Częstochowscy dealerzy w areszcie.

Jeden z dealerów w Częstochowie złapany dzięki śledzeniu jego klienta.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Częstochowa, DS

Odsłony

1873
Częstochowscy policjanci zatrzymali czterech młodych ludzi zajmujących się handlem narkotykami. Funkcjonariusze podejrzewają, że są to członkowie większej grupy.

Zaczęło się w ubiegły piątek. Policyjni specjaliści od spraw narkotyków zatrzymali 16-letniego ucznia liceum, a wkrótce potem jego znajomych, 17- i 18-latka. Policja uważa, że zajmowali się handlem marihuaną i amfetaminą. Sprzedawali ją m.in. w szkołach. Był to towar wart co najmniej 2 tys. zł.

W poniedziałek wpadł kolejny 18-latek, również znajomy poprzednich, także uczeń liceum.

Komisarz Katarzyna Staciwa, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej: - Jeden z tej czwórki zatrzymany został na gorącym uczynku - mówi. - Policjanci weszli do jego mieszkania tuż za klientem, który chciał się u niego zaopatrzyć w narkotyk.

Najmłodszym z zatrzymanych zajmie się Sąd Rodzinny. Dwóch jego starszych kolegów zostało tymczasowo aresztowanych, wobec trzeciego zastosowano dozór policyjny.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"

Ja, mój towarzysz tripa, drugi kumpel. Nastawienie - pozytywne.Miejsce - autko, potem pokój. Pierwszy BadTrip. Pora dnia - wieczór Pora roku - Późna jesień

Kilka słów o mnie : nie paliłem dobre pół roku. W międzyczasie miałem chwiejne nastroje. Co do syntetycznego THC to nie jestem zwolennikiem.

  • 25C-NBOMe
  • Przeżycie mistyczne

Mój pokoik, moje łóżeczko, podekscytowanie jak przed każdym psychodelicznym tripem.

Mam ochotę przedstawić wam szkielet moich najlepszych, najgłębszych tripów- to one wywróciły moje postrzeganie do góry nogami, jednocześnie przypominając mi kim na prawdę jestem. Otóż zarzucam kartona, dajmy np. nbome, ostatnio właśnie taki, 800 mikrogram. Pół godziny i pojawia się silny niepokój, powietrze jakieś takie zabiegane, kontury wszelkiej rzeczy stają się miękkie, chwiejne, wszystko takie niestabilne. I to poczucie, że zbliża się coś wielkiego. Coś, co przełamuje za każdym razem coś we mnie, coś jak nie wiem, coś...

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

noc, las, ognisko, 03.2008r nastawieni na UPY rozpoczynamy kampanie RPG

Panuje już ciemność w zimowy wieczór (temp. spadała już niżej 10C), docieram szynobusem do moich towarzyszy, obaj czekają na opustoszałej stacji PKP tuż przy porcie. Gościnnie mnie witają, mówiąc "przybywasz na gotowe" i kierujemy się do lasu mijając biedronkę (ostatnie zabudowania miasta) z zakupionymi już itemami.

randomness