Witajcie drodzy czytelnicy. Siadajcie wygodnie i posłuchajcie historii z czasów mojej młodości. Opowiem wam o podróży, która zmieniła moje życie... ale zacznijmy od początku...
Rząd francuski poinformował o rozpoczęciu walki z marihuaną; konsumpcja tego narkotyku wśród młodych ludzi we Francji należy do największych w Europie - wynika z opracowań mówiących o szkodliwości marihuany.
Konsumpcja marihuany jest we Francji ogromna. Francja, wraz z Czechami i Anglią, należy do krajów europejskich, które konsumują najwięcej marihuany - podkreślił francuski minister zdrowia Philippe Douste-Blazy.
Według oficjalnych danych, dwóch na trzech chłopców (czyli 66 procent) i co druga dziewczyna próbowali marihuany, a proporcja młodzieży w wieku 16-17 lat, która w ciągu roku pali skręty z trawki częściej niż 10 razy, potroiła się w ciągu dziesięciu lat - z siedmiu do 21 procent.
Aby zniechęcić 850 tysięcy osób, które regularnie palą trawkę, ogólnie uważaną za łagodny i nieszkodliwy narkotyk, minister zdrowia ogłosił w środę rozpoczęcie kampanii informacyjnej o zgubnych skutkach marihuany.
Dla rządu konsumpcja marihuany stała się dużym problemem zdrowia publicznego - powiedział Douste-Blazy, który ma wykształcenie medyczne.
Wszystkie badania naukowe publikowane od trzech-czterech lat pokazują, w którym momencie stosowanie konopi staje się niebezpieczne dla zdrowia umysłowego - powiedział minister zdrowia. Jego ideą jest informowanie bez demonizowania.
Lekarze stwierdzili, że palenie marihuany przez młodych ludzi powoduje problemy z krążeniem, stany deliryczne, napady niepokoju lub paniki; objawy takie narastają według nich w zależności od rytmu konsumpcji.
Około 10 procent palaczy marihuany ma problemy z koncentracją uwagi, pamięcią, cierpi na apatię i brak zainteresowania szkołą, związkami międzyludzkimi i sportem - powiedział AFP psychiatra Michel Reynaud, który prowadzi punkt konsultacyjny dla młodzieży w jednym ze szpitali regionu paryskiego.
Kampania informacyjna (filmy, spoty radiowe, prasowe) będzie kosztować 10 milionów euro. Ma się koncentrować wyłącznie na konsekwencjach zdrowotnych i społecznych stosowania marihuany.
Według źródeł ministerialnych, oprócz tej kampanii informacyjnej francuskie MSW przygotowuje drugą kampanię, przewidzianą na koniec tego roku lub początek przyszłego, która będzie dotyczyć aspektu represyjnego.
Witajcie drodzy czytelnicy. Siadajcie wygodnie i posłuchajcie historii z czasów mojej młodości. Opowiem wam o podróży, która zmieniła moje życie... ale zacznijmy od początku...
Słoneczny, letni dzień. Opuszczony dom na odludziu, wakacje, kilka litrów wody, trochę zioła i changi, a do tego zjawiskowe bongo.
Dzień zapowiadał się wspaniale. Miał być to mój, K i Johnny’ego pierwszy raz z DMT i byliśmy wszyscy nieźle zestresowani. Było to w godzinach popołudniowych, około 16.-18. Pogoda dopisywała, było niesamowicie gorąco. W drodze do naszej sekretnej placówki wymienialiśmy się jeszcze nadziejami i obawami wobec tego, czego mieliśmy doświadczyć. Gdy już dotarliśmy na miejsce, szybko odpalone zostało bongo. Zioło miało zlikwidować lęki i wzmocnić doświadczenie i w tym raczej się sprawdziło.
Cześć wszystkim. Chciałbym podzielić się z wami moim wczorajszym przeżyciem
po MJ.
Ale od początku.
Nazwa substancji: marihuana
Poziom doświadczenia: około trzech lat, paliłem już setki :) razy, często
(najdłużej przez miesiąc codziennie), standardowo 1 do 4 razy w tygodniu
Stan umysłu: luzik, nic nie zapowiadało tego co miało
nastąpić
Wiek: 21
Waga: 65
Set and Setting: własny pokój
Doświadczenie: MJ, Bieluń, Salvia Divinorum (liście), DXM, Kodeina, Methoxetamine, LSD, Psylocybine, 4-Aco-DMT, Foxy Methoxy, 2C-C, 2C-E, 2C-P, 25D-NBOMe, Ampetamine, Extasy, 3,4 DMMC, Flufedron, Mefedron, Bufedron, Brefedron, MeOPP, JWH-210, JWH-018, Clonozepanum, Estazolam, Fenazepam, Zolpidem
Dawkowanie: DXM - 525 mg, Zolpidem - 10 mg
Komentarze