Czujny Drops wywąchał marihuanę. To oznacza kłopoty

Spore powody do zmartwień może mieć 38-letni mieszkaniec Warszawy, po tym jak zupełnie przypadkowo spotkał się z Dropsem, doświadczonym psem służącym w Straży Granicznej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP3/JAP
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

158

Spore powody do zmartwień może mieć 38-letni mieszkaniec Warszawy, po tym jak zupełnie przypadkowo spotkał się z Dropsem, doświadczonym psem służącym w Straży Granicznej.

Mężczyzna to pracownik jednej z firm usługowych, mieszczącej się na warszawskim Lotnisku Chopina. Z kolei Drops to owczarek niemiecki o specjalności wyszukiwanie narkotyków, który wraz ze swoim opiekunem pracuje na warszawskim lotnisku, a dokładnie w Placówce Straży Granicznej Warszawa-Okęcie od blisko 6 lat.

Spotkanie na parkingu

Ich drogi skrzyżowały się 15 marca przed parkingiem stołecznego lotniska w strefie AB Przyloty, w drodze do domu, tyle, że z fartem dla Dropsa, a pechem dla 38-latka. Pies mijając mężczyznę, ku jego zaskoczeniu, oznaczył go jako osobę posiadającą przy sobie narkotyki. W trakcie rozmowy, mężczyzna przyznał się do posiadania marihuany, dobrowolnie wydając funkcjonariuszom szklaną fifkę nabitą suszem.

Substancję poddano badaniu narkotestem NARK II ukierunkowanym na identyfikację marihuany - wynik testu - pozytywny. Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie w sprawie posiadania środków psychotropowych w postaci marihuany i przedstawiono zarzut. Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia w sprawie. Grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Po zakończonych czynnościach został zwolniony.

Oceń treść:

Average: 5 (2 votes)

Komentarze

O-O (niezweryfikowany)
O matko, okroropne są te psy... I teraz będą kręcić dramę o jakąś fifkę, co gość miał ze sobą... Boszszsz... Tak, jak po sklepach łapią dałna, co zjadł batonika i wsadzją do p-rdla, i co jeszcze lepsze dają naganę kierownikowi tegoż zakładu, że zwolnił za pierwszym razem owego dałna. A jak ukradną bandziory całyego tira z towarem - to cicho-sza...
Termos789
Patologia. Jebać psy
Zajawki z NeuroGroove
  • Ketamina
  • Kokaina
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Domowe zacisze.

Dzień zapowiadał sie wybornie - niedziela, znajomi których nie widziałem dłuższy okres czasu i wolny poniedziałek. 

Z racji że znajomi jedynie palą mj i nic wiecej, pilismy spokojnie piwo i gadaliśmy wspominając to i tamto, okazyjnie wychodząc na balkon przyćmić bata. I tak do popołudnia, kiedy oni zdecydowali sie wyjśc na spacer po oklicy w nowym mieście. Tak więc ostałem sie ja, ze swoimi zabawkami.

 

  • Dimenhydrynat

Uwaga: Większość informacji tu zawartych pochodzi z

1997 roku i od tego czasu nie była aktualizowana.








Meskalina (San Pedro)

Dawka: 25 g skórki kaktusa San Pedro

Waga: 63 kg

Doświadczenie: Meskalina – Pierwszy raz.




Podróż odbyła się u mojej dziewczyny w mieszkaniu. Oprócz mnie i mojej dziewczyny obecna była nasza koleżanka. Dziewczyny spaliły się wcześniej i oglądały Zagubioną Autostradę. Ja przygotowywałem wywar w kuchni, a czasem również zerkałem na film.


  • Etanol (alkohol)
  • Mefedron

Piątkowy wieczór, wynajmowane mieszkanie, grupa znajomych, zero zmartwień, posiadówa na dużym balkonie pod szaroczarnym, miejskim niebem.

Na pierwszy kontakt z dostarczonym przez pana listonosza mefedronem, nałożyła się wizyta dobrego, starego znajomego z HR i nowego kolegi z hajpowego irca. Spędziliśmy noc na gorączkowych rozmowach na balkonie, nie wychodziliśmy z domu. Wszyscy uczestnicy przyjęcia, w chwili jego rozpoczęcia byli pełnoletni. Podczas imprezowania, jak i pisania niniejszego tekstu nie ucierpiały żadne zwierzęta.

randomness