Bełchatów. Sprzedawca dopalaczy z ulicy Lipowej wciąż pozostaje niewinny. Co z innymi?

Mamy człowieka, teraz szukamy paragrafu...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

belchatow.naszemiasto.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

262

Tego, że 31-letni dziś mężczyzna handlował w Bełchatowie dopalaczami, nikt nie kwestionuje. Sęk w tym, że trudno znaleźć paragraf, który pozwala uznać, że sprzedając je łamał prawo.

Zatrzymany we wrześniu 2016 roku mieszkaniec Pabianic, sprzedawał dopalacze w lokalu przy ul. Lipowej. Nie trafiali tam przypadkowi klienci, nie było szyldów czy reklamy. Klient musiał pokonać dwie pary elektrycznie otwieranych drzwi, a kupując towar nie można było zobaczyć sprzedawcy. Żeby dostać się do środka i przeszukać lokal, policjanci musieli użyć siły. Zatrzymano 28-letniego wówczas sprzedawcę. Wśród zabezpieczonego towaru były saszetki z dopalaczami.

Okazało się jednak, że mimo aktu oskarżenia wymierzonego w sprzedawcę (Prokuratura Rejonowa w Bełchatowie oskarżyła mężczyznę o sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób przez wprowadzanie do obrotu tzw. środków zastępczych) oraz kolejnych postępowań przed sądem, o karę za handel dopalaczami może być trudno.

Wszystko przez to, że w 2016 roku posiadanie, handel i wprowadzania do obrotu dopalaczy nie było zakazane. Działania te przestępstwem są dopiero od 21 sierpnia 2018 roku, gdy zaczęła obowiązywać ustawa, zgodnie z którą dopalacze traktowane są jak narkotyki.

Oskarżenie o wprowadzanie do obrotu substancji szkodliwych dla zdrowia dwukrotnie nie ostało się przed sądem. Sąd Okręgowy w Piotrkowie sprawą sprzedawcy zajmował się w 2018 roku i go uniewinnił.

Zdaniem sądu, pojęcie „szkodliwe dla zdrowia” w rozumieniu wskazanym przez prokuraturę, oznacza substancje (artykuły, środki), które nabrały cech szkodliwości np. przez wadliwe wytworzenia lub składowanie. Prawidłowo wyprodukowane lub użytkowane, nie są one ryzykowne dla zdrowia. A w tym konkretnym przypadku dopalacze były sprzedawane właśnie jako dopalacze, szkodliwe ze swojej istoty, a nie jako inne legalne produkty. Stąd uniewinnienie.

Sąd Apelacyjny w Łodzi ten wyrok uchylił przekazując sprawę do ponownego rozpoznania. Jednak w kolejnym postępowaniu piotrkowski sąd znów uniewinnił 31-letniego dziś mężczyznę. W uzasadnieniu wyroku podkreślano jednak wyraźnie, że to efekt luki w prawie, wypełnionej dopiero ustawą z sierpnia. Wskazano, że brakuje podstaw do przypisania 31-latkowi czynów, o które został oskarżony ani też do zmiany ich kwalifikacji.

Wyrok nie jest prawomocny. Piotr Grochulski, prokurator rejonowy w Bełchatowie zapowiada apelację.

Za co odpowiedzą inni?

Latem 2018 roku Bełchatów trafił na czołówki serwisów informacyjnych po tym, jak w ciągu kilku dni doszło tu do 4 śmiertelnych zatruć dopalaczami. Przy KWP w Łodzi powstał specjalny zespół (zgony po zatruciu dopalaczami były w tym czasie także m.in. w Łodzi). W Bełchatowie zatrzymano wówczas 6 osób, trojgu postawiono zarzuty związane z dopalaczami. 37-latce zarzut wprowadzenie do obrotu szkodliwych dla zdrowia substancji, tzw. dopalaczy, których następstwem była śmierć człowieka. Z kolei 19-latek i 20-latka usłyszeli zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób przez wprowadzanie do obrotu szkodliwych dla zdrowia substancji.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Krajowa.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Postanowaliśmy z kilkoma kumplami wybrać się na pierwszego w życiu grzybowego tripa. Starszy kolega polecił nam pewną miejscówkę w Bieszczadach. Było to w październiku. Mieliśmy do przejechania 250km więc wyjechaliśmy nad ranem. 0 6:00 dojechaliśmy na duży parking w samym sercu Bieszczad. Zabraliśmy wszystkie potrzebne rzeczy i wyruszyliśmy na polane. Nie minęło kilkanaście minut i zaczeliśmy zbierać pierwsze grzybki. Niestety temperatura okazała sie nieprzychylna (-2C) i wszystkie grzybki były czarne, przymrożone i rozpadały sie podczas zbierania.

  • Klomipramina

Jazda polegala na tym:





Zjedzono 3 tabletki Hydiphenu 25 (Clomipraminum hydrochloricum) czyli wladowano 75 mg klomipraminy.


Chlorowodorek klomipraminy jest główną substancją czynną, jedna drażetka zawiera 25 mg tego specyfiku.





[Info]

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Spontaniczny, nieplanowany trip z dwójką bliskich przyjaciół i współlokatorów (P oraz S) i zarazem towarzyszy poprzedniego tripa, który miał miejsce pół roku wcześniej. Słoneczny dzień, miasto, później plaża a na koniec mieszkanie kumpla (znany może niektórym z poprzednich raportów W). Dobre nastroje, utrzymuje się dobry humor (oraz prawdopodobnie resztki alkoholu) jeszcze z imprezy, która odbyła się poprzedniego wieczoru.

Wstęp: Tradycyjnie już, niniejszy TR jest retrospekcją sięgającą prawie 2,5 roku wstecz. Podobnie jak w przypadku moich poprzednich raportów, staram się spisać jak najwięcej szczegółów, nawet jeżeli będzie się to odbywało kosztem płynności historii. Uczciwie przestrzegłem, przechodzę więc do części właściwej.

  • Bieluń dziędzierzawa

Tak sobie ostatnio czytam listę i widzę same negatywne opinie nt. bielunia. Chciałbym więc przedstawić wam go w trochę innym świetle. W środę wziąłem bielunia z kolegą... no właśnie ile tego było? przeliczając na łyżki do herbaty - jakieś 2, może trochę więcej. Nie robiliśmy żadnych mixturek tylko po prostu zjedliśmy ziarenka.

Trzeba dobrze zmielić zębami, ma ochydny smak, ale da się przeżyć.

randomness