Czujny Drops wywąchał marihuanę. To oznacza kłopoty

Spore powody do zmartwień może mieć 38-letni mieszkaniec Warszawy, po tym jak zupełnie przypadkowo spotkał się z Dropsem, doświadczonym psem służącym w Straży Granicznej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP3/JAP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

169

Spore powody do zmartwień może mieć 38-letni mieszkaniec Warszawy, po tym jak zupełnie przypadkowo spotkał się z Dropsem, doświadczonym psem służącym w Straży Granicznej.

Mężczyzna to pracownik jednej z firm usługowych, mieszczącej się na warszawskim Lotnisku Chopina. Z kolei Drops to owczarek niemiecki o specjalności wyszukiwanie narkotyków, który wraz ze swoim opiekunem pracuje na warszawskim lotnisku, a dokładnie w Placówce Straży Granicznej Warszawa-Okęcie od blisko 6 lat.

Spotkanie na parkingu

Ich drogi skrzyżowały się 15 marca przed parkingiem stołecznego lotniska w strefie AB Przyloty, w drodze do domu, tyle, że z fartem dla Dropsa, a pechem dla 38-latka. Pies mijając mężczyznę, ku jego zaskoczeniu, oznaczył go jako osobę posiadającą przy sobie narkotyki. W trakcie rozmowy, mężczyzna przyznał się do posiadania marihuany, dobrowolnie wydając funkcjonariuszom szklaną fifkę nabitą suszem.

Substancję poddano badaniu narkotestem NARK II ukierunkowanym na identyfikację marihuany - wynik testu - pozytywny. Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie w sprawie posiadania środków psychotropowych w postaci marihuany i przedstawiono zarzut. Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia w sprawie. Grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Po zakończonych czynnościach został zwolniony.

Oceń treść:

Average: 5 (2 votes)

Komentarze

O-O (niezweryfikowany)

O matko, okroropne są te psy... I teraz będą kręcić dramę o jakąś fifkę, co gość miał ze sobą... Boszszsz... Tak, jak po sklepach łapią dałna, co zjadł batonika i wsadzją do p-rdla, i co jeszcze lepsze dają naganę kierownikowi tegoż zakładu, że zwolnił za pierwszym razem owego dałna. A jak ukradną bandziory całyego tira z towarem - to cicho-sza...
Termos789

Patologia. Jebać psy
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • N2O (gaz rozweselający)

pokój hotelowy, wieczór, 2 pijących i jarających kolegów (D i J), pozytywne nastawienie na w miarę "imprezowy" klimat.

29.02.2008

Jest to mój pierwszy TR, więc z góry przepraszam za jakieś niedociągnięcia i zbędne pierdoły. Trip miał miejsce tydzień temu, więc na pewno nie jest tak dobrze opisany jakby mógł być.

  • LSD
  • Pozytywne przeżycie

Trip zaplanowany miesiąc przed zażyciem. Pozytywne myślenie o tripie od początku do końca. Cel - uporanie się z ówczesnymi problemami oraz myślami depresyjnymi

Witam wszystkich podróżujących i tych, którzy chcą dopiero zacząć swoją przygodę z psychodelikami.

W tym raporcie opiszę wam wszystkie doznania, które pojawiły się podczas sesji z tą magiczną substancją, jaką jest LSD.

  • LSD-25
  • Tripraport

Set z pozoru pozytywny, setting taki sobie.

"Go banging about with a psychedelic drug for a Saturday night turn-on, and you can get into a really bad place, psychologically. Know what you’re using, decide just why you’re using it, and you can have a rich experience." - PiKHAL

"Eee tam." - ja

---

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Dobre nastawianie, spokój w domu.

Marihuana to zadziwiająca roślina... nie mogę wyjść z zachwytu do niej. Paliłem 4 razy i za każdym razem zupełnie inny stan. Dzisiaj opiszę wam jeden z ciekawszych przypadków. Zrobię to starannie, ponieważ mam świeże wspomnienia i liczne nagrania wideo, czy też głosowe, których celem było, jak zwykle, jak najlepsze uchwycenie skutków przygody narkotykowej i zapamiętanie szczegółów. Można więc stwierdzić, że będzie to bogaty w filozoficzne pytania, zabawne cytaty zjaranego, ekspresyjne opisy i niecodzienne sytuacje opis.