Grzyby (05.10.02r) - a zaczelo sie tak:
Rozbicie dwóch zorganizowanych grup przestępczych rozprowadzających narkotyki na terenie warszawskiej Pragi i zatrzymanie 35 podejrzanych, z czego 16 osób zostało tymczasowo aresztowanych, to efekt działań przeprowadzonych przez policjantów CBŚP z Warszawy i Białegostoku oraz prokuratorów Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, przy wsparciu kontrterrorystów i policjantów z KRP Warszawa VI i KWP w Białymstoku.
Rozbicie dwóch zorganizowanych grup przestępczych rozprowadzających narkotyki na terenie warszawskiej Pragi i zatrzymanie 35 podejrzanych, z czego 16 osób zostało tymczasowo aresztowanych, to efekt działań przeprowadzonych przez policjantów CBŚP z Warszawy i Białegostoku oraz prokuratorów Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, przy wsparciu kontrterrorystów i policjantów z KRP Warszawa VI i KWP w Białymstoku. Podczas akcji wyeliminowano z rynku kolejne narkotyki i zabezpieczono broń palną oraz 145 szt. amunicji.
Śledczy potrzebowali kilku miesięcy wytężonej pracy, ogromnego zaangażowania i wnikliwości, aby zebrać dowody świadczące o działalności poszczególnych podejrzanych w ramach struktur gangów, a także osób z nimi współpracujących. Z ustaleń śledczych wynikało, że członkowie dwóch zorganizowanych grup przestępczych działali w stolicy i jej najbliższej okolicy, szczególnie aktywni byli na terenie warszawskiej Pragi Północ. Gangi wyspecjalizowały się głównie we wprowadzaniu do obrotu różnego rodzaju środków odurzających i substancji psychotropowych. Na bazie zebranych informacji policjanci CBŚP, przy wsparciu kontrterrorystów i policjantów z innych jednostek przygotowali działania, które przeprowadzili niemal jednocześnie w blisko 40 miejscach. Wówczas to łącznie zatrzymali 35 podejrzanych. Działalność dwóch zorganizowanych grup przestępczych rozpatrywana jest w dwóch odrębnych śledztwach nadzorowanych przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga w Warszawie.
Okoliczności jednej sprawy wyjaśniają policjanci z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji, przy dużym wsparciu i zaangażowaniu funkcjonariuszy z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Policjanci i prokuratorzy zebrali materiał dowodowy, który obejmuje lata 2023 – 2024, kiedy to podejrzani mogli wprowadzić do obrotu kilkadziesiąt kilogramów różnego rodzaju środków odurzających i substancji psychotropowych. Policjantów z Zarządu w Warszawie, podczas akcji wsparli funkcjonariusze z Zespołów Specjalnych CBŚP z Warszawy, Poznania i Wrocławia, a także policjanci z Samodzielnego Pododdziału Kontrerrorystycznego Policji z Radomia. Efektem ich działań było zatrzymanie 21 osób, z czego 7 podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym 2 osobom zarzucane jest kierowanie tą grupą. Podczas przeszukań policjanci znaleźli i zabezpieczyli mefedron, heroinę, amfetaminę i marihuanę. Na wniosek prokuratora, w stosunku do 8 zatrzymanych sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.
Śledztwo dotyczące kolejnej zorganizowanej grupy przestępczej prowadzą policjanci z Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji, również pod nadzorem Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie. Działania zostały przeprowadzone na terenie Warszawy, Ząbek i Marek, gdzie przy wsparciu funkcjonariuszy z Zarządu w Rzeszowie, Radomiu i Lublinie CBŚP, Komendy Wojewódzkiej i Miejskiej Policji w Białymstoku oraz Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji „BOA” i Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji z Białegostoku, Warszawy, Lublina i Łodzi, zatrzymano 14 osób. Według policjantów z Zarządu w Białymstoku CBŚP członkowie tego gangu zajmowali się handlem narkotykami w Warszawie, a głównie na terenie Pragi Północ. Podczas akcji policjanci zabezpieczyli broń palną, 145 szt. amunicji, narkotyki, m.in. heroinę, marihuanę, kokainę i mefedron, ponad 200 tys. zł w gotówce oraz 2 pojazdy warte blisko 100 tys. zł. W prokuraturze podejrzanym ogłoszono zarzuty między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków. Na podstawie zebranego materiału dowodowego 8 osób, zostało tymczasowo aresztowanych, w tym mężczyzna podejrzany o kierowanie tą grupą.
Oba śledztwa są rozwojowe.
Był to pierwszy raz w moim życiu, kiedy wzięłam jakikolwiek środek psychodeliczny. Nie nastawiałam się na odloty w kosmos, bardziej spodziewałam się rozluźnienia i lekkiego upośledzenia odczuwania ciężkości. Jednak to, co potem przeżyłam przerosło moje oczekiwania.
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, iż zauważyłam, że dekstro działa na mnie inaczej, niż na ludzi dookoła mnie. Nigdy z powodu zażycia nie miałam mdłości, swędzenia, czy bólów głowy. Faza za każdym razem po prostu powoli nadchodzi i odchodzi równo z czasem położenia się do łóżka.
Zacznijmy.
...
Połykanie tabletek od zawsze mnie przerażało. Nie wiem w sumie dlaczego. Po prostu trudno jest mi je przełykać.
Już od dłuższego czasu się zastanawiałam czy mam to napisać a jeśli tak to jak ująć to w słowa aby dało się to jako tako zrozumieć. Zamknęłam się w sypialni ze słuchawkami na uszach. I zaczęłam pisać....
W sylwestra się wszystko zaczęło.
Wiem że czasem jestem roztrzepana, taka z nie ograniętymi myślami, które biegają po przedpokoju mojej głowy, zaglądając do napotkanych pokoi z pytaniem czy tu pasują w danym momencie ( bądź na stałe ) czy też nie i biegną dalej. Trudno to wyjaśnić, jestem jaka jestem, jeśli mnie taką akceptujesz to cieszę się bardzo, jeśli nie to tam są drzwi, jest wiele ludzi do spotkania na życiowym parkingu.
Nie zawsze tak było, dostałam porządną lekcję aby się tego "nauczyć". Ale mniejsza o to, zbyt osobiste.
Mieszkanie, pokój, noc. Cel - doświadczenie szamańskie. Nastawienie - konkretne poszukiwanie Zrozumienia.
Dobra, na początek kilka słów wstępu. Kontekst ma znaczenie, więc postaram się krótko i treściwie opowiedzieć o tym co najważniejsze. Od jakiegoś czasu docierają do mnie sygnały, że jestem kimś, kto w plemiennej tradycji byłby szamanem, lub w przypadku naszych Przodków - Wołchwem. Długo by opowiadać o tym jak to wszystko wyglądało i jakie doświadczenia się z tym wiążą i wiązały, ale generalnie nadal mam jeszcze jakieś opory w zaakceptowaniu tego faktu. Zawsze byłem "inny", dziwny. Ludzie zawsze przychodzili do mnie po porady, od wczesnych lat życia. Zawsze widziałem i czułem więcej.