Jak pognieciony rachunek z McDonalda zdemaskował policjanta – złodzieja

Willet był jednym z członków zespołu odpowiedzialnego za zwalczanie biznesu narkotykowego na poziomie lokalnych magazynów przesyłek kilku największych firm kurierskich. Oprócz narkotyków w paczkach czasem znajdowała się także gotówka...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Zaufana Trzecia Strona
Adam Haertle

Odsłony

399

Nieuczciwi policjanci istnieją na całym świecie. Czasem wpadają w ręce swoich kolegów lub innych służb – mało z nich jednak wpada w tak trywialny sposób, na skutek własnej nieuwagi, odrobiny przypadku i szczypty bezczelności.

Choć policjanci z racji pełnionego zawodu powinni dbać o bezpieczeństwo dóbr innych obywateli, to czasem trafia się w tej służbie ktoś, kto uznaje, że okradzenie złodzieja to nic złego. Kradzież jest jednak kradzieżą, bez względu na to, kto pada jej ofiarą.

Odpowiedzialna praca

Kyle Willett, policjant z wydziału do walki z przestępczością narkotykową, miał ochotę na małą przekąskę. Przerwał więc pracę w magazynie UPS niedaleko Louisville, gdzie kontrolował podejrzane przesyłki i podjechał do najbliższego McDonalda. Tam kupił cheesburgera i słodki napój, za które zapłacił swoją kartą kredytową całe 4,76 dolara, i wrócił do pracy.

Willet był jednym z członków dziesięcioosobowego zespołu łączącego funkcjonariuszy różnych organów ścigania, odpowiedzialnego za zwalczanie biznesu narkotykowego na poziomie lokalnych magazynów przesyłek kilku największych firm kurierskich. Zespół identyfikował podejrzane przesyłki, otrzymywał nakazy sądowe uprawniające do ich otwarcia i kontrolował zawartość. Odnosił spore sukcesy – na swoim koncie miał już kilkadziesiąt kilogramów przechwyconych narkotyków różnego rodzaju.

Niespodzianka w kasetce

Oprócz narkotyków w paczkach czasem znajdowała się także gotówka. A nawet sporo gotówki. Skoro w jedną stronę płynęły narkotyki, to w drugą musiały płatności – i takie przesyłki także interesowały agentów. Na drugim wybrzeżu USA inny zespół, analogiczny do tego, w którym pracował Willet, czekał właśnie na przesyłkę, w której miały znajdować się pliki dolarów stanowiące płatność dla dystrybutora narkotyków. Jego członkowie mieli już potrzebny nakaz sądowy, więc gdy przesyłka do nich dotarła, mogli zajrzeć do środka.

W paczce, zgodnie z oczekiwaniami, znaleźli metalową kasetkę, lecz ku ich zaskoczeniu kasetka była uszkodzona – ktoś wyłamał jej wieko i zabrał znajdujące się tak wcześniej pieniądze. Złodziej coś jednak zostawił – była to papierowa torebka po posiłku z McDonalda. Ku swojemu zaskoczeniu w środku torebki policjanci znaleźli rachunek wraz z potwierdzeniem płatności kartą. Co prawda na potwierdzeniu były tylko 4 ostatnie cyfry numeru karty, ale znając datę i miejsce zakupu, śledczy dotarli do nagrań ze sklepowych kamer, które wyraźnie pokazały białego Chevroleta Tahoe i jego pasażera – Kyle’a Willetta.

Podejrzenie i potwierdzenie

Śledczy uznali, że choć dowody nie pozostawiają wiele wątpliwości, to przyda się złapanie podejrzanego na gorącym uczynku. W samochodzie Willetta zamontowano ukrytą kamerę i niedługo potem nagrano go, gdy w spokoju otwierał kolejną paczkę z gotówką i wykradał z niej pieniądze przeznaczone dla dilera narkotyków – tym razem nieco ponad 34 tysiące dolarów. Monitoringiem objęto także pozostałych pracowników tego samego zespołu. Reszta nie została przyłapana na kradzieży, za to dwóch nagrano, gdy otwierali przesyłki, nie posiadając do tego odpowiedniego nakazu sądowego. Działali rzekomo w dobrej wierze, ale wbrew amerykańskim przepisom. Tylko Willetta spotkały konsekwencje – i to dość nieduże. Oskarżony, wobec niezbitych dowodów, przyznał się do kradzieży i trafił na kilka miesięcy do więzienia plus dostał kilka miesięcy aresztu domowego. Otrzymał także zakaz posiadania broni palnej, dzięki czemu nie może już podjąć pracy w policji.

Podsumowanie

Willett miał sporego pecha. Zgubiła go własna bezczelność – wkładanie opakowania po posiłku z McDonalda do opróżnionej właśnie kasetki było zapewne gestem pogardy wobec okradzionego dilera. Gdyby na paczkę nie czekali policjanci z innego zespołu, kradzież mogła przejść bez echa – przestępstwo prawie idealne. Powyższy przykład bez wątpienia nie przekona policjantów całego świata, że nie wolno okradać – także przestępców. Podobne sceny dzieją się również w polskiej policji – wystarczy przypomnieć, jak niedawno kilkunastu funkcjonariuszy CBŚP wyleciało z pracy (a to nie koniec konsekwencji) po tym, jak okradli z towaru likwidowaną fabrykę fałszywych perfum…

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Brak
  • clonazepam
  • MDMA
  • Retrospekcja

Chęć rozluźnienia się i przyjemnego pofazowania i odstresowania sie

Dużo stresu na głowie ziolo zaczyna nudzić w ostatnim czasie polubiłem se przyjebac ketaminy a dostałem akurat dobytek pieniezny ale nie chciałem przyjebac kety nie miałem ochoty na ciężki robotyczny trip a więc hmmm może jakieś opio? Kurwa opio wpierdalac? Czemu nie ale wsm widzę że gosc ma taniutko klony, oooo jaką piękna cena 5 clonow za 40 zlociszy a więc żal nie skorzystać. godzina z 18

  • 4-HO-DET
  • Przeżycie mistyczne

Własny pokój. Fizycznie byłem trochę zmęczony przed doświadczeniem ale mimo wszystko miałem na niego ochotę i pozytywne nastawienie.

Oglądając film dokumentalny o kulturze zażywania psychodelików dowiedziałem się, że Stanislav Grof podczas prowadzenia terapii z użyciem "magicznych substancji" zawiązywał oczy opaską pacjentom aby Ci mogli się zmierzyć ze swoją psychiką. Od kiedy tylko usłyszałem o tej metodzie zapragnąłem wypróbować ją na sobie. W końcu nadarzyła się okazja.

Zażyłem substancję i po 10 minutach przewiązałem sobie oczy szalikiem. Założyłem na uszy słuchawki i włączyłem jakiś losowy psyamb, który znalazłem na moim dysku.

  • 25C-NBOMe

pusty dom, dużo wolnego czasu, pozytywne jak zawsze nastawienie do tripa i te same oczekiwania

Moja przygoda z fenkami po starcie szybko nabrała tępa, bardzo mi się spodobały a na początku było tylko 25i-nbome, później postanowiłem próbowac reszty a narazie zatrzymałem się właśniena 25c-nbome i dziś będzie trip raport oraz kilka uwag co do 25i-nbome i 25c

09:50, sobota, rodzice wyjeżdżają do znajomych na prawie cały dzień więc cały dom jest tylko dla mnie, od razu wiem co robić przy takiej okazji i wyjmuję ostatni już blotter 1mg 25c-nbome schowany między pudełkami gier komputerowych na półce

  • Marihuana

Substancja: Marihuana (ok. 0.7g)

Wiek, waga: 18lat, 60kg

Exp: Etanol, nikotyna, kofeina, THC

Set & Settings: ciasne pomieszczenie u kumpla (T), łąka, własny dom

randomness