Czworo łodzian odpowie za przemyt kokainy z Argentyny

Sąd utajnił przebiego rozprawy dotyczącej przemytu kokainy z Argentyny.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2899
Czworo łodzian odpowie za przemyt prawie 20 kg kokainy z Argentyny do Polski. Akt oskarżenia w tej sprawie łódzka Prokuratura Okręgowa skierowała w środę do miejscowego Sądu Okręgowego.
Uzasadnienie oskarżenia zostało utajnione; z tego powodu akta sprawy przekazano do sądu za pośrednictwem kancelarii tajnej. Rzecznik prokuratury Maria Świetlicka odmówiła podania przyczyny utajnienia akt, powołując się na obowiązek zachowania tajemnicy państwowej i służbowej.
Według prokuratury, 40-letni Robert P., 62-letni Jan Cz., 54-letnia Janina K. i 22-letni Tomasz L. są oskarżeni o to, że od listopada do grudnia 1999 roku oraz od listopada 2000 r. do stycznia 2001 r. w Łodzi, Warszawie i poza granicami kraju wspólni z innymi sprawcami działali w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się przywozem do Polski znacznych ilości narkotyków. Z akt sprawy wynika, że oskarżeni przywieźli z Argentyny ponad 19,93 kg kokainy oraz z Argentyny do Włoch 1000 gramów innego środka odurzającego.
Oskarżeni zostali zatrzymani i aresztowani w styczniu tego roku. Za przemyt znaczniej ilości narkotyków grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
Materiały dotyczące pozostałych sprawców prokuratura wydzieliła do odrębnego postępowania.
Według policji, z jednego grama 70-proc. kokainy można uzyskać trzy tzw. działki kokainy; jedna kosztuje ok. 200-250 zł.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

erythoxylin (niezweryfikowany)

SAME NEWSY CYTUJE &quot;Z JEDNEGO GRAMA 70%KOKI MOZNA UZYSKAC TRZY DZIALKI , KAZDA PO 250ZL &quot; KTO WYPISUJE TAKIE BZDURY????? <br>koka czysta niemieszana jest w warszawie po 33$(80%)....kto wypisuje takie glupoty <br>niech dalej pali galke muszkatalowa!!
Zenek (niezweryfikowany)

SAME NEWSY CYTUJE &quot;Z JEDNEGO GRAMA 70%KOKI MOZNA UZYSKAC TRZY DZIALKI , KAZDA PO 250ZL &quot; KTO WYPISUJE TAKIE BZDURY????? <br>koka czysta niemieszana jest w warszawie po 33$(80%)....kto wypisuje takie glupoty <br>niech dalej pali galke muszkatalowa!!
Zajawki z NeuroGroove
  • Ketamina

Niewyspany i zmęczony, już miałem iść spać.

Miejsce akcji:
Miasteczko w Holandii, mój dom a także moja głowa.

Czas akcji:
Czas trwania akcji obejmuje wieczór i noc podczas której spałem.

Bohaterowie:
Ja - Gryby

Komar

Antek

 

  • Bad trip
  • LSD-25

Pierwszy samotny trip u siebie w domu. Chciałem przemyśleć sobie parę wcześniej przygotowanych zagadnień, ekscytacja spowodowana długim oczekiwaniem i założeniem, że chciałbym by trip wniósł co nieco do mojego życia. Nastrój pozytywny, spokojny, jednak gdzieś tam na głębszych poziomach mogła jawić się lekka obawa, spowodowana ostatnim doświadczeniem, w którym z kolei z kolegą było bardzo źle.

Na godzinę przed zażyciem postanowiłem pomedytować, w celu całkowitego wyciszenia.

T- 12:00

No to jedziemy! Zaaplikowałem dwa kartoniki dietyloamidu kwasu lizergowego, po czym wróciłem do medytacji.

T+10min

Ku memu zdziwieniu, substancja zaczyna już wyraźnie oddziaływać na mój organizm.

T+20 min

Już wiedziałem, że to nie byle jaka podróż. Nagle zaatakowała mnie tak ogromna fala bodźców, że stopniowo mój mózg nie nadążał ich przetwarzać. Wzbudziło to mój niepokój.

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Dobre nastawianie, spokój w domu.

Marihuana to zadziwiająca roślina... nie mogę wyjść z zachwytu do niej. Paliłem 4 razy i za każdym razem zupełnie inny stan. Dzisiaj opiszę wam jeden z ciekawszych przypadków. Zrobię to starannie, ponieważ mam świeże wspomnienia i liczne nagrania wideo, czy też głosowe, których celem było, jak zwykle, jak najlepsze uchwycenie skutków przygody narkotykowej i zapamiętanie szczegółów. Można więc stwierdzić, że będzie to bogaty w filozoficzne pytania, zabawne cytaty zjaranego, ekspresyjne opisy i niecodzienne sytuacje opis.

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Tak (wiem, że są ważne)

Od początku studiów minęło już trochę czasu, zdążyłem zostać inżynierem, ale kim tak naprawdę jestem dalej nie wiem. Szukam odpowiedzi na to i inne egzystencjalne pytania o 7 rano, dzień po podróży życia, wciąż nie będąc pewnym czy już się skończyła, czy jest dopiero przede mną. 

W każdym razie leżę w łóżku rozkoszy, w którym odbyłem większość moich narkotykowych odlotów, w swoim (chociaż w zasadzie należącym do rodziców) mieszkaniu, do którego za parę godzin mają przyjechać znajomi. Nie wiem czy dam radę ich doczekać, bo nie śpię od godziny 0.

Godzina 0. A dokładniej 14.

randomness