Diler na telefon

Zawodowi handlarze narkotyków znikają z rejonów szkół - pisze "Trybuna", powołując się na informacje Komendy Stołecznej Policji.

Anonim

Kategorie

Źródło

IAR

Odsłony

5477

Zdaniem policjantów handlarze przenoszą się jednak do klubów i dyskotek, a większość transakcji można także zawrzeć przez telefon i zamówić dostawę w dowolne miejsce. Komisarz Rafał Nowak z zespołu do spraw nieletnich i patologii Wydziału Prewencji Komendy Stołecznej Policji uważa, że narkotykowych dilerów wypłoszyły ze szkół między innymi patrole szkolne. Zdaniem Nowaka ważne jest, by handlarze podjeżdżając do szkoły zawsze widzieli tam funkcjonariusza.

Rafał Nowak powiedział "Trybunie", że niestety duża dostępność narkotyków nadal jest na dyskotekach i w klubach. Komisarz Nowak dodał jednak, że jest spora szansa na to, że wiele dzieci i młodych ludzi, którzy nie zetkną się z narkotykami w szkole, nie sięgną po nie również później. Nie zlikwidujemy całkowicie problemu narkotyków. Zależy nam jednak na tym, by oddalić go maksymalnie od szkół - powiedział "Trybunie" Rafał Nowak z Komendy Stołecznej Policji.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

danielek (niezweryfikowany)
cały czas czytam słysze o narkotykach w szkole przecierz diler wyruzniasei
szam (niezweryfikowany)
cały czas czytam słysze o narkotykach w szkole przecierz diler wyruzniasei
stanwin (niezweryfikowany)
To co, moze usunac uczniow? <br>Proponuje by policja usunela nauczycieli, bo przeciez czy ktos kontroluje czy oni czego tam nie wnosza w tych swoich dziennikach i in.materialach - tzw. &quot;pomocach szkolnych&quot;? <br>;-)
N.I.K.T. (Narko... (niezweryfikowany)
W szkole ?!?!?!?! <br>W szkole to połowa uczniów ma kieszeni jakieś ziółko lub coś innego....a druga połowa właśnie sobie coś kupuje.... <br>A tak na serio, narkotyki w szkołach były i bedą , i żaden policjant przy wjeściu tego nie zmieni. Jak ktoś bedzie chciał bardzo przynieść jakiś narkotyk do szkoły , to go i tak przyniesie. A takie pierdolenie o szopenie , że &quot;dilerzy wynieśli sie ze szkół &quot; , jest tylko fikcyjną propagandową bujdą !
ALinkA (niezweryfikowany)
Sensacyjne odkrycia naszych mediów, prowadzonych na kagańcu ludzi, którzy swoje niespelnienie w seksie analnym wyladowują starając się jak najbardziej zaszkodzić spoleczeństwu, już dawno przestaly mnie bawić. Diler na telefon, a nie gość w prochowcu, w ciemnych okularach, z trzydniowym zarostem czający się obok przedszkola, niesamowite, kurwa! Dziennikarskie kurwy! Już wiem dlaczego nie mialam papierowej gazety w ręku od ponad 10 lat. Moja jędrna pupcia jest zbyt cenna by narażać ją na utratę inteligencji w wyniku kontaktu z tego typu &quot;wiadomościami&quot;.
Spikee_P (niezweryfikowany)
W szkole ?!?!?!?! <br>W szkole to połowa uczniów ma kieszeni jakieś ziółko lub coś innego....a druga połowa właśnie sobie coś kupuje.... <br>A tak na serio, narkotyki w szkołach były i bedą , i żaden policjant przy wjeściu tego nie zmieni. Jak ktoś bedzie chciał bardzo przynieść jakiś narkotyk do szkoły , to go i tak przyniesie. A takie pierdolenie o szopenie , że &quot;dilerzy wynieśli sie ze szkół &quot; , jest tylko fikcyjną propagandową bujdą !
lolusus (niezweryfikowany)
heh szybko sqmali jak to dziala ;)
chilum (niezweryfikowany)
..głupi i nie mający pojęcia o tym co robi będzie ,jak to policja określa &quot;kręcił się w okolicach szkoły&quot; <br> <br>To przypał w jasny dzień. <br> <br>Propagandowa wizja szkół wokół których krążą handlarze ,którzy niepostrzeżenie uzależniają nieświadomych uczniów to wersja dla niezorientowanych. <br> <br>Uczniowie sami gonią towar wśród zaufanych kolegów. <br> <br>Dealer najwyżej wyśle kogoś,żeby mu przyprowadził &quot;kupca&quot;(kupiec na jeden worek;-). <br> <br>Jak zwykle przedstawiają coś co niby jest &quot;ich &quot; sukcesem(patrole),a naprawdę nie istniało. <br> <br>Już widzę jak po lekcjach,juz przed bramą szkoły, podchodzą do wychodzących uczniów dealerzy i proponuja interes. <br> <br>Naprawdę trzeba niewiedzieć jak wyglądają takie interesy,zeby pisać takie bajki jak dziennikarze w Polsce o tematach związanych z drug`ami. <br> <br>Z dzisiejszej prasy: <br> <br>&quot;amfetamina,metaamfetamina i extazy to najbardziej uzależniające środki &quot; <br>
hash; (niezweryfikowany)
pierdolenie o szopenie pOZDRo
mac (niezweryfikowany)
wiec tak......wpisalem w wyszukiwarce pierdolenie o szopenie i jetem tu...niezly shizzz....nie wiem co powiedziec....5***** dla was...pOzDRo
Zajawki z NeuroGroove
  • Bromo-DragonFLY
  • Etanol (alkohol)

Wiek: 22 lata

  • Bad trip
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tytoń

letni poranek, własne mieszkanie, nastrój dobry

Choć miewałam już nieprzyjemne stany po paleniu, zarówno ziółka jak i ziołopodobnych syntetyków, to jednak przejść z tego dnia nie można porównać z niczym, co przeżyłam do tej pory.

Osoby dramatu: ja oraz mąż mój, dalej zwany X.

Jest niedziela, późny ranek, ale jeszcze przed śniadaniem. X. od kilku dni zawzięcie gra w The Last of Us popalając przy tym sowicie wyrób marihuanopodobny o nazwie Mocarz.

  • Morfina
  • Uzależnienie

Napisał Bohdan Filipowski, były profesor filozofii ezoterycznej


  • 4-ACO-DMT
  • Amfetamina
  • Bad trip
  • Marihuana

Mocno "piwniczany" event techno. Cięższe a'la berlińskie brzmienia. Dobra paczka znajomych. Ogólnie dobre nastawienie i nieświadomość jak źle może być. Miała być emka, przypadkiem wyszło, że 4-ACO to jedyne ciekawsze co możemy ogarnąć. No to ogarnął kumpel po 25mg w kapsułkach (jak się potem okazało było tam 30mg).

Preludium zagłady

Aby całość była jaśniejsza w odbiorze zacznę od doby wcześniej. Mowa o piątkowym wieczorze. Ze znajomymi technoludkami mamy w zwyczaju zaczynać imprezę w piątek i kończyć ją w niedzielę po południu kiedy już majaczymy od braku snu i innych podobnych efektów niszczenia organizmu na rzecz beforów imprez i afterów. Wiem. Mało odpowiedzialne.