Fuck the Club! - czyli gdzie zaprowadził mnie maHOMET..
Niniejszy Raport, poświęcony problematyce leczenia i pomocy, skupia się przede wszystkim na naruszeniach prawa uzależnionych pacjentów do uzyskania adekwatnej do ich potrzeb pomocy.
Oddajemy w ręce czytelników kolejny, trzeci już „leczniczy” Raport Rzecznika. Powołany w 2009 roku program Biura Rzecznika Praw Osób Uzależnionych prowadzi szereg aktywności związanych z wykonywaniem funkcji ombudsmana uzależnionych, w tym tą dotyczącą kreowania rzeczywistości wolnej od naruszeń, wolnej od wykluczenia społecznego, nierównego traktowania, czy dyskryminacji. Grupą, której jesteśmy adwokatami, są nie tylko uzależnieni od substancji psychoaktywnych w rozumieniu diagnostycznym, ale wszyscy ci, którzy doświadczają nierównego traktowania tylko z tego powodu, że używają narkotyków. Zajmujemy się więc naruszeniami w obszarze stanowienia i działania prawa narkotykowego ale też naruszeniami w obszarze działania systemu pomocy i leczenia. Niniejszy Raport, poświęcony problematyce leczenia i pomocy, skupia się przede wszystkim na naruszeniach prawa uzależnionych pacjentów do uzyskania adekwatnej do ich potrzeb pomocy. Program Biura Rzecznika wspiera w tym zakresie wszelkie inicjatywy mające na celu wyrównanie deficytów w dostępie do świadczeń, a także znoszenie wszelkich barier, w tym prawnych, administracyjnych i mentalnych, stojących na drodze tym świadczeniom.
Premiera III już edycji części leczniczej Raportu Rzecznika Praw Osób Uzależnionych 2014/2015 - Miejska Polityka Pomocowa - odbyła się podczas odbywającej się w Warszawie II Międzynarodowej Konferencji dotyczącej Miejskich Polityk Narkotykowych - UDPC2016.
wakacyjny wyjazd, pozytywne nastawienie, w otoczeniu przyjaciół, lasy i polany
Fuck the Club! - czyli gdzie zaprowadził mnie maHOMET..
Początkowo strach, lecz ciekawość wygrała.
Wstęp (maksymalnie skrócony)
Poziom doświadczenia: NIE brałem heroiny, kokainy, lsd, sd
Witam wszystkich zainteresowanych tematyką.
Chciałbym przedstawić w tym artykule, moje przeżycia związane z grzybami a konkretnie z Psilocybe semilanceata - Łysiczka lancetowata oraz przybliżyć czytelnikowi tematykę z nimi związaną.
Setting: Sylwestr w bezpiecznym przytulnym apartamencie u siostry kolegi wraz z 5 przyjaciółmi, gdzie każdy dla każdego przyjacielem. Gotowy na przeżycie, doinformowany na temat używki oraz wykonany test na obecność 2cb Mecke oraz Marquis. Set: Gotowy na przeżycie, wiem czego się spodziewać. Nie obawiam się ani trochę. W końcu brałem już wcześniej LSD oraz jestem bardzo dobrze doinformowany.
10 dni i Sylwester, trzeba coś ogarnąć - ustaliliśmy wszyscy w grupie. Początkowo chciałem kwas, ponieważ byłem zły na siebie za to, że nie udało mi się przeżyć w pełni pozytywnego tripa ostatnim razem. Spanko oznajmił, że kwas odpada - twierdzi, że nie jest gotowy na przeżycie tego ponownie. Decydujemy się wstępnie na zakup MDMA. Konieć końców zakupujemy 5x 2CB + 1x MDMA - jakoś tak wyszło. Słyszałem już wcześniej o tej używce i bardzo chciałem ją ztestować, stwierdziłem, że wszystko byleby nie mdma w chacie, wolałbym ją już wziąć w klubie.