Dilerzy narkotykowi z Lubska w areszcie

Policja z Lubuska wpadła na ślad większej grupy dealerów handlujących heroiną.

Anonim

Kategorie

Odsłony

3637

Już dziesięciu handlarzy narkotyków zatrzymała policja z Lubska. - Wpadliśmy na ślad większej grupy. Dlatego nie wykluczamy w najbliższych dniach dalszych zatrzymań - zapewniają funkcjonariusze

Policyjna akcja rozpoczęła się w sierpniu br., kiedy Komenda z Lubska dostała anonimowe informacje o grupie handlarzy narkotyków działających na terenie miasta. Już kilka dni później zatrzymanych zostało pierwszych pięć osób handlujących narkotykami.

Okazało się, że dilerzy mają powiązania z hurtownikiem, który zaopatrywał ich w poporcjowane działki heroiny. W październiku nastąpiły kolejne aresztowania. Wpadły cztery inne osoby, w tym hurtownika. Okazało się że wprowadził on do obiegu aż 28 tys. działek heroiny. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli sprzęt do porcjowania narkotyków i broń gazową. W śledztwie policjanci ustalili, że zatrzymany hurtownik sam odbierał od narkomanów zaległe pieniądze za heroinę.

- Gdy odbiorcy nie płacili na czas, byli zastraszani, wywożeni do lasu i bici - powiedział nam jeden z lubskich policjantów. W ubiegły weekend w Lubsku został aresztowany dziesiąty handlarz heroiny. Jest to 25-letni mieszkaniec Lubska. Według policji wprowadził on do obiegu ponad 3,5 tys. działek heroiny o wartości ponad 50 tys. zł. - Podejrzany mógł przebywać w kilku miejscach - wyjaśnia nasz informator. - Dlatego uderzyliśmy w kilka dziupli jednocześnie, aby nie dać handlarzowi szansy ucieczki.

Dilerzy działali na obrzeżach miasta, handlowali w mieszkaniach lub piwnicach. W obawie przed wpadką nie rozprowadzali narkotyków na dyskotekach. Grupa pojawiała się również w okolicach szkoły w Lubsku.

W sumie handlarze wprowadzili do obiegu ponad 32 tys. działek heroiny, tj. ok. 3 kg narkotyku o wartości prawie 600 tys. zł. Wszyscy zatrzymani są uzależnieni od heroiny. Wobec pięciu sąd zastosował już tymczasowy areszt. Kolejni trafią za kratki w ciągu kilku dni. Grozi im kara do 10 lat więzienia.

Piotr Jędzura

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Calkiem niedawno moj kumpel z gadu gadu opowiedzial mi o ciekawych efektach po przedawkowaniu, tussipectu, a ze tydzien

temu nasz klasa jechala na wycioeczke w gory,

postanowilem ze tam wyprobuje ów specyfik. Dzis proboje juz brac tussi trzeci raz, opisze wiec dzisiejszy trip bo

wczesniejsze - na wycieczce jak to na wycieczce byly bardzo urozmaicone dzialaniem alkoholu a ja chcialbym sie skupic

na samym tussipekcie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

na tą podróż przygotowywałem się od długiego czasu, wstałem o godzinie 7.00 nic nie jadłem, umyłem się, założyłem czyste ubranie i poszedłem do piwnicy po "kapelusze wolności" , byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tego dnia, wypoczęty, czyściutki za oknem super pogoda, mieszkanie posprzątane, czyli wszystko cud miód tylko kolega który przyszedł musiał szybko iść do domu :( grzyby już leżą na małym talerzyku, obok nich paczka laysów, kolega siedzi na fotelu i ogląda jakieś japońskie kreskówki :P wydawało mi się że tych grzybów jest bardzo mało, na początku miałem zjeść około 30 ale chuj zjadłem wszystko, bo myślałem że to mało, no to zaczynamy grzyby zjadłem na 2 podejścia zagryzając czipsami i zapijając wodą, spodziewałem się że będą niedobre ale w smaku nawet nawet tylko ziemia i trawa zgrzytająca w zębach (czytałem gdzieś że psylocybina dobrze rozpuszcza się w wodzie, więc wolałem nie ryzykować) trochę odrzucał ale gorsze rzeczy się jadło, no cóż teraz relaks i czekać na efekty :)

Już po około 15 min. wszystko wydawało się ciekawsze i obraz lekko falował było to bardzo przyjemne, z kolegą nadal oglądaliśmy japońskie kreskówki i śmialiśmy się jacy japońcy są pojebani żeby takie coś wymyślić :) 

po około 30 min. faza zaczęła się już porządnie rozkręcać, spanikowałem, kolega powiedział że niedługo musi spadać.

  • Bieluń dziędzierzawa

Ten TR znalazłem na hyperreal i postanowiłem go tutaj umieścić i ukazać wszystkim tutaj , nie ja go pisałem. xD

  • Grzyby halucynogenne

Doświadczenie: marihuana, łysiczka lancetowata

S&S: las,miasto / rano,południe

Dawkowanie: wywar z cytrynami z 50-ciu największych łysic z kolekcji ;)

--------------------------------------------------------------------------

Sobota 9:00 - kawka, papierosek, na zewnątrz słoneczko - bardzo przyjemnie :)

Ehh, mówię sobie... który to już trip tej jesieni? Nooo... nic nowego się nie wydarzy, z resztą to tylko 50. Dobra jadę! Mega pozytywne nastawienie, przygoda, pierwszy raz sam ze sobą w plenerze, będzie super!

randomness