24.04.2007
DXM Travel
Amerykański portal RadarOnline zamieścił dla niektórych szokujące, a dla innych mało zaskakujące wyznania handlarzy narkotyków, którzy doskonale znają ciemną stronę fabryki snów.
Robert Downey Jr., Kirstie Alley, Charlie Sheen czy Matt Lauer to tylko kilka największych nazwisk, które pojawiły się w wyznaniach hollywoodzkich dealerów. Niektórzy po kokainie rozwalają hotelowe pokoje i urządzają orgie, inni wciągają "dla relaksu". Bywa też niebezpiecznie, gdy słynny aktor przystawia sobie pistolet do skroni i krzyczy, że się zabije.
Amerykański portal RadarOnline zamieścił dla niektórych szokujące, a dla innych mało zaskakujące wyznania handlarzy narkotyków, którzy doskonale znają ciemną stronę fabryki snów. Jeden z nich potwierdził powszechnie znaną wiadomość o uzależnieniu Charliego Sheena, który zabrał go kiedyś na Hawaje.
- Balowaliśmy na prywatnej plaży, gdzie zorganizował orgię – twierdzi dealer. Inny dostawca Sheena wyznał, że był świadkiem sytuacji, w której "totalnie naćpany" aktor przystawił sobie pistolet do głowy i wrzeszczał: "Co wy na to? Czy nie byłoby k....sko zabawnie, gdybym się zabił? Bo i tak się zabiję!" W całym zdarzeniu miały brać udział dwie prostytutki, które chwilę wcześniej nagrywały z Sheenem amatorskie porno.
- Bywałem za kulisami na rozdaniu Oscarów, na planach filmów i programów telewizyjnych. Towarzyszyłem młodym i starym gwiazdom w ich prywatnych odrzutowcach, którymi lataliśmy do Meksyku, na Hawaje czy do Las Vegas – twierdzi źródło "RadarOnline".
Dealer Matta Lauera, gospodarza programu "The Today Show", wyznał, że zdarzało mu się wciągać z nim kokainę w studiu przed nagraniem. - Myślę, że to go relaksuje – mówił handlarz.
Portal dotarł też do byłego dostawcy Roberta Downeya Jr., który w latach 80. i 90. miał poważne problemy z narkotykami i alkoholem, ale od 2003 r. pozostaje "czysty". Człowiek przedstawiający się jako Mr. Brownstone wyznał, że specjalizuje się w dostarczaniu heroiny, ale w razie potrzeby może załatwić bez problemu kokainę i speed.
Downeya poznał w 1986 r. w domu swojego klienta. Przyszły odtwórca roli Iron Mana wziął numer telefonu Brownstone'a i dzwonił do niego 2-3 razy w tygodniu. W tamtym czasie Robert Downey Jr. miał wydawać na kokainę setki tys. dol. Mr. Brownstone przyznał się reż do "współpracy" z Riverem Phoenixem, który zmarł w wyniku przedawkowania w wieku 23 lat.
Dealer Kirstie Alley (seria "I kto to mówi") opowiedział kolei, że w latach 70. aktorka przez dwa lata "mieszkała w namiocie jak jakiś porąbany hipis" i co tydzień wydawała na kokainę 400 dol. W 1979 r. została wyznawczynią scjentologii.
Co ciekawe, wspomniany wcześniej Mr. Brownstone wyznał, że nieodłącznym narzędziem w jego pracy jest staroświecki pager. Wiąże się z tym zabawna anegdota.
- Pewna bardzo znana para żartuje, że czują się jak James Bond, kiedy w sekrecie zamawiają u mnie towar. Dlatego ich kod na pagerze to "007" – mówi enigmatyczny dostawca heroiny.
Własne mieszkanie, głównie pokój i kuchnia. O nastawieniu wszystko dokładnie napiszę poniżej.
24.04.2007
DXM Travel
Moja sypialnia, pusty dom, kołderka i miłe nastawienie :)
Doświadczenie: MJ, DXM, Powój, Yopo, Amfetamina, Florist Hit(mieszanka), Kanna
Wiek: 18 lat
Masa: 60 kg
S&S: Moja sypialnia, pusty dom, kołderka i miłe nastawienie :)
Dawkowanie i substancja: 10g powoju Morning Glory + 150 mg DXM
Samotnie na gralni. Wielka chęć kolejnej sesji z DMT w roli głównej.
Witajcie wszystkie duszyczki. Pragnę podzielić się z wami kolejnym doświadczeniem. Tym razem czystego surrealizmu (a może lepiej - nadrealizmu). Postaram się jak najdokładniej opisać to, czego nie da się nawet wyobrazić, a co dopiero uchwycić w ramy słowne. Zyskując choć na (wieczny) moment dostęp do kronik Akashy, hiperprzestrzeni - widziałem.