Wyjaśnienie osób i zdarzeń w pierwszej części czyli tu -> https://neurogroove.info/trip/moda-na-mefedron-vol1
Dzień po powrocie z urlopu zostałam zwolniona z pracy.
22 marca młody Litwin zmarł w dziwnych okolicznościach w barcelońskim metrze. Upadł nagle na ziemię a z jego ust zaczęła się toczyć piana.
22 marca młody Litwin zmarł w dziwnych okolicznościach w barcelońskim metrze. Upadł nagle na ziemię a z jego ust zaczęła się toczyć piana. Strażnicy próbowali go reanimować, ale nie przyniosło to skutku. Autopsja wykazała, że mężczyzna nie zmarł z powodu epilepsji jak podejrzewano, ale przemycał w żołądku narkotyki.
Do tajemniczej śmierci młodego mężczyzny doszło w metrze na barcelońskim lotnisku El Prat chwilę po wylądowaniu samolotu z Brazylii. Podróżujący zwrócił na siebie uwagę strażników Mossos d'Esquadra specyficznym zachowaniem. Dodatkowo kiedy zauważył, że zbliżają się do niego strażnicy jak i kontrolerzy biletów zaczął się w widoczny sposób denerwować. Nagle upadł na podłogę w konwulsjach. Z ust zaczęła mu wypływać biała piana. Wszystko wskazywała na atak epilepsji, ale człowiek zaczął umierać. Strażnicy podjęli próbę reanimacji, jednak Litwina nie udało się uratować.
Wyniki autopsji, która miała wyjaśnić przyczyny nagłej śmierci młodego człowieka. wykazały że zmarł on z powodu pęknięcia jednej z 34 kapsuł z kokainą, które przewoził w żołądku. Każda z nich zawierała 12-15 gramów białego proszku. Stres mógł spowodować reakcje w organizmie, które wpłynęły na środowisko w żołądku i tym samym rozpuścić osłonkę kapsuły.
Hiszpańska policja bada szczegóły sprawy. Chce wyjaśnić dla kogo pracował Litwin oraz komu miał dostarczyć narkotyki.
Kilkumiesięczna "zabawa" z RC
Wyjaśnienie osób i zdarzeń w pierwszej części czyli tu -> https://neurogroove.info/trip/moda-na-mefedron-vol1
Dzień po powrocie z urlopu zostałam zwolniona z pracy.
Własne mieszkanie - w samotności, nocą.
SET: stan psychiczny rozchwiany, nastrój pozytywny, chęć przeżycia nowych doznań seksualnych. SETTINGS: mieszkanie w bardzo jaskrawym kolorze z wielkim pejzażem na ścianie, podniecająca partnerka.
A wiec jak amator nastawienie pozytywne, kompletnie odwrotne do hołdującego motta: ,, znaj umiar, zachowaj przytomność, odrób lekcje, kupuj najczyściej lub wcale", brak przygotowania, spontan.
Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w
mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska
osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości
(40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie
czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień
wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to
raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie