Brytyjskie media: Na terenie parlamentu zażywane są narkotyki

Spiker brytyjskiej Izby Gmin Lindsay Harvey Hoyle zapowiedział, że w tym tygodniu poruszy w rozmowie z policją temat domniemanego zażywania narkotyków na terenie parlamentu w Londynie. Bierze pod uwagę obecność w budynku psów szkolonych do wykrywania narkotyków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

londynek.net
Bartłomiej Niedziński / PAP / Jagoda S.

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

101

Spiker brytyjskiej Izby Gmin Lindsay Harvey Hoyle zapowiedział, że w tym tygodniu poruszy w rozmowie z policją temat domniemanego zażywania narkotyków na terenie parlamentu w Londynie. Bierze pod uwagę obecność w budynku psów szkolonych do wykrywania narkotyków.

To reakcja na publikację "The Sunday Times", według którego w budynku parlamentu zażywanie marihuany oraz kokainy odbywa się w sposób niemal otwarty. Jak podała gazeta, ślady kokainy wykryte zostały podczas przeprowadzonych niedawno testów w 11 spośród 12 toalet na terenie parlamentu - w tym w tych, do których dostęp mają osoby tylko ze stałą przepustką parlamentarną.

Ponadto - jak podał "The Sunday Times" - jeden były już poseł miał umieścić swojego dilera narkotykowego na liście asystentów, aby w ten sposób płacić mu za dostawy, ten sam były poseł miał według pogłosek sam handlować narkotykami, a jeden z poselskich asystentów miał w ciągu minionego roku zostać wyrzucony z pracy po tym, jak wyszło na jaw, że zażywa kokainę.

"Doniesienia o zażywaniu narkotyków w parlamencie podane przez The Sunday Times są głęboko niepokojące i poruszę je priorytetowo rozmowie z policją metropolitalną. Oczekuję, że zobaczę pełne i skuteczne egzekwowanie prawa. Podczas gdy parlament zapewnia szerokie wsparcie dla każdego pracownika lub członka, który może potrzebować pomocy w związku z zażywaniem narkotyków - i zachęcam każdego, kto zmaga się z takimi problemami, aby skorzystać z takiej pomocy - dla tych, którzy zdecydują się zignorować prawo i będą szkodzić reputacji tej instytucji, sankcje są poważne" - oświadczył Hoyle.

O pomyśle przyprowadzenia do parlamentu psów szkolonych do wykrywania narkotyków wspomniał poseł Charles Walker, który jest przewodniczącym komisji administracyjnej, ale jak podaje Sky News, również Hoyle bierze to pod uwagę.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Ketamina
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie na przeżycie mistyczne, ciemny pokój, stan psychiczny pozytywny

Pewnego piątkowego wieczoru siedząc w swoim pokoju postanowiłem poszerzyć swoje horyzonty o przeżycie z ketaminą,

kiedy nadszedł wieczór ok. godziny 21 wysypałem zawartość woreczka z K (ok. 350mg),

1/3 zawartości zagarnąłem i wciągnąłem, a resztę schowałem, odrazu zaznaczę, że czas podczas podróży

przestał dla mnie istnieć więc nie określe go dokładnie.

 

Po 10 minutach od zażycia K zaczęło mnie lekko wgniatać w sofę, na której się rozłożyłem,

  • Amfetamina
  • haszysz
  • Marihuana
  • Miks
  • Nikotyna

dość normalne nastawienie, minimalny strach przed nieznanym, otoczenie dobrych kumpli

Jest to mój pierwszy TR, jak i również pierwszy raz z wyżej wymienioną substancją. Liczę, że będzie się to przyjemnie czytało, a więc do rzeczy:

 

  • Dekstrometorfan

Autor: vadimus

Wiek: 17 lat.

Waga: 65 kg.

Środek: Acodin w tabletkach 3,5 opakowania + polopiryna 6 tabletek

Miejscówka: Krzaki na łące, 2 km od jakiejkolwiek cywilizacji, godzina 16.00

Staż: 1 raz 900 DXM, MJ, wszelaki Spice oraz inne słabsze wg. mnie rzeczy.

Chciałbym opisać mojego Drugiego w życiu tripa po DXM,

A było to tak...

  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne, ciekawość nieznanych efektów. Spalone z towarzyszem, trip spędzony już bez niego w domu.

Całe dzieciństwo spędzałem z kolegami z mojego dawnego podwórka. Kiedy jednak miałem 13, czy 14 lat musieliśmy z matką się przeprowadzić. Co prawda nie daleko, ale w jakiś sposób zaważyło to na tym co dalej się ze mną działo. To jednak już inna historia. Póki co miałem kontak z dawnym podwórkiem. Pierwsze piwo, szlugi były właśnie z kumplami dawnego podwórka.