Hiszpańskie służby przejęły ponad 16 ton pelletu z kokainą

Hiszpańskie służby przejęły ponad 16 ton pelletu impregnowanego kokainą i zlikwidowały laboratorium przetwarzania narkotyków syntetycznych. Aresztowano pięć osób pochodzenia albańskiego, holenderskiego i litewskiego. Z ustaleń śledczych wynika, że grupa ta sprowadzała z Ameryki Południowej do Europy ogromne ilości narkotyków, głownie kokainy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP,INFO
RAFAŁ PASZTELAŃSKI

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

43

Hiszpańskie służby przejęły ponad 16 ton pelletu impregnowanego kokainą i zlikwidowały laboratorium przetwarzania narkotyków syntetycznych. Aresztowano pięć osób pochodzenia albańskiego, holenderskiego i litewskiego. Z ustaleń śledczych wynika, że grupa ta sprowadzała z Ameryki Południowej do Europy ogromne ilości narkotyków, głownie kokainy.

Rozpracowanie gangu zajęło śledczym ponad rok. W zeszłym roku dotarły do nich informacje operacyjnej o międzynarodowej organizacji przestępczej operującej z Hiszpanii, która miała zajmować się przemytem i handlem narkotykami na dużą skalę.

Członkowie tej grupy – pochodzenia albańskiego, holenderskiego i litewskiego – przemycali narkotyki przez hiszpańskie porty w kontenerach morskich, pozorując legalne operacje handlowe. Stosowali bardzo wyrafinowane metody ukrycia substancji odurzających, wykorzystując specjalne skrytki lub impregnując różne towary narkotykami. „Śledztwo wykazało przewożenie z kontynentu amerykańskiego do Hiszpanii pojemników z pelletem impregnowanym amfetaminą lub kokainą” – poinformowała Policja Krajowa (Policia Nacional).

Potem towar trafiał do magazynu grupy, w którym potrafił „stygnąć” przez kilka miesięcy. Tak gang sprawdzał czy organa ścigania nie interesują się ich działalnością.

Rozpracowywani przemytnicy mieli dwa magazynu w Reus (Tarragona). Pierwszy z nich był przeznaczony do przechowywania i „chłodzenia” towaru, który przybył do Hiszpanii. W drugim ekstrahowano narkotyk z produktów, które zostały nim wcześniej zaimpregnowane. Potem pakowano narkotyki w bloki, które trafiały do sprzedaży.

Jakiś czas temu agenci wykryli dużą aktywność w obserwowanym magazynie gangu. Najpierw przyjechał tam jeden z figurantów, a niedługo potem pod obiekt podjechała ciężarówka. Następnego dnia, wczesnym rankiem, trzech podejrzanych zaczęło ładować worki z pelletem do ciężarówki. Policjanci zdecydowali się wtedy wkroczyć. Testy narkotykowe wykazały na pellecie obecność kokainy. Zabezpieczono 920 worków granulatu (każdy o wadze 18 kilogramów) czyli łącznie 16 560 kilogramów towaru nasączonego narkotykiem.

W tym samym czasie funkcjonariusze przeszukali drugi magazyn grupy. To tam ekstrahowano narkotyki z towarów przysłanych z Ameryki Południowej. W budynku znaleziono pięć kilogramów różnych narkotyków syntetycznych oraz maszyn wykorzystywanych do produkcji substancji odurzających m.in. prasę hydrauliczną, maszyny pakujące czy suszarki.

Na koniec śledczy przeszukali dwa domy w Tarragonie i Marbelli – należące do głównych podejrzanych - i aresztowali pięć osób.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

Data: 23 listopada 1999 02:10



(nazwiska zmieniono, miejsca wycieto, daty zaponiano, fakty itd)



pigula: Mitsubishi


kolorek: jasnokremowy


wymiary; gr-5mm sr-8mm


obrazek: 1 str. logo mitsuishi


2 str. linia podzialu


smak: gorzki


zrodlo: 3miasto


cena: 30 pln/szt



  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Byłem bardzo podekscytowany ale również troszkę zestresowany. Troszkę momentami pobolewał mnie brzuch, ale nie wiem czy to z głodu czy ze stresu po prostu. Jako otoczenie wybrałem mój pokój, w którym to testowałem wszystkie używki które mi przyszło wziąć. Rola Trip sittera wypadła na mojego brata. Zawsze jak coś testowałem to właśnie z nim, a dodatkowo sam parę dni później miał zarzucić trochę kwasku, więc mógł popatrzeć jak to wygląda z zewnątrz.

O LSD czytałem od naprawdę długiego czasu. Podobała mi się bardziej duchowe przeżycie tej substancji niż "rozrywkowe". Udało mi się zdobyć dzięki cebulki.
Zamówiłem 5 blotterów po 110 µg. Paczka doszła po 2 dniach. Postanowiłem na następny dzień już wziąć, ponieważ warunki mi odpowiadały - miałbym mieszkanie dla siebie i brata na najbliższe 9h.
 

Dzień brania
Godzina 4:50

  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

Set: Pozytywne nastawienie Setting: Domówka z dekoracjami uv, muzyka w klimatach psytrance.

1.

Razem ze znajomymi postanowiliśmy zrobić domówkę, mamy coroczną nazwijmy to tradycję która  polega na spozyciu lsd i pójściu gdzieś w

plener. Niestety, lato minęlo, wraz z nim pogoda i wysokie temperatury, uznałem że przenosimy to do mnie do mieszkania. Dzień wcześniej w

pocie czoła przygotowywaliśmy dekoracje, ozdoby, wszystko żeby mieszkanie ładnie wyglądało, razem z oświetleniem uv i resztą świateł

klimat robił się coraz lepszy. Ludzie się schodzili, robiło się weselej. Kilka osób w tym ja zjedliśmy kwasy, kolory zaczynały powoli

  • Amfetamina

zażyte środki:


- 350 - fety


- 1 gr - ziela


- 1 szt - krysztalka (LSD)


- 1 szt - XTC (Kiss)