14.11.2008
Timing: było to w okolicach marca 2008.
Miliarder Alki David uruchomił projekt Swissx. Do projektu należy Token SWX Coin, którego cena będzie powiązana z ceną medycznej marihuany, a także giełda Swissx Global Hemp Exchange.
Miliarder Alki David uruchomił projekt Swissx. Do projektu należy Token SWX Coin, którego cena będzie powiązana z ceną medycznej marihuany, a także giełda Swissx Global Hemp Exchange.
Nowe przedsiębiorstwo znajduje się w Gstaad w Szwajcarii, ale wkrótce siedziba główna zostanie otwarta na Karaibach.
Swissx jest emitentem tokena SWX Coin opartego na blockchainie bitcoina. Cena będzie powiązana ze średnim światowym kosztem medycznej marihuany (CBD). Rezerwy firmy rzekomo wynoszą 750 mln USD, a także 250 mln USD ekwiwalentu we franku szwajcarskim.
Powstaje również wyspecjalizowana spółdzielnia rolnicza, której zadaniem będzie zaspokojenie zapotrzebowania na medyczną marihuanę za pośrednictwem Swissx. Dla członków organizacji został już utworzony portfel cyfrowy Farmer .
Giełda Swissx Global Hemp Exchange zapewni uczestnikom rynku analitykę niezbędną do wyceny, a także stanie się platformą do handlu w branży.
W zeszłym roku firma DMG Blockchain Solutions Inc. rozpoczęła tworzenie globalnej platformy zarządzania łańcuchem dostaw dla branży medycznej marihuany.
Setting: dosyć nietypowy – pusty pokój "jedynka" w hotelu w Lyonie, dookoła tylko łóżko, TV, łazienka. Set: pozytywny, chęć nagrodzenia się po dwóch tygodniach intensywnej pracy, chociaż w momencie łuskania tabletek z blistra odruchy wymiotne i wahanie.
14.11.2008
Timing: było to w okolicach marca 2008.
dom, ogródek, na początku strach przed jakością ekstrakcji, potem coraz lepiej
Ekstrakcję zrobiłem z pomocą Boba oraz Psycho, którzy mi na gg sporo doradzili. Zimna woda>mokry ręcznik>szklanka i zaczynamy, skruszone tabletki wsypałem do ~80ml niemal lodowatej wody włożyłem jeszcze na 15 minut do lodówki, po czym zacząłem zabawę w młodego kodera Płyn wyszedł nawet nawet, wypity na pusty żołądek o 9:03.
S&S dobry, trip zaczął być planowany już wiele dni wcześniej i zadbaliśmy o dobre otoczenie i parę dni wolnego, oczekiwania jak najbardziej dobre, chęć miłego spędzenia wspólnych urodzin oraz z mojej strony poznania działania LSD i MDMA
Dzień 1
Przyjechałem do pewnego miasta w sobotę wieczorem. Z peronu odebrała mnie XYZ. Zaczęliśmy od przygotowania do tripa. Zrobiliśmy zakupy na kolację i kupiliśmy słodycze na niedzielę. Wspólne sprzątanie było ważnym elementem dla mojego S&S, bo pomogło mi bardziej poczuć się jak w domu. Jak już wszystko było gotowe to XYZ poczęstowała mnie ziołem, walnąłem jedno wiadro i po chwili zrobiło mi się miękko. Miałem potrzebę się położyć, a następnie zaczęło się nasilać działanie.
Piękna noc, wspaniale oświetlony park, moje mieszkanko. Nastawienie bardzo pozytywne, wielka ciekawość, chęć odkrycia czegoś nowego.
Start:
28 marca 2013, godzina 22:50 - wypicie roztworu ~30mg 4-ho-met. Playlista ustawiona, cały pokój przygotowany do tripowania.
T +0:10
Wyszedłem z M. na dwór, jesteśmy strasznie ciekawi jak to na nas zadziała. Mówię mu że w razie bad-tripa mamy siebie próbować wyciągnąć z dołka.