Jakie narkotyki znaleziono przy zatrzymanej policjantce?

Prokuratura zdecydowała się ujawnić, że przy zatrzymanej pod koniec listopada policjantce z Legnicy znaleziono...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

24legnica.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

955

Prokuratura zdecydowała się ujawnić, że przy zatrzymanej pod koniec listopada policjantce z Legnicy znaleziono 0,82 g amfetaminy oraz 8,42 g. suszu marihuany. Aby uniknąć posądzeń o stronniczość, sprawa została przekazana do prowadzenia Prokuraturze Regionalnej w Lubinie.

Amfetaminę znaleziono w torebce policjantki, podczas przeszukania przeprowadzonego na terenie legnickiej komendy. Później w mieszkaniu zabezpieczono również marihuanę. Te informacje podał portal sluzby-ratownicze.pl, powołując się na rzeczniczkę Prokuratury Okręgowej w Legnicy Lidię Tkaczyszyn.

W orzecznictwie sądów przyjmuje się, że porcja (działka wystarczająca do odurzenia jednej osoby) to od 0,1 do 0,2 g amfetaminy oraz 1-2 g marihuany. W takim przypadku w sprawie Izabeli B. zabezpieczono 4-8 działek amfetaminy oraz 4-8 działek marihuany. Nie są to ilości znaczne, jak sugerowały niektóre media po zatrzymaniu policjantki.

Przypomnijmy, że zatrzymania policjantki dokonało Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Kobieta usłyszała zarzut posiadania narkotyków i przyznała się do zarzucanego jej czynu. Odmówiła składania wyjaśnień. prokurator zastosował wobec niej środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 3 tysięcy złotych, natychmiastowego zawieszenia w czynnościach służbowych oraz dozoru policji.

Oceń treść:

Average: 4.8 (4 votes)

Komentarze

ssaas (niezweryfikowany)

co za bzdura ....w orzecznictwie sadow gram maruhiany przelicza sie poprzez zbadanie % zawartosci thc i na tej podstawie okresla sie ilosc osob ktora moze zostac odurzona takim gramem. moze to byc wiele osob bo w gre wchadza miligramy thc na 1 osobe.... wiec nie piszcie kompletnych bredni!!!!!!!!!!!!! 9 gram gandzi moze swobodnie odurzyc kilkadziesiat osob wg wyliczen ktore stosuje sie w badaniach bieglych sadowych.!!!!biorac ww. pod uwage jest to ilosc znaczna!
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-P
  • Tripraport

Byłem zmęczony i sztucznie się stymulowałem amfetaminą od 24h. Nastrój ogólnie pzytywny, wręcz nieadekwatnie do sytuacji. Warszawa złote tarasy. Chęć przerzycia łagodnego stanu psychodelicznego który pozwoliłby mi na wyciągnięcie wniosków z aktualnej sytuacji.

Otóż po pewnej nieciekawej sytuacji z sąsiadami nie miałem gdzie się udać przez parę dni. Jako że był maj roku pańskiego 2014, a noce nie aż tak zimne spędziłem ten czas w plenerze. Gdy już nie starczało mi naturalnych sił, by kontynuować są wojaż, raczyliśmy się z dziewczyną amfetaminą. Następnego dnia w godzinach popołudniowych wpadliśmy na pomysł, by odwiedzić nam już dobrze znaną i niezmiernie przyjazną (przynajmniej dla mnie) krainę psychodelii. Do dilera nie był daleko dwie stacje metrem.

  • Inhalanty

Odpowiednio nastawiony psychicznie, podekscytowanie przed kolejnym zażyciem specyfiku z którym się "przyjaźnię" od kilku miesięcy. Dom, moje osiedle, miasto, plenery, podwórko. Czasami ćpałem sam, ale częściej zdarzało mi się zażywać z ziomeczkiem.

Witam! Chciałbym zaprezentować Wam mój tripraport dotyczący kilku najciekawszych "misji" po zażyciu dezodorantów, ale najpierw krótki wstęp.

Nie widziałem wielu tr o tej substancji, więc postanowiłem się pochwalić własnymi doświadczeniami. Wiem, że ćpanie dezodorantów stawia mnie w złym świetle. Dla wielu z Was, osoby wdychające odświeżacze powietrza kojarzą się z ludźmi z marginesu społecznego, głupiej gimby, zer itd. Nie obchodzi mnie to jak mnie odbierzecie. Mi osobiście jest głupio i czuję się źle z tym faktem, lecz czasu nie cofnę...

  • Bad trip
  • Marihuana
  • MDMA

Impreza techno po 13 godzinach pracy z najlepszym przyjacielem. Nastrój pełen ulgi z powodu zakończonej właśnie pracy oraz zmęczenie z tego samego powodu. Chęć relaksu, odrealnienia . Żołądek pusty wedle zaleceń.

Cały raport jest moją próbą poradzenia sobie z tym przeżyciem i przetrawienia go w głowie raz na zawsze. Nie uważałem się nigdy za człowieka o mocnej głowie i zawsze traktowałem przyjmowane substancje z należytym respektem i ostrożnością. MDMA było dla mnie po prostu za mocnym przeżyciem , na które zdecydowałem się w nieodpowiednim miejscu ,które już od 1.5 miesiąca ciąży mi na sercu i nie pozwala o sobie zapomnieć. Ale od początku..

  • Marihuana

Musze sie z wami podzielic tym co mnie wczoraj spotkalo.



Otoz umowilem sie z kolesiem, ze bedziemy palic. Zgarnelismy do auta

jeszcze jednego gostka i pojechalismy po trafke. Dlugo czekalismy, ale

chuj, w koncu przyjechalismy na miejscowke i palimy. Koles ostrzegal,

ze to mocny towar, ale ja myslalem sobie, ze nie takie rzeczy juz

palilem [na trzezwo zwykle tak mysle - pozniej sie okazuje, ze sie

groobo mylilem].