Illinois: sprzedaż marihuany medycznej ma się dobrze

Sprzedaży marihuany do celów medycznych w Illinois w marcu wzrosła o 30 procent - podliczyły władze stanowe. Był to najlepszy miesiąc pod tym względem odkąd sprzedaż konopi indyjskich na receptę ruszyła 9 listopada ub. roku.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Monitor Chicago
JT

Odsłony

85

Sprzedaży marihuany do celów medycznych w Illinois w marcu wzrosła o 30 procent - podliczyły władze stanowe. Był to najlepszy miesiąc pod tym względem odkąd sprzedaż konopi indyjskich na receptę ruszyła 9 listopada ub. roku.

W marcu zarejestrowane na terenie Illinois licencjonowane punkty sprzedały ponad 4,700 pacjentom marihuanę o wartości $1.9 mln. Jak poinformował dyrektor stanowego programu (Medical Cannabis Pilot Program) Joseph Wright, ubiegły miesiąc był najlepszy pod tym względem odkąd ruszyła sprzedaż konopi indyjskich na receptę w Illinois.

Pacjenci zarejestrowani do programu mogą ją już nabywać w 32 licencjonowanych punktach sprzedaży zwanych "dispensaries". W marcu zarejestrowano trzy kolejne kliniki.

Sprzedaż medycznej marihuany w Illinois ruszyła 9 listopada 2015 r. Wtedy na terenie stanu funkcjonowało 16 licencjonowanych punktów sprzedaży. Po pierwszych 30 dniach programu sprzedaż osiągnęła wartość prawie $801,000, natomiast dochód z podatku od sprzedaży konopi indyjskich wyniósł $56,550. Stawka opodatkowania medycznej marihuany wynosi w Illinois 7 procent.

W pierwszym miesiącu sprzedaży średnia cena za gram wynosiła $14-$15. Od listopada ub. roku kliniki sprzedały konopie indyjskie o wartości w sumie $6.3 mln.

Receptę na medyczną marihuanę mogą otrzymać pacjenci, którzy posiadają jedną z 39 chorób wymienionych w wytycznych do prawa. Największą grupę stanowią pacjenci chorzy na fibromialgię (zespół chorobowy, charakteryzujący się uogólnionym bólem w układzie ruchu, występowaniem charakterystycznych punktów, rozmieszczonych symetrycznie), niektóre nowotwory, uraz rdzenia kręgowego i stwardnienie rozsiane.

Pacjenci, którzy zakwalifikują się do programu, muszą zapłacić rocznie $100 za prawo do posiadania tzw. „karty marihuany” z obowiązkowym zdjęciem. Prawo wymaga, by pacjenci i ich opiekunowie złożyli odciski palców oraz poddali się sprawdzeniu ich przeszłości kryminalnej. Muszą także podpisać zobowiązanie, że nie będą sprzedawać bądź udostępniać marihuany nabytej w celach medycznych. Maksymalnie mogą kupić do dwóch i pół uncji marihuany co dwa tygodnie.

Osoby zainteresowane programem sprzedaży medycznej marihuany w Illinois (Medical Cannabis Pilot Program) mogą znaleźć wszelkie informacje w tej sprawie na oficjalnej stanowej stronie illinois.gov.

Stanowi ustawodawcy nie zgodzili się, by na opakowaniach z medyczną marihuaną sprzedawaną na terenie Illinois umieszczane były ostrzeżenia dotyczące skutków ubocznych produktu dla zdrowia.

Demokraci, którzy zablokowali ustawę twierdzą, że etykiety są zbędne, ponieważ lekarze pouczają pacjentów przed wydaniem recepty. Specjalna komisja, która opiniowała ustawę, odrzuciła ją stosunkiem głosów 5-3. Republikanie głosowali za jej przyjęciem.

Sponsor projektu ustawy, republikański kongresmen Dwight Kay twierdził, że ludzie, którzy nie przyjmują medycznej marihuany, ale mogą mieć z nią styczność, powinni mieć świadomość na temat możliwych niepożądanych skutków jej zażycia, takich jak zawroty głowy, zaburzenia myślenia lub delirium.

Oceń treść:

Average: 5.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Pierwszy raz

Brak zajęć, których niewykonanie skutkowałoby jakimiś konsekwencjami. Miałem trochę wolnego czasu, który mogłem wykorzystać na relaks.

+23.00 wtorek.
Biorę 2,2 mg etizolamu w postaci blottera. Chwilkę go potrzymałem na języku aby sprawdzić czy ma jakikolwiek smak i po jakimś czasie okazał się wykazywać delikatną gorycz. Wtedy go połknąłem.

+23.30
Chyba coś zaczęło działać. Czuję rozluźnienie. Robię projekt na komputerze. Praca jest jakaś przyjemniejsza niż zwykle.
W ustach pojawiła się delikatna suchość. Czuje, że jak substancja zacznie działać to będzie bardzo przyjemna.

+

  • LSD-25
  • Tripraport

Na ogól spokojnie wydający się okres roku.Chęć dotarcia do konkluzji na temat swojej osoby. Urodziny matki. Marcowy deszczowy weekend. Nieposprzątany pokój, nie chciałem stwarzać sobie iluzji człowieka jakim na co dzień nie jestem.

Doświadczenie zacząłem w piątek wieczorem. Chcąc upewnić się czy dostałem oczekiwaną przez mnie substancję zacząłem od dawki 125ug. Kolejnego wieczoru w celu zbicia lekkiej tolerancji i zwiększenia mocy doświadczenia przyjąłem 500ug. Chciałem znaczącego przeżycia które nakreśliłoby idee mojej przyszłości.

  • 4-ACO-DMT
  • Retrospekcja

W towarzystwie nowopoznanego kolegi - B, o którym niewiele wiedziałem. Mój pokój w akademiku, trochę zagracony i nieposprzątany. Ogólna kondycja fizyczna i psychiczna mogłaby być lepsza. Pomysł na wypróbowanie 4-ACO-DMT wpadł mi do głowy wręcz natychmiast po obudzeniu się w sobotę o godzinie 13:00. Wiedziałem, że po tak później pobudce nie zrobię niczego szczególnie konstruktywnego w ciągu dnia. Na tripa decydowałem się wiedząc, że warunki nie są szczególnie korzystne, ale i tak najlepsze jakie jestem sobie w stanie zorganizować w obecnych warunkach.

 

  • 4-HO-MET

Set & Setting: Najpierw mieszkanie, potem krótkie przejście przez miasto do lasu z małym jeziorkiem, następnie powrót do mieszkania. Nastawienie bardzo pozytywne.

Wiek: 17 lat

Waga: ok. 60kg

Dawka: ok. 20mg 4-HO-MET

Doświadczenie: nikotyna, alkohol, dopalacze, THC, salvia divinorum.

Data: 05.07.2010r.