Chińska mafia i przemyt narkotyków w Polsce. Pojawia się nazwisko "El Chapo Azji"

W Polsce działała największa organizacja przestępcza z Chin zajmująca się przemytem narkotyków na wielką skalę. Miały one trafiać z Europy Zachodniej przez nasz kraj do Australii. W śledztwie pada nazwisko jednego z najbardziej poszukiwanych przestępców na świecie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wiadomosci.wp.pl
Krystian Winogrodzki

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

402

W Polsce działała największa organizacja przestępcza z Chin zajmująca się przemytem narkotyków na wielką skalę. Miały one trafiać z Europy Zachodniej przez nasz kraj do Australii. W śledztwie pada nazwisko jednego z najbardziej poszukiwanych przestępców na świecie.

Polskie służby informację dostały od australijskiej policji, która prowadziła śledztwo ws. importu substancji psychotropowych z Europy. Na tej podstawie ustalono, że na terenie Śląska działało trzech mężczyzn i jeden Czech. Łącznikiem z mocodawcami z Chin miał być Tomasz N., który współpracował z Igorem D. Decyzję o współpracy w handlu narkotykami podjęli podczas wakacji na Filipinach w 2014 r.

Pierwszy przemyt do Holandii nie udał się - podaje rmf24.pl. Chodzi o ponad 1 tys. litrów Safrolu. To związek służący do produkcji ecstasy. Mimo porażki Chińczycy zaproponowali Polakom udział w dostawach MDMA (ecstasy). Tym razem akcja się powiodła, za co mężczyźni dostali po 250 tys. euro. Sukces sprawił, że współpraca była kontynuowana. Igor D. wpadł dopiero w 2018 r.

Prokuratura zakończyła już śledztwo w tej sprawie. Do sądu trafiły akty oskarżenia. Igorowi D. przedstawiono 12 zarzutów, a Tomaszowi N. 6. Nie udało się ustalić kto kierował grupą przestępczą. Podczas śledztwa skierowano wniosek do Kanady o udzielenie pomocy ws. obywatela tego kraju Tse Chi-Lopa. Jego nazwisko pojawia się w sprawie. To jeden z najbardziej poszukiwanych przestępców na świecie, porównywany ze słynnym meksykańskim bossem narkotykowym El Chapo.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove

Set & Setting - sylwestrowy wieczór z dziewczyną, bratem i kumplem w mieszkaniu rodziców.

Dawkowanie - 375mcg czyli 1,5 kartonika z pierwszego rzutu

Wiek - 21 lat.

Doświadczenie: alkohol, nikotyna, ketamina, metkatynon, mefedron, dxm, mj, mieszanki "ziołowe"(w tym jwh-210), fentanyl, kodeina, benzodiazepiny, troszkę szałwi wieszczej, troszkę fety, 2c-e, 2c-p, 4-aco-dmt, eter, LSA, 25D-NBOMe..- to na pewno nie wszystko.

  • Ketony
  • Uzależnienie

Kiedyś modliłam się, by go wziąć, a teraz modlę się, by tego nie zrobić..

POCZĄTEK

To było jakoś w styczniu 2017 roku. Pamiętam absurdalnie małe ścieżki brane w długich odstępach czasu i niewyobrażalną moc... Siła do pracy, chęć rozmowy z ludźmi, sensowne wypowiedzi i brak zwały rano. Cud miód! Jakoś po pół roku sorty trafiały mi się coraz gorsze. Tylko łeb bolał i spać się nie dało. Za to zejście to była kilkugodzinna walka z myślami samobójczymi... Na jakiś czas odstawiłam ten specyfik i testowałam inne, ale on się na mnie czaił i czekał aż mu ulegnę.

ŚLEPA FASCYNACJA

  • Oregano
  • Oregano
  • Pierwszy raz

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam. Setting: Jesteśmy rozbici namiotem w najbardziej naturalnym zakątku, do którego mogliśmy dotrzeć na piechotę od domu. Obok wału, zaraz przy rzecze, jak najdalej od jakichkolwiek zabudowań i konstrukcji ludzkich, dokładnie w tym samym punkcie, w którym zakończyliśmy naszego poprzedniego tripa - na pregabalinie. Jest rano, zaraz po obudzeniu się.

Substancja: Oregano, ~17,5 g. Zostało ono wyhodowane i wysuszone na działce, nie wiem jak dawno temu. Dlatego też celowałem w górną granicę dawki zalecanej na forum, 20g, lecz nie byłem w stanie dojeść wszystkiego, no i minimalną ilość rozsypałem.

 

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam.

 

  • Dekstrometorfan

Wiek: 22

Doświadczenie: mj, hash, amfa, gałka, DXM

Set & Setting: pokój, wrzut o 20.00, wywalenie na łóżku i jakiś marny film z Gibsonem (Edge of Darkness bodajże). Ostatni posiłek jadłem 2h temu żeby nieco ulżyć i tak katowanemu żołądkowi i przyśpieszyć działanie.

Dawka: 900mg+50g bimbru na 72kg przepite lemoniadą cappy

T+0

Wygodnie ułożony na łóżku wrzucam pierwsze opakowanie Acodinu. Film zaczyna się nieciekawie i dalej będzie tak samo (ale mniejsza z tym)