Funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa złapany z kokainą w centrum Wrocławia

Funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa Łukasz Ł. złapany przez wrocławskich policjantów na zażywaniu kokainy. Do zdarzenia doszło w nocy piątku na sobotę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Wrocławska
Marcin Rybak
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

291

Funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa Łukasz Ł. złapany przez wrocławskich policjantów na zażywaniu kokainy. Znaleźli przy nim woreczek, w którym było kilka porcji tego narkotyku. Do zdarzenia doszło w nocy piątku na sobotę. Według naszych informacji prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie posiadania narkotyków. Grozi za to do trzech lat więzienia.

Mężczyzna mieszka w Warszawie. Co robił we Wrocławiu? Nieoficjalnie słyszeliśmy dwie wersje: że była to wizyta prywatna albo udział w szkoleniu.

Według naszych informacji patrol policji zauważył w bramie kamienicy przy ul. Ruskiej młodego mężczyznę, jak przygotowywał się do zażycia porcji narkotyku. Na ekranie telefonu komórkowego usypał tzw. kreskę z białego proszku i chciał ją wciągnąć do nosa. Na widok idących w jego stronę funkcjonariuszy wyrzucił telefon i proszek.

Zaraz potem policjanci go zatrzymali. Znaleźli przy nim kilka porcji narkotyku, który okazał się kokainą. W prokuraturze mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa, a biały proszek, który według narkotykowego testera jest kokainą, skierowano do ekspertyzy fizykochemicznej. Przypomnijmy, że SOP to jednostka zajmująca się m.in. ochroną Prezydenta RP i premiera. Kilka lat temu zastąpiła Biuro Ochrony Rządu.

Zapytaliśmy w Służbie Ochrony Państwa czym w SOP zajmował się Łukasz Ł. Czy mężczyzna złapany na zażywaniu twardego narkotyku uczestniczył w ochronie najważniejszych osób w państwie.

- Policja i prokuratura prowadzą czynności procesowe w przedmiotowej sprawie. Decyzją Komendanta SOP funkcjonariusz został zawieszony w czynnościach służbowych oraz zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne – odpowiedział nam rzecznik prasowy Służby Ochrony Państwa podpułkownik Bogusław Piórkowski.

Jednak według nieoficjalnych informacji Łukasz Ł. nie był w ochronie żadnego ważnego polskiego polityka.

W mediach od wielu miesięcy głośno jest o problemach funkcjonariuszy SOP z ruchem drogowym. Bardzo często pojawiają się informacje o drogowych zdarzeniach, z udziałem aut, kierowanych przez funkcjonariuszy tej jednostki. Według danych, opublikowanych niedawno przez radio Zet, w 2018 roku dwukrotnie zwiększyła się liczba drogowych zdarzeń, do których doszło z winy kierowców Biura Ochrony Rządu i Służby Ochrony Państwa. Nowa jednostka działa od 1 lutego 2018 roku.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

S&S: grudniowy wieczór 2009, uprzątnięty i czysty pokój; świeżo po lekturze „Pokarmu Bogów” Terence’a McKenna

Wiek i doświadczenie: 24 lata, mj, hasz, bzp, ziółka a’la dopalacze

Ilość: 1g suszonych psilocybe cubensis b+

  • Szałwia Wieszcza

łąka, spokojna miejscówka z dala od ludzi, dobre nastawienie, odpowiednia muza ;>

19.10.2008

Niedziela, jesienne, szare popołudnie. Jak co dzień, od pewnego czasu udaję się na popołudniowy spacer celem zajebania się gdzieś w plenerze, ot taka moja ziołolecznicza terapia. Dzisiaj urozmaiciłem menu i wziąłem ze sobą dość pokaźny worek suszu szałwii wieszczej. Snickers, coś do picia, zapalniczka, dobra muzyka na uszy i już mogę wyruszać w swój własny zielony świat. W drodze na wcześniej zaplanowaną miejscówkę spaliłem nabitkę mj, szło się miło i gładko mimo iż było kurewsko pod górę.

  • Dekstrometorfan
  • Gałka muszkatołowa
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

---

Od zawsze czułem, że jestem jakiś inny. W pozytywnym, ale i negatywnym tego słowa znaczeniu- moja inność oznaczała bowiem ogromną wyobraźnię, dociekliwość, kreatywność, ponadprzeciętną inteligencję i empatię, ale z drugiej strony- lękliwość, nadpobudliwość, wycofanie społeczne i poootężny nieogar.

Jednym z moich najwcześniejszych wspomnień jest waterboarding, heh. Nie to, że stara mnie torturowała czy coś xD Śniło mi się to, bardzo często, po prostu, z bardzo dużą ilością szczegółów i bardzo dokładnym uczuciem dławienia się wodą. Dziwne.

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Morfina
  • Oksykodon
  • Retrospekcja

Własny pokój

Przygodę z substancjami zacząłem właściwie od kodeiny. Zachłyśnięty kulturą Amerykańską i podekscytowany opisem efektów przez użytkowników, spróbowałem 150mg tejże. Oczywiście nic nie poczułem - za drugim i trzecim razem też, więc stwierdziłem, że dam sobie spokój. Moją uwagę przyciągnęły następnie psychodeliki, nieco później dysocjanty.