DEA zgodziło się na zmianę klasyfikacji konopi zgodnie z zaleceniami Agencji Zdrowia

Po raz pierwszy Agencja ds. Zwalczania Narkotyków (DEA) wezwała do reklasyfikacji konopi indyjskich w ramach prawa federalnego.<

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wolne Konopie

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie Wolne Konopie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

22

Po raz pierwszy Agencja ds. Zwalczania Narkotyków (DEA) wezwała do reklasyfikacji konopi indyjskich w ramach prawa federalnego.

Decyzja DEA, którą Associated Press podała dzisiaj, aby przesunąć kannabis z Wykazu I do Wykazu III Ustawy o Substancjach Kontrolowanych, została podjęta osiem miesięcy po tym, jak Departament Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych początkowo poparł tę zmianę, stwierdzając, że „zdecydowana większość osób używających marihuany robi to w sposób, który nie prowadzi do niebezpiecznych skutków dla siebie ani innych”. Administracja Bidena zainicjowała przegląd sprawy przez federalne agencje w październiku 2022 roku – po raz pierwszy, kiedy prezydent zwrócił się z taką prośbą.

Z definicji, substancje z Wykazu I są kryminalnie zakazane przez prawo federalne, ponieważ mają „wysokie ryzyko nadużywania” i „brak uznanego zastosowania medycznego w Stanach Zjednoczonych”. Kannabis pozostaje sklasyfikowany jako substancja kontrolowana z Wykazu I od 1970 roku.

Według AP, decyzja DEA musi zostać poddana przeglądowi przez Biały Dom i Biuro Zarządzania i Budżetu.

Komentując nadchodzącą decyzję, zastępca dyrektora NORML Paul Armentano powiedział: „To znaczące, że te agencje federalne, a zwłaszcza DEA i FDA, publicznie uznają po raz pierwszy to, co wielu pacjentów i zwolenników wie od dziesięcioleci: że kannabis jest bezpiecznym i skutecznym środkiem terapeutycznym dla dziesiątek milionów Amerykanów.”

Armentano ostrzegł jednak, że reklasyfikacja kannabisu do Wykazu III nie rozwiąże natychmiast rosnącej przepaści między prawem federalnym a prawami większości stanów, które obecnie regulują kannabis do celów medycznych lub rekreacyjnych.

„Celem każdej reformy polityki federalnej dotyczącej kannabisu powinno być rozwiązanie istniejącej, nie do utrzymania przepaści między polityką federalną a przepisami dotyczącymi marihuany w większości stanów USA,” powiedział. „Reklasyfikacja rośliny kannabisu do Wykazu III nie rozwiązuje w pełni tego konfliktu, ponieważ istniejące przepisy stanowe dotyczące legalizacji – zarówno w celach rekreacyjnych, jak i medycznych – będą nadal w konflikcie z regulacjami federalnymi, utrwalając w ten sposób istniejącą przepaść między polityką federalną a przepisami stanowymi dotyczącymi marihuany.”

Historycznie, substancje z Wykazu III otrzymały wyraźną aprobatę rynkową od FDA; są one legalne do posiadania tylko wtedy, gdy są uzyskane w licencjonowanych aptekach na receptę lekarza.

„Tak samo jak intelektualnie nieuczciwe i niepraktyczne jest klasyfikowanie kannabisu w tej samej kategorii co heroina, równie nieuczciwe i niewykonalne jest traktowanie kannabisu tak samo jak sterydy anaboliczne czy ketaminę,” powiedział Armentano. „Większość Amerykanów uważa, że kannabis powinien być legalny i że jego ryzyko zdrowotne jest mniej znaczące niż ryzyko związane z substancjami, które zostały usunięte z wykazu, takimi jak alkohol czy tytoń. W rzeczywistości, HHS doszło do podobnego wniosku na temat profilu bezpieczeństwa kannabisu w swojej analizie.

„Podobnie jak w przypadku tych ostatnich substancji, NORML od dawna argumentuje, że roślina kannabisu powinna zostać usunięta z Ustawy o Substancjach Kontrolowanych, co umożliwiłoby rządom stanowym – zamiast federalnemu – regulowanie marihuany w sposób, który uważają za właściwy, bez łamania prawa federalnego, oraz pozwoliłoby rządowi federalnemu ustalać standardy i wytyczne dla regulowanych rynków kannabisu.”

Jest to piąty raz, gdy DEA zdecydowała o petycji dotyczącej reklasyfikacji kannabisu. Agencja odrzuciła podobną petycję w 2016 roku.

Decyzja DEA o reklasyfikacji, gdy zostanie sfinalizowana, nie wejdzie w życie natychmiast. Agencja musi najpierw przyjąć komentarze publiczne, podczas których zainteresowane strony mogą formalnie poprosić o przeprowadzenie przesłuchań administracyjnych w celu dalszego omówienia kwestii. Dopiero po komentarzach publicznych i możliwym przeglądzie sądowym agencja wyda ostateczną decyzję. Zmiany w statusie federalnym marihuany wejdą w życie 30 dni po publikacji ostatecznego rozporządzenia DEA w Federal Register.

Niezależnie od decyzji DEA, Armentano spekulował, że agencje federalne mogą ostatecznie zwrócić się do Kongresu o stworzenie nowych ścieżek regulacyjnych dla produktów z kannabisu, szczególnie dla tych przeznaczonych do użytku rekreacyjnego. FDA wystąpiła z podobnym wnioskiem w 2023 roku w odniesieniu do produktów z CBD pochodzących z konopi, które uznała za niepasujące do istniejących ram regulacyjnych.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

  • Gałka muszkatołowa
  • Przeżycie mistyczne

Dobry humor, prawie wolny dom

13:20- Mówię do Kleofasa: Wat de fak, czytam Ci w myślach? Zróbmy eksperyment! Mandarynka! Kurwa, zdradziłem ci zakończenie!
Kleofas: -Haha nawet spalone śmieszne!
Ja: -Nie, pomyśl o jakimś owocu, a ja zgadnę, jaki to! Tylko innym niż mandarynka!
K: -Yhym...
J: -Malina!
K: -Banan! Jedzony HORYZONTALNIE!
J: -Hahaha nie wyszło! A zgadnij, o jakim ja myślę!
K: -Jabłko?
J: -Pierdol się! [Myślałem wtedy o kiwi najprawdopodobniej]

  • Grzybki
  • Marihuana
  • Nikotyna
  • Piwo
  • Psylocybina
  • Tripraport

Totalny spontan, nieodpowiedzialność i szczypta głupoty.. Raz się żyje. Duży bałagan w głowie, wiele niewiadomych.. Ale mimo wszystko ogromne zaufanie do samego siebie, dosyć dobrze ograniam temat medytacji, doświadczeń mistycznych i psychodelików.

Z góry uprzedzam, że miejsca i ludzie obecni w mojej historii pozostaną anonimowe. Większe miasto, w którym byłem, będę nazywać Dużą i przechyloną literą  "M", a tę drugą pomniejszą miejscowość oznaczę analogicznie jej mniejszym odpowiednikiem - "m".

 

  • Dekstrometorfan
  • Miks

Start: Mieszkanie kumpla, za oknem od paru godzin noc - ja trochę niepewny jak to bywa przed pierwszym razem. Czekamy godzinę na ewentualne skutki uboczne po czym opuszczamy lokal. Po próbie: Wędrujemy po mieście załatwić parę spraw (całość zajmuje nam jakieś 2h). Noc trwa w najlepsze, już trochę bardziej pewny siebie zapraszam kumpla do siebie. U mnie: Jesteśmy zrelaksowani i spokojni, a co więcej sami. Zaczynamy chill out przy cichej muzyce, pojedyncza lampka tworzy odpowiedni nastrój żeby zapomnieć o wszelkich zmartwieniach. Po wszystkim: Późną porą odprowadzam kumpla, nie ma prawie nikogo na ulicy, powiewa chłodem. Odkąd wyszliśmy z mojego mieszkania w słuchawkach rozbrzmiewa psychotrance (moje pierwsze zetknięcie z nim tak by the way), w drugą stronę idę sam - moją uwagę zwraca przede wszystkim muzyka i światła miasta.

Mówiąc szczerze to mój pierwszy taki artykuł, więc chyba najlepiej zrobię rozpoczynając go przedstawieniem krok po kroku jak się miała sytuacja "wtedy". Miejcie cierpliwość, a kto wie? Może znajdziecie tu nawet coś dla siebie.

Tego dnia prawie dwie godziny spędziłem na rozmowie z dziewczyną o niczym. Mrok nocy przecinają światła miasta, a my rozchodzimy się w swoją stronę - ona do domu i ja do domu. Ponieważ jednak nigdy się nie nudzę już w chwilę po rozejściu przychodzi do mnie sms od dobrego kumpla. 

"Wbijaj do mnie, mam niespodziankę."