Grubsza sprawa

WIELICZKA. Narkotyki w gimnazjum - ciąg dalszy

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska

Odsłony

2194

Dyrektor Gimnazjum w Wieliczce ma nadzieję, że niedawny przypadek złapania naćpanego ucznia przyspieszy decyzję o założeniu monitoringu w szkole.

O sprawie pisaliśmy przed paroma dniami. Przypomnijmy, tuż przed świętami jeden z nauczycieli gimnazjum w Wieliczce zaobserwował, że uczeń tej szkoły stoi posępnie pod ścianą. Zaniepokojony wezwał rodziców i policję. Jak się okazało, uczeń był pod wpływem środka lub środków odurzających. Potwierdził nam tę informację komendant powiatowy policji w Wieliczce nadkom. Ryszard Róg. Odmówił dalszych informacji. Zdradził jedynie, że "sprawa jest grubsza".

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, przesłuchania mogą się przedłużyą. Uczeń musi byą przesłuchiwany w obecności rodziców, którzy jednak nie zgłaszają się na policję. Zdaniem dyrektora gimnazjum Bogusława Borowskiego, ma także na to wpływ to, że sprawa jest w komendzie przekazywana z rąk do rąk. Skutek jest taki, że pedagog szkolna Aneta Pasek musi jeżdzią po kilka razy i składaą ponowne zeznania.

Zdaniem dyrektora Borowskiego, współpraca popsuła się od spotkania na temat bezpieczeństwa, które odbyło się w listopadzie.

Dyrektor podkreśla, że uczeń musiał przyjść do szkoły już pod wpływem narkotyków i najprawdopodobniej nie używał ich na terenie placówki. Ma nadzieję, że ten incydent pomoże w szybkim podjęciu decyzji o założeniu monitoringu na terenie gimnazjum. Taki postulat zgłasza do władz miasta już od jakiegoś czasu. Władze rozkładają ręce, że nie ma na to pieniędzy, a sam dyrektor nie ma jasnej koncepcji funkcjonowania monitoringu. Sprawa upadła już w komisji budżetowej, która stwierdziła, że będzie rozmawiać już o konkretnych propozycjach, a nie wymyślać za szkołę rozwiązania.

Przypomnijmy, do tej pory na wszelkie informacje i alarmy na temat narkotyków, nie tylko zresztą w tej szkole, rodzice i radni słyszeli uspokajające słowa dyrektorów, że problemu nie ma. Każdy zapewniał na forum publicznym, że jego szkoła jest wolna od narkotyków, a alarmy to plotki wyssane z palca i wietrzenie sensacji. (pk)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

uczen gimnazjum... (niezweryfikowany)

Narkotyki sa w kazdej szkole. Zlapali jednego kolesia z drugiej klasy ktory sie przecpal i afera. Jezeli policja i nauczyciele chcieli by naprawde zlikwidowac narkotyki w mojej szkole to nie robili by marnych wjazdOw policji na dyskoteke z psami, gdzie a efekcie 70% ucznow byla pod wplywem narkotykow ciezkich a policja nic nie znalazla .Wystarczyloby popatrzec jak ludzie bawia sie na tej dyskotece i sprawa byla jasna , wiec stwierdzam ze jest to wszystko nic nie warte ,a kamera w szatni to tez glupi pomysl bo jest ona jakis miesiac a my juz wiemy gdzie jest martwy punkt. Pomine fakt ze ostatnio ktos ukradl telefon uczennicy szkoly pomimo ze sa kamery. Uwazam ze to wszystko jest robione na pokaz zeby bylo ze cos ktos próbowal robic. To wszystko co ma,m do powiedzenia w tej sprawie.
wacek (niezweryfikowany)

Narkotyki sa w kazdej szkole. Zlapali jednego kolesia z drugiej klasy ktory sie przecpal i afera. Jezeli policja i nauczyciele chcieli by naprawde zlikwidowac narkotyki w mojej szkole to nie robili by marnych wjazdOw policji na dyskoteke z psami, gdzie a efekcie 70% ucznow byla pod wplywem narkotykow ciezkich a policja nic nie znalazla .Wystarczyloby popatrzec jak ludzie bawia sie na tej dyskotece i sprawa byla jasna , wiec stwierdzam ze jest to wszystko nic nie warte ,a kamera w szatni to tez glupi pomysl bo jest ona jakis miesiac a my juz wiemy gdzie jest martwy punkt. Pomine fakt ze ostatnio ktos ukradl telefon uczennicy szkoly pomimo ze sa kamery. Uwazam ze to wszystko jest robione na pokaz zeby bylo ze cos ktos próbowal robic. To wszystko co ma,m do powiedzenia w tej sprawie.
NicKCzemNICK (niezweryfikowany)

CHWDP! ! ! ! Co do tej Dyskoteki To masz Racje :D GROOBO Uwaleni ByliSMy :D ZamKneli nas w Sali GimnaStycznej na pół godziny!! JEBA*E PSY ! ! ! !
Gimnazjum w Wie... (niezweryfikowany)

Moje zdanie jest takie że policja która była na tej dyskotece powina sprawdzić uczniów a nie szatnie ale przecierz policja jest pierdolnieta tak samo jak i ci ochroniarze w tej szkole,a te kamery w gimnazjum tp już jest pikuś pare kamer już rozjebałem i mam zamiar rozjebać wiecej ochroniarz w 2004 roku dostał gamieniami po dyskotece samochód ochrony juventus rozjebanyzadaymy są pod tą szkołą i bendą musi być więcej policji w około szkoły a nie kamer WISŁA SHARKS JEBAĆ POLICJE AREK BOGUSZ TY KURWO SZMATO WOJTAŚIK CWELU SPRZEDAWCO POLICYJNY
Anga (niezweryfikowany)

Uważam ża gimnazjum jest fajne <br>
Annnia (niezweryfikowany)

Im więcej się uczysz tym więcej zapamietujesz im więcej zapamietujesz tym więcej zapominasz im wiecej zapominasz tym mniej umiesz im mniej umiesz tym mniej zapominasz :) <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Czas i miejsce: Zjedliśmy we czwórkę każdy po całym Fat Cat-cie około godz. 18:00 , po około pół godziny zaczęło się już rozkręcać (zadziwiająco szybko) , więc wzięliśmy magicznie świecącą latarkę , magnetofon pod rękę , muzykę na full i ruszyliśmy w las na najpozytywniejszego tripa mojego życia.





  • Szałwia Wieszcza

Autor: electrofreak

Set & settings: własny pokój, sam w domu, paliłem przez okno

Dokładne dawkowanie: SD ekstrakt x10, ile nie wiem dokładnie - więcej w TR

Wiek: 21

Doświadczenie: salvia po raz pierwszy, tzn. paliłem susz brak efektów, wcześniej MJ, pixy, benzydamina, GBL, LSD, najróżniejsze stymulanty, różne mixy, sporo w szpitalu na różnych opiatach, coś tam jeszcze było, generalnie różnorodne, ale bez szału

  • Amfetamina
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Wyjazd do kina, galeria handlowa oraz samochód - Jestem wtedy z M B i P, przebywamy ze sobą do około północy. Następnie jestem w domu i znów w samochodzie z Ł. Jesteśmy szczęśliwi z M Bi P, nie możemy doczekać się filmu jak i wejścia dropsów na psychikę.

T- 18:30

Koledzy przyjeżdżają pod mój dom wychodzę do nich i myślimy co możemy zrobić. Uzgadniamy, że jedziemy do kina. Robimy zapasy - 2g marihuany oraz 6 żółwi - po dwa na głowę, bo kierowca(B) nie bierze. Chcieliśmy 9 żółwi, ale diler tyle nie miał. Bierzemy od razu całą porcje dropsów. W rurę nabijamy zielsko i łapiemy po buchu. Jedziemy do kina, to przecież tylko godzina drogi. Cała drogę gadamy o wszystkim i o niczym. Czuje chillout po buchu. Nakręcamy się powoli, nie mogę doczekać się kiedy wejdą mi dropsy.

  • Alprazolam
  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Kodeina
  • Tramadol
  • Uzależnienie

Zupełna świadomość swoich działań

Jest to moj zbiór doświadczeń związanych głównie z kodeina, jak  opis prawdopodobnie postępującego uzależnienia. 

 

Nigdy nie planowałem próbować opioidów. W końcu mało jest osób które nie żałują swojej pierwszej próby. Zawsze miałem wrażenie że to najłatwiejsza droga prowadząca do przyjemności. Ale przecież nigdy nie spróbować to jak stracić. Wiedziałem że to kwestia czasu, bo jeśli nie mówi się stanowczo NIE, to w końcu powie się Tak.

 

Pierwsza próba 150mg kodeiny zupełnie nie planowana i przypadkowa. Również nieudana, bo trip podobny jak wypicie melisy.