CBŚP zatrzymało poszukiwanego, którego ścigano w Europie za wyprodukowanie tony narkotyków

Policjanci CBŚP z grupy tzw. łowców cieni zatrzymali kolejne osoby poszukiwane. Tym razem wpadli mężczyźni ścigani na podstawie ENA wystawionego przez hiszpańskie i szwedzkie organy ścigania.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wmeritum.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

85

Policjanci CBŚP z grupy tzw. łowców cieni zatrzymali kolejne osoby poszukiwane. Tym razem wpadli mężczyźni ścigani na podstawie ENA wystawionego przez hiszpańskie i szwedzkie organy ścigania.

Jednym z zatrzymanych był Jakub W. Mężczyznę ścigano od początku tego roku na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez Szwecję, w celu aresztowania i ekstradycji.

Według informacji przekazanej przez stronę szwedzką, Jakub W. był poszukiwany w związku z podejrzeniem wyprodukowania około tony amfetaminy na terenie Szwecji. Działania prowadzono na zlecenie Zespołu Operacji Kryzysowych Komendy Głównej Policji Szwecji z siedzibą w Sztokholmie.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że Jakub W. ze Szwecji trafił do naszego kraju. W trakcie pobytu na terenie Polski zmieniał miejsca zamieszkania, nie używając przy tym swoich danych osobowych. Próbował w ten sposób zatrzeć za sobą ślady. Nic mu to nie pomogło i w efekcie podjętych czynności łowcy cieni zatrzymali 36-latka. Mężczyzna wpadł w restauracji w Wólce Rozwadowskiej w województwie lubelskim.

Kolejnym zatrzymanym jest 31-letni Arkadiusz K.. Poszukiwano go na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez hiszpańskie służby w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa „przeciwko osobie”. Pomimo tego, że do przestępstwa doszło na terenie Hiszpanii, do akcji poszukiwawczej włączyli się policjanci z grupy tzw. łowców cieni Centralnego Biura Śledczego Policji. Ci funkcjonariusze, przy współpracy z Biurem Attache Spraw Wewnętrznych Ambasady Hiszpanii w Polsce namierzyli Arkadiusza K. Mężczyzna został zatrzymany na jednej z warszawskich ulic.

W stosunku do zatrzymanych obu mężczyzn zostanie wdrożona procedura ekstradycyjna, zgodnie z którą zostaną oni przekonwojowani odpowiednio do Szwecji lub Hiszpanii.

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Znakomita miejscówka, słoneczko świeci, najlepszy kumpel u boku- tripy w takim set&settings wychodzą dobrze :) Myśli optymistyczne, jednak trochę niedowierzania, bo myślałem, że zostało mi za mało towaru do upalenia się, a tu proszę =D

WSTĘP

  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Tak naprawdę to była moja pierwsza substancja psychoaktywna jaką w życiu zażyłem..Szczerze to nastawienie miałem na śmiechawę itp, a nie wiedziałem nawet ile ta substancja trzyma, jaki ma skład i co powoduje..

Bardzo długo się namyślałem czy opisać ten trip, a wydarzył się on bardzo bardzo dawno, widać po doświadczeniu... Dodam że mało z tego pamiętam, ale i tak zostanie to ze mną do końca życia.

Południe: Ja, kumpel B, kumpel M. Załatwiłem 13zł i chciałem skonsumować pierwszego dopalacza i mieć pierwszą porządną fazę... Kumpel M mówił, że poskładam się tym w uj bo przedtem paliłem tylko siejkę i w ogóle nie mam expa. Nie słuchałem go, ale on miał 18 lat, więc kupił nam owy dopalacz ,,konkret'' i dał radę, żebyśmy nie palili tego od razu na dwóch, bo źle może się stać..

  • Grzyby halucynogenne

Wiek: 19

Doświadczenie: LSD, Psylocybina (3 raz), LSA, Ecstasy, DXM, THC, Calea Zachatechichi

Wrzucone: 2,2g suszonych Psilocybe Semilanceata + iMAO

Set&Setting: Grzyby wrzucone ze Shroom Jokerem. Zima. Słoneczny dzień. Najpierw w domu, niedługo później podróż miastem do pobliskiego lasku, tam kulminacja, następnie powrót w okolice zamieszkania.

Byłem niesamowicie radosny tego dnia, wręcz podniecony faktem, że dostałem 150 grzybów w środku zimy. Tęskniłem już za nimi.

  • Efedryna

Pierwszy raz w życiu zetknąłem się z jakimś środkiem pochodzenia

narkotycznego, przedtem

nie paliłem nawet marihuany, nie jadłem grzybów ani nie zażywałem LSD, za to

wlewałem w siebie

nieludzkie nieraz ilości "wody ognistej" - to mi wystarczało (i nadal będę

to robił).

Jednak o pewnych interesujących właściwościach Tussi przeczytałem na Neuro

Groove i po

dojściu do wniosku że Tussi mi chyba nie zaszkodzi, postanowiłem spróbować

randomness