Dwa laboratoria „mety” zlikwidowane w polskim zagłębiu metamfetaminowym

Dwa laboratoria metamfetaminy zlikwidowali w ostatnich dniach funkcjonariusze CBŚP na ternie Dolnego Śląska, uchodzącego za polskie zagłębie „mety”. Podczas akcji ujęto dwóch chemików odpowiedzialnych za produkcję oraz przejęto sprzęt, chemikalia oraz pseudoefedrynę, o łącznej wartości kilkuset tysięcy złotych. Prawdopodobnie gotowy narkotyk był wysyłany do Niemiec lub Czech, gdzie jest nań największy popyt.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
Rafał Pasztelański

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

323

Dwa laboratoria metamfetaminy zlikwidowali w ostatnich dniach funkcjonariusze CBŚP na ternie Dolnego Śląska, uchodzącego za polskie zagłębie „mety”. Podczas akcji ujęto dwóch chemików odpowiedzialnych za produkcję oraz przejęto sprzęt, chemikalia oraz pseudoefedrynę, o łącznej wartości kilkuset tysięcy złotych. Prawdopodobnie gotowy narkotyk był wysyłany do Niemiec lub Czech, gdzie jest nań największy popyt.

Na trop pierwszej manufaktury, policjanci natrafili w powiecie zgorzeleckim. Udało im się ustalić okolicę, w której miało działać laboratorium, ale pod dokładny adres trafili, dopiero po przeszukaniu kilku nieruchomości.

W wynajętym budynku natrafili na kompletną linię produkcyjną do wytwarzania metamfetaminy w tym m.in. palniki gazowe i elektryczne, naczynia żaroodporne, a także ponad 35 litrów różnych środków chemicznych. Funkcjonariusze przejęli ponadto pewna ilość gotowej „mety”, a także pseudoefedrynę, która jest jej głównym prekursorem. Służby zabezpieczyły także odpady poprodukcyjne, które na szczęście przestępcy trzymali w kanistrach i nie zdążyli wylać, jak to zazwyczaj bywa. Ze wstępnych szacunków wynika, że wartość przejętych narkotyków, substancji chemicznych oraz zabezpieczonych urządzeń to ponad 260 tys. zł.

W laboratorium wpadł „chemik” doglądający produkcji. Dla pewności mężczyzna posiłkował się przy pracy sążnistymi notatkami odnośnie poszczególnych etapów wytwarzania metamfetaminy. Z przejętych zapisków wynika, że manufaktura działała co najmniej od grudnia 2020 r. A gros jej produkcji było wysyłane do Czech i Niemiec. U naszych zachodnich sąsiadów gram „mety”, znanej tam lepiej jako „tina” czy ice”, kosztuje ok. 100 euro.

Prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu przedstawił zatrzymanemu zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się produkcją narkotyków oraz wytwarzania znacznych ilości narkotyków. „Chemik” trafił do aresztu. Grozi im nawet 15 lat więzienia.

I po fabryczce

Kolejne laboratorium metamfetaminy odkryto w powiecie lwóweckim, gdzie wpadło dwóch producentów, w tym jeden uważany za „chemika”. Tak jak podczas poprzedniej realizacji przejęto kompletną linie technologiczną oraz 32 litry chemikaliów. Przejęto ponadto pewne ilości „mety” oraz MDMA.

Ta manufaktura działała co najmniej dwa miesiące dłużej niż fabryczka z okolic Zgorzelca. W Prokuraturze Rejonowej w Lwówku Śląskim dwóm zatrzymanym mężczyznom przedstawiono zarzuty wytwarzania znacznych ilości narkotyków. I oni też trafili do aresztu.

Oceń treść:

Average: 5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET

Wiek: 25 lat.

Doświadczenie: Marihuana, Haszysz, Psylocybina, 4-ho-met, 4-aco-dmt, 2ce, 2cb, MDMA, Metoksetamina, DXM, Mefedron, Kokaina, Amfetamina, BZP/TFMPP, Kodeina, Tramadol, różnorakie benzodiazepiny, Efedryna/Pseudoefedryna, Karbamazepina, Olanzapina, alkohol, tytoń i kilka syfów z dawnych dopalaczy.

Zażyta substancja: 25mg 4-ho-met przyjęte metodą iniekcji domięśniowej.

S&S: Mój pokój. W samotności.

  • Oksykodon
  • Tripraport

Nastawienie bardzo pozytywne, humor dopisuje, bardzo dobre samopoczucie w oczekiwaniu na wejście fazy (rano). Od ciepłego łóżka i kocyku w domu przez osiedle, do samochodu i innych miejsc w mieście. Pierw sam później z moimi ludźmi, przy których moge zachowywać sie w pełni swobodnie , bez względu na to w jakim byłbym stanie i cob bym zażył. Cały "zarząd" ekipy to kilkanaście osób , w tym niektórzy nie piją nawet alkoholu(kierowcy) i zajmują się zarabianiem a niektórzy jadą ze wszystkim ostro po bandzie, znamy sie od lat, nikt nikomu niczego nie wypomina ani nie moralizuje.

Oksykodon - bardzo silny syntetyczny opioidowy lek przeciwbólowy, jest oczko niżej niż morfina i heroina(nie próbowałem żadnej z nich), choć moim zdaniem
oxy jest bardzo wygodne dla mnie, ponieważ zawsze działa tak samo, nie trzeba się martwić , że ktoś ci czegoś dosypał, oraz dał mi to magiczne uczucie, zostawiłw w tyle wszystkie inne opiaty i opioidy jakie próbowałem, jest złudnie zajebisty o czym dzis będę pisał.

  • Diazepam
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Ogólnie to że paliłem MJ z 3 kumplami było przypadkowe a z diazepamem była mała szansa lecz wszystko odbyło się bardzo pozytywnie:)

Zbierzność godzin jest przypadkowa(tzw.na oko) ale odstępy czasowe opierają się na faktach;)

Czas:16:00 jade odwieść rower(składaka;d) do wuja ok.3km drogi, trzeba było jechać przez osiedle gdzie dużo osub mnie zna a ten składak ma 40lat i chciałem przejechać szybko a tu nagle patrze kumpel N z kumplem B idą zjarani i mówią: ,,idziesz z nami na wąsa,dalej'' cuż miałem zrobić:D

  • Amfetamina
  • Retrospekcja

Czy zauważyliście czasem, jak wypadkowa szkodliwość substancji wpływa na sposób w jaki wypowiadają się o niej użytkownicy? W wypadku marihuany mamy „trawkę”, „grasik”, „gandzię”, „Marysię”, „zioło” – wszystkie określenia niosące pozytywny ładunek i nie zdarzyło mi się chyba widzieć brzydkiego przezwiska dla tej dość niewinnej używki. A pomyślcie teraz o amfetaminie – zaczyna się podobnie poufale: „spidzik”, „fetka”, „metka”, po czym następuje niesamowita przemiana i w pewnym momencie starzy wyjadacze zaczynają na forum pisać o niej: „ŚCIERWO”.

randomness