Gorzów: "Na stoliku leżały tabletki i proszek." Co się stało w Kwiatkowicach

Według nieoficjalnych informacji trzej mężczyźni mogli połączyć alkohol z m.in. dopalaczem będącym 10-krotnie silniejszym od morfiny.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

gorzow.eska.pl
Wojciech Hańczuk

Odsłony

567

Znamy więcej szczegółów tragicznej w skutkach imprezy w Kwiatkowicach koło Gorzowa. Według naszych nieoficjalnych informacji mężczyźni mogli połączyć alkohol z m.in. dopalaczem będącym 10-krotnie silniejszym od morfiny.

Sekcja zwłok wyjaśniła, że bezpośrednią przyczyną śmierci trójki osób była niewydolność oddechowo-krążeniowa. Wciąż jest jednak wiele znaków zapytania i trzeba poczekać na wyniki badań toksykologicznych.

- W mieszkaniu ujawniono szereg substancji chemicznych, które będą musiały być poddane specjalistycznym badaniom. Jakiego rodzaju to są substancje: czy narkotyki czy dopalacze być może będzie stwierdzić po badaniach - mówi Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie. Wyniki badań mają być znane w najbliższych dniach.

Prokuratura jednocześnie wykluczyła, że do śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie. - Ofiary znajdowały się w pozycjach półleżących na kanapach czy fotelach - wyjaśnia prokurator Witkowski.

Przypomnijmy: na ciała trzech osób natknęła się w sobotę przed godz. 15 żona jednej z ofiar. Na miejscu był też nieprzytomny czwarty mężczyzna, który w ciężkim stanie trafił do gorzowskiego szpitala. Stan jego zdrowia na razie nie jest znany. Jednocześnie jak udało nam się dowiedzieć w sprawie śmierci w Kwiatkowicach poszukiwane przez policję są kolejne osoby, które mogły uczestniczyć w tragicznym spotkaniu. ​Dwie ofiary, według naszych informacji pracowały na kierowniczych stanowiskach w jednej z gorzowskich fabryk.

Oceń treść:

Average: 7 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

S&s, dawkowanie w TR

Działa!

Pierwsza próba - zdaje się - jak i dwie kolejne rozpoczynały się w kuchni; paliłem z metalowego kranu odpalając od palnika kuchenki gazowej, a towarzyszył mi G.P.

Na początek zwyczajny susz. Już nabite i to sporo. Zadziała? W końcu to tylko susz - za pierwszym razem może nie podziałać, wcale się nie zdziwie.

  • Gałka muszkatołowa

Doświadczenie:

Natura- Galka Muszkatołowa (wielokrotnie), MJ (regularnie), haszysz

Chemia-Amfetamina, pixy, Kodeina, Tramadol, Dopalacze(Prawie wszystkie ziola)

Wiek: 18 lat (70kg)

  • Tytoń

"Na początku należałoby się zastanowić dlaczego palę. Co sprawia, że czasem z wysiłkiem zdobywam paczkę papierosów bo akurat kiosk zamykają, albo ubieram się po uszy, aby wyjść podczas godzin pracy poza „zakazany” teren i mimo chłodu i padającego deszczu ze śniegiem jestem w stanie marznąć, aby tylko można było puścić dymka. Jest wiele sytuacji, w których niejednokrotnie z czegoś rezygnujemy, ale nie dotyczy to palenia. A może warto przypomnieć sobie kiedy był ten pierwszy raz.

  • Diazepam
  • Problemy zdrowotne
  • Tramadol

11.03.2008

Słowo wstępu:

Kursywą będą opisane fragmenty, których nie pamiętam, a znam z opowieści.

Opis tripa jest opisem fragmentu brutalnie przerwanego ciągu opoidowego, na który składał się kratom, kodeina i tramadol, którego zażyłem niecałe 5 gram w ciągu 2 dni, tego dnia pół grama w pracy i niecałe 2g jednorazowo po powrocie do domu (1,7g bodajże). Tak duże dawki nie wynikały (tylko) z mojej wrodzonej głupoty, ale z tego, że rzeczona substancja działa na mnie nad wyraz słabo.