Gałkę zarzuciłem 3 razy w życiu. Ostatnio wczoraj...
Holandia, jeden z najbardziej liberalnych krajów Europy w kwestii narkotyków, podjęła zdecydowane kroki przeciwko przestępczości narkotykowej. Wprowadzenie nowych, wyższych kar więzienia dla przemytników, handlarzy oraz osób posiadających duże ilości twardych narkotyków ma sprawić, że kraj ten stanie się mniej atrakcyjny dla międzynarodowych grup przestępczych. Zmiany te mają również na celu zapewnienie większego bezpieczeństwa obywatelom Holandii.
Holandia, jeden z najbardziej liberalnych krajów Europy w kwestii narkotyków, podjęła zdecydowane kroki przeciwko przestępczości narkotykowej. Wprowadzenie nowych, wyższych kar więzienia dla przemytników, handlarzy oraz osób posiadających duże ilości twardych narkotyków ma sprawić, że kraj ten stanie się mniej atrakcyjny dla międzynarodowych grup przestępczych. Zmiany te mają również na celu zapewnienie większego bezpieczeństwa obywatelom Holandii.
W nowym projekcie ustawy, przedstawionym przez ministra sprawiedliwości Davida van Weela, zaproponowano znaczne zaostrzenie kar za różne formy przestępstw narkotykowych:
Minister Van Weel podkreślił, że Holandia pragnie być krajem, który stanowczo sprzeciwia się działalności przestępczej związanej z narkotykami. „Handel narkotykami to główne źródło dochodów zorganizowanej przestępczości. Naszym celem jest ograniczenie tej działalności poprzez surowe kary, aby Holandia nie była postrzegana jako łatwe miejsce dla przestępców” – wyjaśnił minister.
Podstawą proponowanych zmian jest potrzeba zwiększenia skuteczności prawa wobec przemytników i handlarzy narkotyków. Ministerstwo Sprawiedliwości wskazuje, że obecne kary nie odstraszają przestępców, którzy bez skrupułów przekraczają granice i działają na wielką skalę, zarówno w produkcji, jak i w przemycie narkotyków do innych krajów Europy. Wprowadzenie wyższych wyroków, takich jak 16 lat więzienia za przemyt, ma na celu zastraszenie potencjalnych przestępców, ograniczenie skali przemytu oraz zmniejszenie działalności międzynarodowych grup przestępczych.
Holandia, od dawna uznawana za centrum przemytu narkotyków, dąży teraz do dostosowania swoich kar do surowszych regulacji w innych krajach europejskich. Państwa sąsiadujące, takie jak Niemcy czy Belgia, mają wyższe wyroki za przestępstwa narkotykowe, co sprawia, że Holandia stała się atrakcyjnym celem dla przestępczości transgranicznej. Zmiany mają zatem na celu wyrównanie przepisów i większą współpracę transgraniczną w zakresie walki z przemytem narkotyków, co jest szczególnie istotne w czasach, gdy przemyt odbywa się na ogromną skalę.
Nowe regulacje to tylko jeden z wielu elementów szeroko zakrojonej strategii rządu holenderskiego w walce z przestępczością narkotykową. Holandia prowadzi działania, które mają na celu:
Zwiększenie maksymalnych kar ma wspomóc sądy i prokuraturę w skuteczniejszym działaniu. W ostatnich latach prokuratura wielokrotnie zgłaszała potrzebę podniesienia limitów karnych, gdyż przestępczość narkotykowa stale rośnie, a przemytnicy i handlarze rzadko odczuwają poważne konsekwencje swoich działań.
Zaostrzenie kar niesie za sobą nadzieję na pozytywne zmiany, jednak pozostaje wiele wyzwań. Nowe przepisy mogą skutecznie odstraszyć przestępców, ale istnieje również ryzyko przeniesienia części działalności do krajów o mniej surowych regulacjach. Jednym z potencjalnych efektów ubocznych może być wzrost kosztów działania grup przestępczych, który może wpływać na wzrost ceny narkotyków na rynku. Holandia musi też sprostać wyzwaniom związanym z ograniczoną liczbą więzień i zasobów do egzekwowania nowych przepisów.
Wiek: 20lat
Dawka: Mały blancik zwinięty na szybko. Ja wiem jak duży? Jakieś 5 machów z niego było, chyba nie więcej.
Doświadczenie: etanol, tytoń (fajki i tabaka), herbata, yerba, kawa, konopie, dekstrometorfan, LSD, ecstasy, 2C-E
Sylwester z dwójką zaczął się banalnie i o dziwo bez telewizji.
Gourmet, kilka butelek wina. Ja, on i ona. No i butla N2O.
Powoli sączyliśmy wino i pogryzaliśmy kawałki usmażonego (ugourmetowanego?) mięsa.
- Ty, Mati wpadnie co?
- Ta, spoko, luz.
Wpadł Mati. W ruch poszły koks i gin. Coś tam sobie nawzajem makaronu nawinęliśmy, zeszło na temat sajko.
Eureka!
"Zajebiemy lajna dwacebe w kipsztonga"
A co to, dlaczego, jak kiedygdzieico? Mati nigdy nic takiego nie walił.
O jaki ja tajemniczy, kapeczkę tylko powiem, na zanętę.
Salvia Divinorum ekstrakt 12x ponoć
Poziom doświadczenia: pierwszy raz
Metoda spożycia: palenie przez lufę wodną
Set & Setting: plener w aucie
Dotychczsowe środki: Maria, MDMA, DXM, LSD, Grzybki, Feta, N2O (wszystko to nie za często) oprócz Marii ;)