2C-P jest definitywnie moim ulubionym RC z półki z psychodelikami, a ten piątek miałem spędzić korzystając z jego uroków i pięknej pogody. Okazało się jednak, że w jednym z większych klubów w moim mieście jest "ponoć dobra" impreza...

"Kreatywność przemytników narkotyków nie zna granic" - tak policjanci z brazylijskiego Sao Paulo skomentowali próbę przewozu kokainy w arbuzie "udającym" ciążowy brzuch.
"Kreatywność przemytników narkotyków nie zna granic" - tak policjanci z brazylijskiego Sao Paulo skomentowali próbę przewozu kokainy w arbuzie "udającym" ciążowy brzuch.
Oryginalny sposób przemytu narkotyków wybrała jedna z obywatelek Brazylii. Kobieta próbowała przewieźć kokainę w fałszywym ciążowym brzuchu z arbuza - poinformowała policja miasta Sao Paulo.
Udająca stan błogosławiony przemytniczka zamierzała przetransportować narkotyki autobusem do Rio de Janeiro. Policja otrzymała jednak donos i przeszukała pasażerkę.
Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy, "ciążowy brzuch" kobiety wykonany był z arbuza, a w środku - zamiast dziecka - znajdowało się blisko dwa kilogramy kokainy.
Jak zeznała zatrzymana, narkotyki pochodziły z Paragwaju. Za przewiezienie kokainy kobieta miała otrzymać 500 brazylijskich reali, czyli około 350 polskich złotych.
"Kreatywność przemytników nie zna granic" - tak policja skomentowała fałszywy brzuch z arbuza.
Samopoczucie doskonałe, przed, w trakcie i po tripie, dzięki ludziom, muzyce i nastawieniu. Nastawienie: "eksperymentujmy! bo kto jak nie my?" Miejsca: Dom, trasa przez miasto, klub, dom.
2C-P jest definitywnie moim ulubionym RC z półki z psychodelikami, a ten piątek miałem spędzić korzystając z jego uroków i pięknej pogody. Okazało się jednak, że w jednym z większych klubów w moim mieście jest "ponoć dobra" impreza...
Beztroska, intymna atmosfera, noce na powietrzu. Samotne nocki w ciepłym, przytulnym mieszkaniu. Nastawienie od umiarkowanie pozytywnego do bardzo pozytywnego.
Jedną z moich oficjalnych diagnoz jest schizofrenia paranoidalna z objawami afektywnymi, nieco przybliżając - objawy psychozy, czyli paranoi mieszają się z symptomami choroby afektywnej dwubiegunowej (depresja popsychotyczna, mania, subtelna mania czyli tzw. hipomania). Drzwi do prawdziwego epizodu manii psychotycznej otworzyły mi amfetamina i metamfetamina w 2014 roku. Epizod przepięknego "zawieszenia" LSD ze stymulantami trwał blisko pół roku, po których mój mózg wyglądał jak spalony, blady step, a żniwo zebrała depresja. Spędziłam bity rok w szpitalu.
klub the Egg, Londyn, sobotnia noc; nastawienie czysto imprezowe, relaks ze znajomymi po pracowitym tygodniu
Waga 80kg;
Witam.
Na tą stronkę trafiłem już wiele lat temu, ale mimo doświadczenia z kilkoma substancjami nigdy nie zebrałem się na to, żeby coś tu napisać. Aż do dzisiaj, kiedy to wrażenia po wczorajszym (właściwie dzisiejszonocnym) tripie są jeszcze świeże.
Set: nastawienie jak zwykle pozytywne mimo trzech bad tripów jakie miałem w swojej 3 letniej karierze, Setting: wieczór i noc z 28.09 na 29.09 tego roku. Dodatkowo: komp (net a później gierki w tym FarCry, który zakupiłem w Empiku z pomarańczowej kolekcji klasyki :) opłacało się kupić, a nie ściągać jak zawsze, bo przynajmniej to pewne jest, a i tak to pierwsza i NIE ostatnia gra jaką kupiłem w tym roku ;]) oraz film
Witam wszystkich. Chciałbym opisać wszystko z jak największą liczbą szczegołów, które zapamiętałem z wczorajszego tripu oraz trochę czasu przed rozpoczęciem tripowania, żeby przybliżyć Wam moje nastawienie i przygotowanie wszystkiego (czyli Set and Setting). Znaczenie słów "Acodin zażył mnie" w tytule wyjaśnię przy opisywaniu tripu na 900mg.