Jak alkohol wpływa na stężenie THC we krwi?

Jeśli jesteś typem osoby, która lubi w jednej ręce trzymać piwo a w drugiej jointa, to prawdopodobnie będziesz zainteresowany nowym badaniem, które wykazało, że stężenie THC we krwi znacznie się zwiększa wraz ze spożyciem alkoholu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

1853

Jeśli jesteś typem osoby, która lubi w jednej ręce trzymać piwo a w drugiej jointa, to prawdopodobnie będziesz zainteresowany nowym badaniem przeprowadzonym przez American Association of Clinical Chemistry (AACC), które wykazało, że stężenie THC we krwi znacznie się zwiększa wraz ze spożyciem alkoholu.

Większość z nas doświadczyła na własnej skórze efektów łączenia marihuany i alkoholu, jednak nadal jest niewiele badań, które pokazują skutki takiego połączenia. W badaniach wzięło udział zaledwie 19 osób, ale są one punktem wyjścia do dalszych badań nad wpływem interakcji pomiędzy marihuaną i alkoholem.

W badaniach testowano zarówno małe, jak i duże dawki konopi i alkoholu, a efekty porównywano z grupą kontrolną, która otrzymywała placebo.

Bez podania alkoholu stężenie THC wyniosło odpowiednio 32,7ug/L dla małych dawek i 42,2ug/L dla dużych dawek marihuany. Po podaniu alkoholu stężenie wzrosło do 35,3 i 67,5ug/L THC.

Te liczby wyrwane z kontekstu mogą niewiele znaczyć, jednak skok stężenia THC jest wyraźnie zauważalny. Naukowcy wspomnieli, że wyniki te mogą mieć wpływ na stanowienie przepisów dotyczących prowadzenia pojazdów pod wpływem marihuany, ponieważ jest to o wiele trudniejsze do zbadania niż w przypadku alkoholu.

Osoby, które spożywały alkohol podczas palenia marihuany, nie potrzebują naukowych dowodów na to, że alkohol zdecydowanie podwyższa stężenie THC w organizmie. Powyższe wyniki badań potwierdzają jednak to stwierdzenie, o którym wiele osób wiedziało już przed przeprowadzeniem badań.

Oceń treść:

Average: 8.8 (4 votes)

Komentarze

doktor_koziełło

Takie badania wykonałem juz z 15 lat temu. Wnioski takie same, nie potrzeba było do tego tęgich głów z American Association of Clinical Chemistry .
Zajawki z NeuroGroove
  • aviomarin
  • Dekstrometorfan
  • Difenhydramina
  • DXM
  • Przeżycie mistyczne
  • tussidex

Druga styczność z dexem w takiej ilości. Popołudnie spędzone u mojego chłopaka w domu. Spodziewałem się trochę mocniejszego tripa, ale bez szału.

Wszystko działo się w sobotę, byłem u mojego chłopaka w domu, plan był prosty, zjeść coś, obejrzeć film a po filmie wziąć po 300 mg dxm na głowę. Tak też zrobiliśmy. To nie był u żadnego z nas pierwszy raz z dexem, za to u mnie po raz drugi miałem styczność z taką ilością, ponieważ tylko parę dni wcześniej w nocy zarzuciłem 300mg i większość tripa przespałem. Po wcześniejszym doświadczeniu byłem pewny, że nic mi nie będzie, że efekt nie będzie ekstremalnie trudny do zniesienia. Mój chłopak (nazwę go S.) nie był co do tego przekonany.

  • 6-APB
  • Bufedron
  • Etanol (alkohol)
  • Inne
  • Tripraport

Stan psychiczny - doskonały Nastrój - tryskający energią i radością Myśli i oczekiwania - rozwój i relaks Setting - pozytywne otoczenie dobrych znajomych, miejsce znane i bezpieczne. JA - dawkowanie podane powyżej 1 osoba - dawkowanie powyżej + 5 piw 1 osoba - dawkowanie powyżej bez bufedronu 1 osoba - tylko 6-apb

Przełom jesieni i zimy był dniem resetu. Zmęczeni trwającym rokiem na studiach postanowiliśmy zrobić sobie elegancką wigilijkę w małym gronie.
Po 2 godzinnej podróży dotarliśmy na miejsce przeznaczenia - domu na krańcu świata, czyli na peryferiach miasta.
Posiedzieliśmy chwilę jeszcze w ilości 3 sztuk i zdecydowaliśmy się na podróż do Lidla czyli klasyczne zakupy jakiegoś jedzenia, picia etc.
Przed wyjściem (godz. 16) każdy z nas wciągnął około 100 mg etylofenidatu.

  • DXM
  • Tripraport

Set: Po raz pierwszy od dłuższego czasu dospałem się na maksa, dzięki czemu jestem bardzo przytomny i spokojny. Niedawno wyszedłem z około trzymiesięcznego okresu stanów o trwale obniżonym nastroju i nawrotu uzależnień. Teraz gdy już się ogarnąłem, nareszcie mogę znów tripować. W tym tripie chcę po raz pierwszy od dawna doświadczyć poziomu drugiego plateau oraz spróbować uchwycić wizuale na tym poziomie. Setting: Dawkę zjadam w domu i od razu wychodzę na pobliskie tereny nadrzeczne. Jest rano i jeden z cieplejszych dni w listopadzie.

"Plateau mi się zgubiło"

Substancja: DXM, z dwóch różnych ekstrakcji o różnej czystości ~415 mg = ~7.4mg/kg. Na pusty żołądek, bez tolerki, ostatni raz jednorazowe doświadczenie ponad 4 miesiące temu.

  • Ayahuasca
  • Mimosa Hostilis
  • Pierwszy raz
  • Ruta stepowa

Nastawienie psychiczne dobre, aczkolwiek lekki strach przed spożyciem potężnej substancji. Otoczenie: podkrakowskie bezdroża, łąki i wzgórza.

<Trip-raport pochodzi z okolic roku 2000>

 

Prolog: 

Wszystko, co poniżej napisane, to jedynie maleńka cząstka tego, co udało mi się zapamiętać, a także ledwie muśnięcie tego, co zdołałem określić słowami, by sprostać wymogom komunikowalności.

Wywar AYAHUASCA, jaki przyrządziłem dla 3 osób ja, stary postindustrialny curandero, kilkanaście dni temu, składał się z 18 gramów ruty stepowej wymieszanej z 45 gramami mimosy. Składniki zostały zakupione w znanymi sprawdzonym sklepie szwajcarskim.