Czechy: Megaprzemyt ekstasy udaremniony

W Czechach przejęto około 100 tysięcy tabletek ekstasy o wartości prawie około 100 tys. dolarów.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/IAR
PAP
interia.pl/RMF/PAP

Odsłony

3121
interia.pl/RMF/PAP 26.05.2001

Czechy: Megaprzemyt ekstasy udaremniony

Czescy celnicy i policja przechwycili na praskim lotnisku Ruzynie największą w historii Czech przesyłkę narkotyków ekstasy. Zatrzymano osiem osób z grupy zajmującej się tym przemytem: siedmiu Czechów i jednego obywatela Izraela.
W czasie rewizji w mieszkaniach aresztowanych znaleziono m.in. pistolet z tłumikiem i naboje.
Około 100 tysięcy tabletek ekstasy o wartości prawie około 100 tys. dolarów znaleziono w bagażach dwóch czeskich kurierów. Narkotyk miał trafić na rynek kanadyjski.
Tabletki ekstazy wyprodukowane zostały najprawdopodobniej w Holandii i nie posiadają tradycyjnego logo. Czeskim policjantom i celnikom udało się w poważny sposób naruszyć jedną z tras przesyłania narkotyków z Europy do Kanady i Stanów Zjednoczonych.


onet.pl/IAR

100 tysięcy razy nie zażyją ecstasy

Czeskim służbom granicznym udało się udaremnić przemyt 100 tysięcy tabletek narkotyku extasy. Aresztowano siedmiu obywateli Czech i jednego Izraelczyka.
Zdaniem policyjnych ekspertów, wartośc skonfiskowanego narkotyku wynosi na czeskim rynku 35 milionów koron, czyli około 900 tysięcy dolarów. Transport extasy, który nadszedł z Holandii, miał być przerzucony do Kanady. U zatrzymanych mężczyzn policja znalazła broń i amunicję.
Czeska policja i służby celne dokonały w dwóch ostatnich latach 11-tu udanych akcji przeciwko przemytnikom narkotyków. Aresztowano kilkudziesięciu kurierów z Czech, Włoch, Kosowa i Turcji. Wartość skonfiskowanych narkotyków szacuje się na setki milionów koron.


PAP 28.05.2001

Czechy: 100 tys. tabletek ecstasy przechwycili czescy celnicy

Największą w historii Czech przesyłkę narkotyków ecstasy przechwycili na praskim lotnisku Ruzynie czescy celnicy i policja - poinformowała w sobotę PAP rzeczniczka prasowa Dyrekcji Generalnej Urzędu Celnego, Ivana Bednarzova.
W bagażach dwóch czeskich kurierów znaleziono około 100 tysięcy tabletek ecstasy, przeznaczonego na rynek kanadyjski. W sumie zatrzymano osiem osób z grupy zajmującej się tym przemytem: siedmiu Czechów i jednego obywatele Izraela. Podczas rewizji w mieszkaniach zatrzymanych znaleziono m.in. pistolet z tłumikiem i naboje.
Wartość przejętych na lotnisku w Ruzyni narkotyków szacuje się na 35 mln koron (niecałe 100 tys. dolarów); ich cena w Kanadzie wynosi ok. 2,5 mln dolarów.
"Zatrzymanie przesyłki to efekt prowadzonej od jesieni specjalnej akcji. Tabletki ecstasy wyprodukowane zostały najprawdopodobniej w Holandii i wwiezione do Czech przez jedno z drogowych przejść granicznych" - powiedziała PAP Bednarzova.
Dodała, że ten popularny, ale bardzo niebezpieczny narkotyk dyskotekowy, prowadzący do ciężkich uzależnień, a często do śmierci, znaleziony w przesyłce do Kanady pozbawiony był tradycyjnego logo.
Zdaniem Bednarzovej, policji i celnikom udało się w poważny sposób naruszyć jedną z tras przesyłania narkotyków z Europy do Kanady i Stanów Zjednoczonych.
"Przez Czechy prowadzi tzw. trasa bałkańska, którą narkotyki do Europy Zachodniej przesyłane są z Turcji, przez Bułgarię, Rumunię, Węgry i Słowację " - powiedziała PAP Bednarzova. Jak zaznaczyła, przy przemycie narkotyków granica polsko-czeska wykorzystywana jest bardzo rzadko. Na ogół przechwytywane są tylko drobne przesyłki.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Tripraport

Piękny dzień lata z bratem i dobrym kumplem.

Witam. Raport ten oczywiście jest fikcją literacką, jak można domniemywać. :-)

  • Szałwia Wieszcza

Wczoraj nawiazalem pierwszy kontakt z lady SD (salvia divinorum) od poltora roku bylem cichym sluchaczem na listach dotyczacych tej rosliny i az do wczoraj nie wchodzilem w `niebezpieczne zwiazki` z pania SDi.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Spokojny dzień.

Nie spałem całą noc. Po męczącym dniu w pracy usiadłem do komputera. Popracowałem do rana i poszedłem znów do pracy. Czas goni. Musimy oddać projekt za 3 dni. Nerwówka... Zmęczony jak pies wlokłem się do domu. 16:30 Przechodziłem obok apteki i kupiłem acodin, myląc go z thiocodinem. Chciałem kodę na zmęczenie, a kupiłem deksa. OK, niech będzie. Po drodze do domu spotkałem się z dilerem. W tym czasie zjadłem opakowanie acodinu (150 mg DXM). Pogadaliśmy i wróciłem do domu z jednym gramem maryśki. Zmęczony jak pies, niewyspany ale z jednym małym ziółkiem w dłoni.

  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tytoń

Nastawienie: Dobre, pozytywne Nastrój: W miarę neutralny Okoliczności: Ognisko kolegi, znałem tylko parę osób, nieciekawe towarzystwo. Otoczenie: Końcówka listopada a więc początki zimy, las nad sztucznym jeziorem, wieczór, ciemno, ogółem również nieciekaiwe.

Po szkole dostałem telefon od kolegi (N) że jest ognisko wieczorem, żebym wpadał, będzie fajnie i tak dalej. Postanowiłem się tam wybrać z moim z kolegą z klasy (K), znamy się już dosyć długo i często razem gdzieś chodzimy. Wieczorem K wpadł pod mój dom, po czym poszliśmy gdzieś kupić alko. Potem spotkaliśmy się z N i z paroma innymi kolegami i koleżankami, i oszliśmy już nad jeziorko. Było to dosyć daleko więc pokonanie tej trasy nam trochę zajęło.

randomness