Gwardia Cywilna zlikwidowała megaplantację marihuany. Rosło tam blisko 40 tys. krzaków

Funkcjonariusze Guardia Civil odkryli na obrzeżach Escúzar w Granadzie ogromną plantację marihuany. W sześciu szklarniach znajdowało się ponad 37 tys. dorodnych krzaków cannabis sativa, a kolejne 2122 rośliny rosły „luzem” na polu przylegającym do gospodarstwa.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
RAFAŁ PASZTELAŃSKI

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

79

Funkcjonariusze Guardia Civil odkryli na obrzeżach Escúzar w Granadzie ogromną plantację marihuany. W sześciu szklarniach znajdowało się ponad 37 tys. dorodnych krzaków cannabis sativa, a kolejne 2122 rośliny rosły „luzem” na polu przylegającym do gospodarstwa.

Według funkcjonariuszy Guardia Civil (Gwardia Cywilna) zlikwidowana plantacja była największą w historii na terenie prowincji Granada. Organizatorzy uprawy wynajęli gospodarstwo na obrzeżach Escúzar, na którym znajdowały się m.in. szklarnie oraz magazyn.

Plantacja była tak zorganizowana, żeby osiągnąć jak największe plony. W sześciu szklarniach rosło ponad 37 000 dorodnych krzaków konopi sativa.

Nie wiadomo jak długo działała ta plantacja. Pewne jest, że przynajmniej raz zebrano z niej plony. W magazynie na terenie gospodarstwa się bowiem 130 kg wysuszonej już marihuany. Aresztowano mężczyznę, który doglądał upraw.

Pieniądze ważniejsze niż przyroda

Plantacje marihuany stają plagą w Hiszpanii. I nie chodzi tylko o produkcję narkotyku, uważanego za najpopularniejszy w Europie. Coraz częściej gangi, wybierając trudno dostępne miejsca pod uprawy, niszczą przyrodę.

Najlepszym przykładem takiej rabunkowej działalności było odkrycie przed kilkunastoma dniami trzech plantacji konopi w Noguera Ribagorzana, w górach Agüero i w dolinie isábena. Zorganizowali je mafiosi z Albanii, zatrudniający okolicznych mieszkańców do doglądania roślin. Aby uruchomić uprawę przestępcy wycięli część lasu. Ponadto zaburzyli obieg wody, za sprawą zbudowania przez nich tam i zbiorników do nawadniania plantacji.

Okazało się także, że to właśnie ci plantatorzy odpowiadają za wielki pożar lasu w marcu br. Ogień pochłonął prawie pięć hektarów lasu sosnowego na górze Ayerbe. Do zaprószenia ognia doszło podczas przygotowywania plantacji.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa


1. Wstęp.
Związki chemiczne które można znaleźć w gałce muszkatołowej dzieli się zazwyczaj na trzy umowne grupy. Poniższy podział oparty jest również na tym schemacie, a wynika on z fizyko-chemicznej spójności tychże grup i pośrednio z ich różnego znaczenia technicznego.

2.Tłuszcze.

  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Marihuana
  • Miks

średni, niespodziewane wieczorne spotkanie z kolegami, podczas dość słabego samopoczucia

Zaczęło się niewinnie. Niczego nie spodziewający się ja, wyszedłem o godzinie 20 na dwór z trzema kolegami. Średnio się wtedy czułem. Miałem dość przybite popołudnie, jakieś spadki nastroju i ogólne rozbicie. Nagle dowiedziałem się, że dwóch z trzech kolegów będzie jadło resztkę grzybów, które im zostały z lata. Mieli zjeść po 1.45 g, ale zagadałem i udało się rozłożyć to na trzy porcje, żebym też się załapał.

 

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • MDMA (Ecstasy)
  • Retrospekcja

Lekkie rozdrażnienie psychiczne

Działo się to na kilka lat temu, kiedy jeszcze studiowałem. Była wtedy późna jesień, albo wczesna zima. Koleżanka (nazwijmy ją O) zaprosiła mnie na imprezę do swojego nowego miejsca pracy, był to squat gdzie królował dnb. Chciałem się wtedy gdzieś wyżyć, poszaleć i oczywiści czymś się stripować. Dlatego przyjąłem zaproszenie koleżanki.

  • Grzyby halucynogenne
  • Retrospekcja

wszystko opiszę w tripie

Od małego miałem problemy ze sobą, a właściwie z rodziną. Napierdalali mnie ojciec, matka, siostra, brat, i w chuj osób w szkole. Bałem się wszystkiego i wszystkich, a wystarczyło żeby ktoś krzyknął i prawie sikałem w majtki. Szukałem miłości, akceptacji i ciepła. Chciałem pomagać, a czasami jak widziałem jak komuś dzieje się krzywda czułem niemal fizyczny ból. Byłem jednym z tych gości, którym zabieraliście kanapki, podstawialiście nogę w szkole na korytarzu, laliście w pysk, wyrzucaliście rzeczy do kibla w akademiku. Pizdą.

randomness