Nazwa substancji: Kodeina (lek Neoazarina – tabl)
Doświadczenie: niezbyt wiolkie: głównie: dxm, tramadol, tusippect i inne...
Dawka: doustnie 400mg (40 tabl po 10mg)
To miała być dostawa narkotyków... na lawecie. Jednak pomorska Krajowa Administracja Skarbowa wraz z policją przejrzały podstęp dilerów.
To miała być dostawa narkotyków... na lawecie. Jednak pomorska Krajowa Administracja Skarbowa wraz z policją przejrzały podstęp dilerów. O przechwyceniu środków odurzających poinformował Karol Pepliński z Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.
Do nietypowego ujawnienia środków odurzających doszło na drodze krajowej w okolicach Wejherowa. - W wyniku prac operacyjnych Komend Powiatowych Policji w Wejherowie i Gdańsku wytypowano do kontroli rozbity samochód przewożony przez pojazd pomocy drogowej. Podejrzewano, że we wnętrzu uszkodzonego auta znajdują się nielegalne substancje - mówi Karol Pepliński.
Dodaje, że "w celu zapewnienia skutecznej kontroli pojazdu policjanci poprosili o wsparcie Pomorski Urząd Celno-Skarbowy w Gdyni."
- Funkcjonariusze celno-skarbowi dokładnie sprawdzili zatrzymany pojazd przy pomocy „Ediego” – psa przeszkolonego do wykrywania narkotyków oraz mobilnego skanera RTG. Wprawdzie czuły nos czworonoga potwierdził, iż w samochodzie ukrywane są narkotyki, jednak ich dokładną lokalizację ustalono dopiero po prześwietleniu pojazdu - informuje Karol Pepliński.
I podsumowuje: - Po dokonaniu przez funkcjonariuszy pomorskiej KAS nieinwazyjnych czynności kontrolnych, policjanci przeszli do fizycznej rewizji pojazdu, odnajdując tym samym blisko 5 kg marihuany, o wartości prawie 146.000 zł oraz ponad 300 g haszyszu wycenionego na ok. 1000 zł.
Dalsze działania w sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie.
Nazwa substancji: Kodeina (lek Neoazarina – tabl)
Doświadczenie: niezbyt wiolkie: głównie: dxm, tramadol, tusippect i inne...
Dawka: doustnie 400mg (40 tabl po 10mg)
Mam 18 lat i chciałabym powiedzieć pare słówek o
fecie:). Pierwszy raz wzięłam w 2 klasie liceum. Było fajnie a
nawet bardzo fajnie. Niczym się nie przejmowałam miałam ogromną
energię do robienia wielu rzeczy. Pózniej brałam ok dwa razy na
miesiąc. Chodziłam na dyskoteki i dobrze się bawiłam gdy wziełam
fetę.Było wspaniale:).
Dom mojego przyjaciela, później droga przez las, miasteczko oddalone o 5km od domu. Nastawienie, bardzo dobre, to były urodziny mojego przyjaciela. Chcieliśmy mieć dobrą fazę, świętować, cieszyć się spędzonymi chwilami w towarzystwie ludzi którzy są zaprzyjaźnieni od lat. Chcieliśmy zrobić coś głupiego, wręcz surrealistycznego... Czego później można żałować, nie przejmując się konsekwencjami. Młodzi, piękni, i bardzo nieodpowiedzialni.
Witam, to mój pierwszy trip raport. Zacznijmy od tego, że nie jestem od niczego uzależniony, nigdy nie miałem "preszu" na substancje. Zawsze na mnie działały. Nie mam wyrobionej tolerancji na nic.
Nastawienie pozytywne, wycieczka szkolna do teatru. Spokój, harmonia i melancholia.
Error 404
Komentarze