszane z deserem waniliowo-czekoladowym, to samo dla kumpla.

Wiek i doświadczenie: 17 lat, alkohol etylowy, acodin, thc.

  • Tramadol

Substancja: Tramal.


Moje doświadczenie z dragami nie jest zbyt wielkie. Jak dotąd mialam okazje jedynie wymieszać pare tabletek z alkoholem no i oczywiście wziąć tramal.

  • 4-HO-MET

Poniższy tekst jest fikcją literacką.

15maj, 2010rok. Na ten dzień zaplanowane zostało pożegnanie z psychodelikami.

Pożegnanie w postaci sympatycznego 4-ho-met na łonie natury

Wszystko się kiedyś kończy, choć wiadomo, to zabawa, kreacja. Także zabawa trwa, jednak odstępuje od substancji na czas nieokreślony. Może dożywotnio :) Nigdy nie mów nigdy ;)

a teraz co nieco o przebiegu owej zacnej soboty :

Set & Setting : Park, las, samochód... chyba miasto

Substancja : 30mg 4-Ho-Met + imao