Drób: marihuana podobno zwiększa odporność

Po zjedzeniu konopi kurczęta rozwinęły lepszą odporność na różne choroby, a także okazały się bardziej odporne na złe warunki pogodowe.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

farmer.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

30

Po zjedzeniu konopi kurczęta rozwinęły lepszą odporność na różne choroby, a także okazały się bardziej odporne na złe warunki pogodowe.

W prowincji Lampang w Tajlandii drobni rolnicy karmili swoje chore ptaki konopiami indyjskimi, co przyniosło znaczną poprawę zdrowia zwierząt.

Przynajmniej tak podał portal informacyjny „The Nation Thailand”. Hodowcy odkryli, że ich kurczęta nadal cierpiały na ptasie zapalenie oskrzeli pomimo stosowania antybiotyków. Zaczęli stosować marihuanę, jako alternatywne leczenie. Współpracowali przy tym eksperymencie z Wydziałem Rolnictwa Uniwersytetu Chiang Mai.

Według portalu informacyjnego, naukowcy poinformowali też, że nowa pasza poprawi również jakość mięsa i jaj.

Mięso bez antybiotyków zostało dobrze przyjęte przez klientów. Według przewodniczącego Krajowej Rady Rolników Prapat Panyachatrak, karmienie drobiu konopiami indyjskimi zapewnia konsumentom bezpieczny produkt. Ponadto mogłoby zwiększyć wartość handlową mięsa.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Miks

Nastawienie pozytywne. Lekka euforia, która mieszała się z obawą, bo biorę dzisiaj sam pierwszy raz. Ostatnimi czasy oglądałem filmy Lokator, Psycho, miałem to w podświadomości pewnie. Zastanawiałem się, czy mogę wziąć, czy nie mam czegoś na głowie, co może się ujawnić, jakiś problem. Uznałem że biorę.

 

  Mój trip odbył się na stancji, to miała być moja ostatnia jazda przed wakacjiami. Nie udało mi się namówić lokatora z pokoju na wspólną degustacje. Tak więc zostałem sam na opustoszałej stancj. Po ostatnim egzaminie w oczekiwaniu na wyniki trzy dni niemiłosiernie się nudziłem, oglądałem filmy i buszowałem w internecie. Wtedy to wpadłem na pomysł, że  będzie to ten dzień. Pełen entuzjazmu zarzucam kwasa, jeden karton.  Jest godzina 18. Jestem podekscytowany i czekam, aż  spojrze na obrazy i posłucham muzyki w innym stanie percepcji.

  • Etanol (alkohol)
  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Ogromna ciekawość, dobre samopoczucie, wygodna miejscówka, 2 dni wolnego, chillout, chęć przeżycia czegoś nowego.

Niedziela, 9 czerwca 2013, godzina 00:32 - 2 godzina trwania stanu otumanionej ekstazy i euforii po zażyciu gałki muszkatołowej, w ilości orzechów startych - 6 sztuk. Gałka przyjmowana (wypijana, przeżuwana -fuj) była od godz. 16:55 do 17:26 dnia 8 czerwca, w sobotę. 

  • MDMA (Ecstasy)

Pozytywy :



  • LSD-25

To było siedem lat temu, dokładnie 1 sierpnia 1996. Takich dat nigdy się nie zapomina, takie dni pamięta się do końca dni na tym świecie, przynajmniej ja:)


Był słoneczny dzień, olimpiada w Atlancie i Hoffman do podjęcia z BABĄ NA ROWERZE - taki obrazek jak wiecie:) Było dwóch kumpli i trochę żetonów już na koncie. Jednak BABA NA ROWERZE z 1 sierpnia 1996 była najbardziej wyjątkową z bab! Przywieziona prosto z Amsterku aż kleiła się w łapach. Była świeżutka a jej oleistość napawała nadzieją niezłej jazdy...

randomness