Gdańsk legalizuje marihuane ??

To pierwszy konkretny odzew ze strony miasta na temat walki z narkomanią oraz zorganizowaną przestępczością zajmującą się dystrybucją narkotyków. Przypomnijmy, że Polska ma jeden z najwyższych wskaźników w Europie używania marihuany wśród młodzieży. Gdańsk otrzymał oficjalne poparcie od rządu Holandii, który w ten właśnie sposób poradził sobie z problemem narkomanii wśród młodzieży.

Legalizacja wyeliminowała syndrom „owocu zakazanego” co w efekcie zmniejszyło spożycie marihuany i haszyszu wśród młodzieży „wieku buntu” czyli 13-18-latków. Oczywiście wprowadzenie odpowiednich przepisów wiąże się ze spełnieniem kilku konkretnych wymogów. Podstawowy to zorganizowanie kampanii informacyjnej dotyczącej szkodliwości tzw. narkotyków twardych, po które młodzież sięga coraz częściej, traktując je, podobnie jak polskie prawo, tak samo jak marihuanę. Mało kto też wie, że marihuana jest mniej szkodliwa niż piwo. Uświadomienie społeczeństwa władze miasta traktują jako priorytet.

List Adamowicza do Kwaśniewskiego należy odbierać jako sygnał, że legalizacja marihuany w mieście nad Motławą, której to inicjatywie hołduje nasza redakcja, nabiera coraz bardziej realnych kształtów. Miasto zakłada również budowę specjalnych szklarni na terenie Żuław, co ożywiłoby ten dotknięty bezrobociem zdegradowany region i dało pewność co do naturalnego pochodzenia surowca.

Oto fragmenty pisma, które - obok Kwaśniewskiego - otrzymał również minister zdrowia oraz prezes Pomorskiego Związku Hodowców Roślin Tropikalnych. (...) Mając na uwadze Pańskie starania o jak najdalsze przekazywanie kompetencji lokalnym samorządom chciałbym w imieniu gdańszczan zapewnić, że jesteśmy gotowi wziąć na siebie odpowiedzialność i zaszczyt wprowadzenia odpowiednich przepisów na teren

materiał zweryfikowany przez redakcje hyperreal.info jako żart sylwestrowy kibiców lechii