Dilerze nie wchodź do szkoły.

Policyjne psy przeszukują szkoły w Gdańsku.

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl/RMF

Odsłony

2268
Gdańsk: Antynarkotykowa akcja w szkołach

"Dilerze nie wchodź do szkoły" - pod takim hasłem rusza dziś w Gdańsku antynarkotykowa akcja straży miejskiej i granicznej. UFO, ekstazy, marihuana czy haszysz to tylko niektóre narkotyki, po które sięga dziś młodzież. Funkcjonariusze będą kontrolowali szkoły ze specjalnie szkolonymi psami. Do wszystkich gdańskich szkół zarówno podstawówek, gimnazjów jaki i zawodówek i licealnych przed dwoma tygodniami wysłano listy z informacją o akcji. Nie było w nich jednak żadnych terminów. Naloty mają być przeprowadzane z zaskoczenia. Według komendanta straży miejskiej Zbigniewa Sodola, psy mogą znaleźć zarówno popularną trawkę jak i amfetaminę w proszku czy tabletki ekstazy. Po wejściu do klasy pies będzie miał średnio półtorej minuty na przejście między ławkami. Gdy wyczuje cokolwiek, da znać opiekunowi - podrapie w podejrzane miejsce lub zaszczeka. Jeśli strażnicy znajdą narkotyk, to przed uczniem spotkanie z rodzicami i dyrektorem szkoły. W skrajnych przypadkach sprawa może trafić do sądu dla nieletnich. Akcja w gdańskich szkołach nie kończy się na tym jednym przeszukaniu, może trwać nawet dwa lata.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Kokaina
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

okres poświąteczny, pre-sylwestrowy nastrój euforyczy związany ze zbliżającym się dniem fajnej imprezki. pobyt w hotelu, późna noc, wróciliśmy z chłopakiem trochę zabujani alkoholem i wrzuceniem na pół MDMA na mieście

Akcja dzieje się w pokoju w hotelu, zmęczona po imprezie w stanie upojenia alkoholowego kładę się do łóżka. Dobrze wiem, co mnie czeka - wiele razy rozmawiałam o tym z chłopakiem, który kokainy kosztował z 5 razy w zyciu i chciał zapoznać mnie z działaniem białej królowej. Lekko bełkocząca próbujac pokonac senność podnoszę się do pozycji siedzącej, czuję niepokój - w końcu to twardy narkotyk, a ja jestem narkolaikiem. Ale okej, ufam mu, opisałam mu, czego się spodziewam - mówię - nie lubię, jak mnie "popierdala". Lubię się po prostu dobrze czuć. K. odpowiada, że to idealne oczekiwania.

  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Nastawienie pozytywne po poprzednim eksperymencie w substancją. Otoczenie samych przyjaciół, jedna trzeźwa osoba. miejsce; odcięta plaża nad jeziorem otoczona lasem.

W czerwcu tego roku zdecydowaliśmy ze znajomymi aby wyjechać nad jezioro, rozpoczynały się wakacje, pogoda dopisywała, typowy letni krajobraz. Aczkolwiek zdecydowaliśmy, iż jako będziemy mieli tam bardzo dużo czasu, możemy zabrać ze sobą również naszych małych przyjaciół. Zazwyczaj jestem przeciwna tripowaniu na psychodelikach w obcych miejscach, aczkolwiek grzybków spróbowaliśmy raz wcześniej, w domu kolegi. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona ich działaniem, ponieważ mimo iż trip był bardzo mocny, dało się go szybko i łatwo ogarnąć.

  • MDMA (Ecstasy)


[spisane przez Stanisława Lema w 1970 roku]







  • Etanol (alkohol)

Set & Setting - Urodziny O., działka na jakiejś wsi

nastrój - pozytywny, pierwsza impreza po miesiącu przerwy od picia.

Wiek 18 lat, waga ~75kg, doświadczenie: alkohol (rzadko, nigdy w ciągu, ale duże ilości), nikotyna, marihuana, teina - nałogowo.

Substancja: Średnio 1,8 litra różnych win (2 białe, 3 czerwone, 1 szampan), klasa cenowa 10-20zł / butelka + 1 Redds jabłkowy (wstyd się przyznać ;]) wszystko spożyte w ciągu 6 godzin ale większość w ostatnie 2. W sumie pierwsza impreza w życiu bez wódki.

randomness