Jak i po co dekarboksylować marihuanę?

Dekarboksylacja marihuany brzmi dość zagadkowo, ale jest to proces dość prosty, w wyniku którego przekształcamy nieaktywne dla naszego organizmu kwasy karboksylowe takie jak THCA czy CBDA w ich aktywną wersję: CBD i THC.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb

Odsłony

3399

Dekarboksylacja marihuany brzmi dość zagadkowo, ale jest to proces dość prosty, w wyniku którego przekształcamy nieaktywne dla naszego organizmu kwasy karboksylowe takie jak THCA czy CBDA w ich aktywną wersję: CBD i THC.

Proces dekarboksylacji zachodzi pod wpływem ciepła i tlenu. W jego trakcie usunięta zostaje grupa karboksylowa (kodowana przez chemików jako COOH) i uwolniony zostaje dwutlenek węgla, co sprawia, że możemy się cieszyć efektem terapeutycznym czy rekreacyjnym kannabinoidów.

Tak naprawdę, w momencie gdy podgrzewamy lub podpalamy zioło – używając waporyzatora, jointa, bonga czy innych wynalazków – automatycznie je dekarboksylujemy. Jest to więc normalny krok towarzyszący konsumpcji marihuany w formie dymu czy pary, które mają natychmiastowy efekt na nasz mózg.

Pomimo tego, wiele użytkowników marihuany woli ją przyjmować dożołądkowo w formie produktów jadalnych takich jak: ciastka, cukierki, oleje czy kapsułki, co sprawia że działa ona dłużej, silniej, a przy okazji oszczędzamy nasze płuca i oskrzela, co ma wyjątkowo znaczenie jeśli stosujemy marihuanę regularnie (np. z powodu przewlekłej choroby).

By miała ona jednak efekt psychoaktywny w formie jadalnej, musimy ją wcześniej poddać dekarboksylacji, którą przeprowadzić można w domowych warunkach, używając w tym celu piekarnika.

Krok 1:

Dobrze wysuszoną marihuanę rozdrabniamy ręcznie przy pomocy grindera lub blendera elektrycznego.

Krok 2:

Nastawiamy piekarnik na 105-120°C (to w zupełności wystarcza do dekarboksylacji THC i CBD).

Krok 3:

Pokruszone szczyty przesypujemy do metalowej formy lub naczynia żaroodpornego wyłożonego papierem do pieczenia lub folią aluminiową, które wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Krok 4:

Przy temperaturze 105°C pieczemy zioło około 30-45 minut, przy temperaturze 110°C 20-30 minut, a przy temperaturze 115-125°C około 15-20 minut, co kilka minut mieszając je przy pomocy jakiegokolwiek narzędzia kuchennego, żeby się nie przypaliło.

Można próbować dekarboksylacji w wyższej temperaturze, ale należy wtedy skrócić czas pieczenia zioła i cały czas czuwać, żeby się nie przypaliło.

Krok 5:

Wyjmujemy naczynie z piekarnika i sprawdzamy czy marihuana jest gotowa (kolor powinien być brązowy, a konsystencja krucha).

Zdekarboksylowana marihuana po wyjęciu z piekarnika

Zdekarboksylowaną w ten sposób marihuanę można stosować po ostudzeniu do przygotowywania potraw obiadowych, deserów, olejów. Można ją także zmiksować na drobny proszek i stosować w formie kapsułek.

Marihuana w tej formie jest wyjątkowo mocna! Należy więc być wyjątkowo ostrożnym w jej dozowaniu, zawsze zaczynając od najniższej możliwej dawki i odczekując na efekt do 2 godzin po jej przyjęciu.

Oceń treść:

Average: 8.7 (7 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Pozytywne przeżycie

Piękna pogoda, jeszcze piękniejsze miejsce i niesamowicie pozytywny humor.

Ostatnio z kuzynem zaopatrzyliśmy się w 7 saszetek leku na przeczyszczenie pochwy. Pojechaliśmy wraz z dziadkami do naszej ukochanej wioski, w której przewijało się dużo środków psychoaktywnych. To było pierwsze spotkanie z benzydaminą od 8 miesięcy, kuzyn jeszcze tego nie próbował. Po spokojnym dniu wieczorem przeszliśmy do ekstrakcji, kiedy wysuszyliśmy benze zapakowaliśmy ją do gumowych kapsułek gdyż nie lubimy połykać bombek. Wyszliśmy do kumpli pracujących nad jeziorem, wypiliśmy u nich po 2 piwa i zapaliliśmy parę fajek.

  • Gałka muszkatołowa
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Wieczór , cisza, chęć przeżycia czegoś nowego

Witam , swój raport chciałbym rozpocząć od opisania wszystkiego co działo się przed zażyciem, aby po krótce przybliżyć powody i okoliczności kupienia gałki , która jest przedmiotem tego raportu.

  • Benzydamina

Substancja: BXM 3 razy (450:1000 x2, 600:1000) DXM:Benzydamina


Set & settins: Niemal idealne, sam w domu, noc, brak internetu dzieki któremu mogłem poznać jak romantycy zastepowali sobie pragnienie kontaktu z innymi ludzmi o tym później


Co z tego wynika: sporo smiesznych, duzo interesujacych i całe mnóstwo dziwnych rzeczy


Trip report: Żaden trip report opis obserwacji ułożonych w kategoriach





Ok zaczynamy!




  • Grzyby halucynogenne

Cała rzecz zaczęła się wieczorem około 22 w niedziele... Miałem przygotowane około 60 grzybków z czego zjadłem 40,resztę zostawiając na później w razie braku efektów.:)) Zdecydowałem się tripować w domu jako miejscu bezpiecznym i komfortowym...

randomness