Chiny: Dodawał opium do jedzenia. Chciał uzależnić klientów

Chińska policja w mieście Lianyungang zatrzymała jednego z właścicieli stoisk z jedzeniem. Po nalocie służb mężczyzna przyznał się do doprawiania swojego makaronu silnie uzależniającym opium z maku lekarskiego. Zeznał, że zdecydował się na taki krok przez trudną sytuację po pandemii.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wydarzenia.interia.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

425

Chińska policja w mieście Lianyungang zatrzymała jednego z właścicieli stoisk z jedzeniem. Po nalocie służb mężczyzna przyznał się do doprawiania swojego makaronu silnie uzależniającym opium z maku lekarskiego. Zeznał, że zdecydował się na taki krok przez trudną sytuację po pandemii.

Na nietypowy i uzależniający smak potraw serwowanych w barze prowadzonym przez mężczyznę znanego jako Li, zwrócił uwagę jeden z jego stałych klientów. Jak podaje "The Sun", klient postanowił złożyć zeznania po obejrzeniu nagrania służb, które ostrzegało przed podobnymi praktykami restauratorów.

Próbka przekazana przez klienta wykazała obecność papaweryny, narkotyny i innych niecodziennych związków. Po otrzymaniu wyników, funkcjonariusze zorganizowali nalot na stoisko sprzedawcy. Zabezpieczono m.in. pojemnik z olejem z chili, do którego właściciel baru dodał... opium z maku.

- Potrawa przyprawiona taką mieszanką miała znacznie lepszy smak. Zimny makaron, który serwował, smakował doskonale. Jednak potrawy z tym związkiem są silnie uzależniające, a ich długotrwałe spożywanie - niebezpieczne dla zdrowia - przyznał dziennikarzom rzecznik lokalnej policji Zhang Kaoshan.

Właściciel stoiska przyznał się do dodawania narkotyków do jedzenia. Tłumaczył, że do popełnienia przestępstwa zmusiła go trudna sytuacja finansowa i lockdown spowodowany epidemią COVID-19. Jednocześnie przyznał, że od kiedy zaczął dodawać opium do jedzenia, sprzedaż na jego stoisku wzrosła o 30 proc. Teraz grozi mu więzienie.

"The Sun" informuje, że tylko w zeszłym roku w całych Chinach odnotowano 155 incydentów, w których restauratorzy dodawali opium z maku do jedzenia. Najczęściej do takich sytuacji dochodziło w prowincjach Henan, Kuejczou i Jiangsu.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

  • Tramadol


Jako paskudny cpun, testujacy na wsobie wszystko co tylko wpadnie w moje

poklute i brudne lapska postanowilem przezyc, jak kazdy zdrowy

nastolatek rozdzial apteczny. I jak postanowilem, tak zrobilem-zabralem

sie do roboty z charakterystyczna mi gorliwoscia. Pokrotce przedstawie

wstepny wynik testow, obiecuje jednak ze bedzie tego duzo, duzo wiecej,

kiedy tylko pewne rzeczy uleza mi sie w glowie i beda nadawaly sie do

opisania...



  • Muchomor czerwony
  • Przeżycie mistyczne

Na czczo. Kilka dni przedtem dieta mocno ograniczona, bardzo lekka. Las. Głęboki spokój. Trans medytacyjny. Brak wiedzy o substancji. Brak oczekiwań. Waga 58 kg. Wzrost 175.

Mija kilka minut. Pierwszy oddział był gotów do wymarszu. 

Generale, melduję, że smak jest ohydny...

Jak kania z indywidualną dla muchomora nutką smaku. Zjadłem wszystko z wielkim trudem. Pojawiło się uczucie ogromnej suchości. Pamiętam, że żułem wszystko bardzo długo, wiedząc, że ma to olbrzymi wpływ na efekt.

Już kiedy kończyłem ostatniego muchomora (jedzenie tego wszystkiego trwało dobry kwadrans) poczułem, że coś się zmieniło, ale nie potrafiłem powiedzieć, co.

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Jak najbardziej pozytywne nastawienie, własny pokój

Jako że to jest mój pierwszy trip raport proszę o wyrozumiałość :)

T -1

Ciekawość zwyciężyła :).Jako że pogoda nie dopisywała a akurat miałem wolna chatę, postanowiłem zakosztować tych jakże magicznych grzybów.Ostatnie przygotowania ustawienie playlisty w winampie,
ewentualnie jakiś film, ogólnie nie wiedziałem czego mam się spodziewać.

T 0

randomness