Czesi coraz więcej wydają na narkotyki

Wg oficjalnych danych, roczne zużycie heroiny w Czechach wynosi ponad 5 ton, a marihuany i haszyszu 25 ton.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/IAR

Odsłony

2292
Czesi coraz więcej wydają na narkotyki

Czesi wydają na narkotyki coraz więcej pieniędzy. Według danych Czeskiego Urzędu Statystycznego, każdego roku jest to suma wynosząca 15 mld koron, czyli około 430 mln dolarów.
Według szefa rządowej Komisji Antynarkotykowej - Josefa Radimeckiego, sytuacja jest alarmująca.
Większa część z narkotykowych pieniędzy - zdaniem czeskiej policji - przekazywana jest producentom, którzy powiązani są z osobami stojącymi na czele grup światowego terroryzmu.
Szef specjalnej jednostki do walki z narkotykami - Jirzi Komorous twierdzi, że Afganistan jest największym dostawcą narkotyków i surowców do ich produkcji, które znalazły się na czeskim rynku. Podkreślił, że ich przerzut do Europy organizowany jest przy udziale mafii rosyjskiej.
Według oficjalnych danych, roczne zużycie heroiny w Czechach wynosi ponad 5 ton, a marihuany i haszyszu aż 25 ton. Specjaliści oceniają, że za pieniądze wydane przez czeskich narkomanów można by wybudować i w pełni wyposażyć szpital średniej wielkości.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MIPT
  • Pozytywne przeżycie

Po szkole z dobrym tripowym kumplem pozytywne nastawienie, piękna pogoda wręcz idealna

Witam wszystkich zgromadzonych, siedze na przyjemnym afterglowie i podzielę się z wami moją dzisiejszą przygodą z królem homiptem.

Ja (V) i mój tripowy kumpel Grześ (Z) odbieramy nasze zielone tabletki od mojego znajomego.

  • LSD-25

Pamiętam mojego któregoś_już kwasa [gdyby nie otępiające piguły nie zastanawiałbym się teraz, czy było ich już ponad 15, czy 30 - w każdym razie - było dużo :) ] - czarny kryształ, na którego namówiłem się sam. No i wkręciłem w niego również T. ,która bardziej się bała, niż chciała rzeczywiście spróbować. Pamiętałem jak opowiadała o swoich niektórych bad tripach grzybowych, poza tym ma paranoiczno-histeryczną osobowość i bardzo często sama sobie coś wkręca ;-)

  • Gałka muszkatołowa
  • Tripraport

Set: Emocjonalnie dalej trochę ciężko po sprzeczkach z dziewczyną (Ajlo), ale to ustępuje dla poczucia humoru, które wraca. Fizycznie jestem wypoczęty bardzo, po spaniu w lesie. Jest ze mną dziewczyna (~trzeźwa) z psem. Jestem na czczo. Setting: W podmiejskim lesie, przy ognisku. Jest południe i jest w miarę słonecznie.

Substancja: Gałka Muszkatołowa, dobrej jakości, mielona, w dawce 13g.

 

//Napiszę tu zwięźle co się działo przed tripem, jako rozszerzenie S&S, bo są to ważne informacje, które wpłynęły na to, jak się potoczył trip.//

 

Wyjazd do lasu z Ajlo (moją dziewczyną), planowaliśmy już od dawna w tym terminie. Plan był taki, by wyjechać w dzień pierwszy, po jej pracy, zostać dwie noce, a w dzień 3 po południu już wrócić.

 

D- 2

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Własny dom, późny wieczór, piwko, blancik, kumple, odpoczynek po męczącym dniu przy malowaniu drzwi i framug w domu. Chill

Na wstępie napiszę tylko, że pierwotnie nie chciałem pisać z tego TRu. Jednak z perspektywy czasu uznałem, że jest to dość wartościowe przeżycie i powinienem podzielić się nim z innymi, jednak po dwóch miesiącach, nie pamiętam już wszystkiego tak dobrze jak zaraz po przeżyciu, stąd TR nie będzie tak barwny i dokładny jak te pisane zaraz po czy też w trakcie.
Jak już napisałem, S&S przyjazny, towarzystwo doborowe, człowiek zmęczony, nie myśli już o niczym innym niż tylko o zimnym browarze i typowym MJ-owym posmaku w ryjku.