"Bardzo dobra informacja dla pacjentów i lekarzy"

Medyczna marihuana może wkrótce trafić do aptek. Najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu zostanie zarejestrowany w Polsce lek zawierający medyczną marihuanę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty TVN
Marek Nowicki

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

246

ak udało się ustalić "Faktom" TVN, jeszcze w tym tygodniu może zostać zarejestrowany w Polsce pierwszy preparat zawierający medyczną marihuanę. To będzie rewolucja, bo to pierwszy lek po wprowadzeniu ustawy dopuszczającej tego typu substancje do sprzedaży w aptekach.

To jest jeszcze nieoficjalna informacja, ale "Faktom" TVN udało się ją potwierdzić w kilku źródłach: najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu zostanie zarejestrowany w Polsce lek zawierający medyczną marihuanę. Chodzi o susz, który zawiera wysokie stężenie THC. To będzie rewolucja, bo to pierwszy lek po wprowadzeniu ustawy dopuszczającej tego typu substancje do sprzedaży w aptekach.

- Bardzo dobra informacja dla pacjentów i lekarzy, którzy przepisują te preparaty. Oby więcej było tak dobrych informacji - uważa pediatra i neurolog dziecięcy, doktor Marek Bachański.

Kolejną dobrą informacją jest to, że doktor Bachański wrócił do pracy. Pediatra został zwolniony z Centrum Zdrowia Dziecka trzy lata temu za to, że leczył dzieci medyczną marihuaną. W zeszłym roku wyrokiem sądu został przywrócony do pracy, ale dyrekcja Centrum nie pozwoliła mu kontaktować się z pacjentami. Wygrał kolejną sprawę i może leczyć dzieci.

- Obecnie w Instytucie Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka prowadzone są dwa badania kliniczne w oparciu o bezpieczeństwo i skuteczność leczenia leku pochodzącego z marihuany - informuje Katarzyna Gardzińska z Centrum Zdrowia Dziecka.

Dla dzieci uczestniczących w badaniach klinicznych marihuana jest, ale w aptekach do tej pory jej nie było. Potwierdza to pani Dorota Schewe, matka Krzysia, który choruje na padaczkę lekooporną.

- Nie mogę kupić leku, który jest legalny, ale w Polsce jest niedostępny. Muszę się stresować i przez internet zamawiać. Ja się nie czuję jak przestępca, bo ja leczę swoje dziecko. Mam w nosie co sobie ktoś o mnie myśli - opowiada pani Dorota.

Dorota Schewe nie jest wyjątkiem. Wielu pacjentów, z powodu braku leków z medyczną marihuaną w aptekach, sprowadzało je do tej pory nielegalnie zza granicy. Także za pośrednictwem dealerów.

- Wszyscy ci pacjenci, którzy w swojej terapii wymagają THC są pozostawieni na pastwę losu, albo raczej na żer czarnego rynku - twierdzi Dorota Gudaniec z fundacji "Krok Po Kroku", a prywatnie matka Maksymiliana, który jest leczony medyczną marihuaną.

Pojawienie się suszu, zarejestrowanego przez Urząd Rejestracji Leków i dostępnego w każdej aptece na receptę, będzie dużym wydarzeniem dla bardzo wielu chorych.

- Ten problem dotyczy około pięćdziesięciu tysięcy osób, a może i nawet stu tysięcy, którym medyczna marihuana mogłaby ulżyć w cierpieniach - twierdzi Jacek Cieżkowicz, chirurg onkologiczny z Centrum Terapeutycznego "Max Hemp". Medyczna marihuana jest jednym z najskuteczniejszych środków uśmierzających ból. Także ten związany z chorobami nowotworowymi.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Wszystkie próby badawcze dokonano we własnym pokoju (często nazywanym laboratorium). Testowano na szczurze. Łóżko; dobra muzyka na słuchawkach. Wieczór jako podstawowa pora badań. Aplikowano zwykle w okolicach 19-20 godziny.

 

Bazując na kilkukrotnym doświadczeniu z tryptaminami, badany obiekt postanowił swoje pierwsze doświadczenie spisać i zawrzeć w bardzo krótkim (after) trip reporcie. Będzie to TR z perspektywy szczura laboratoryjnego.

 

Próby badawcze zostały popełnione w 2010 roku w maju i wrześniu. Tekst oparto na podstawie zaobserwowanych, zapisanych, zapamiętanych odczuć w trakcie (i tzw. wrażeń „po”) psychodelicznej eksploracji.

 

 

 

  • Narkoza

Opis przeżyć z dnia 15.04.05 wywołanych za pomocą Narkozy :D




Nazwa Substancji - Narkoza Dożylnie


Poziom doświadczenia - MJ bardzo często, XTC, Narkoza drugi raz


"Set and Setting" - Lekkie poddenerwowanie, Szpital


Efekty - Dziwne uczucie braku czucia ciała, niemożność ruchowa choć umysł jeszcze nie śpi

Było to moje drugie spotkanie z Narkozą, pierwszym razem byłem po "Głupim Jasiu" wiec szybko zasnęłem i wiele niepamiętam.




  • MDPV
  • Pierwszy raz

Przyjmowane na pusty żołądek (ostatnia "potrawa" - kanapki zjadłem koło północy dnia aktualnego, zaczynam o 12:15), tolerancja zerowa, 2 tyg temu zrobiłem gram 3cmc, co nie powinno mieć żadnego wpływy na ten lot, w tym roku przystopowałem z używkami, ledwie dwadzieścia-parę razy jadłem RC. [++ dodane +4 h jak się okazało po 4 godzinach, było to postępowanie bardzo słuszne i wynikają z niego warte wyczekiwania - profity++]. Rok studencki zaliczony, brak poważniejszych obowiązków, chęć poznania nowej substancji, lekkie podjaranie zakupem pakietu RC pierwszy raz od dawna, oczekiwania średnie-duże, na hajpie kilka osób wielbiło ten środek, kilka minus dwie twierdziło, że to chujnia (raczej doświadczeni fani alfy PVP), zdecydowałem się po to sięgnąć ze względu na rzekomą dużą aktywność w niskich dawkach. Mieszkanie prywatne w bloku z wielkiej płyty, praktycznie pozbawione dźwięków z zewnątrz, brak powodów do niepokoju. Temperatura - 26 stopni Celsjusza, niebo przejrzyste, pogoda sprzyjająca udać się na jakiś zbiornik wodny, do biegania na stymulantach nadająca się raczej średnio, do testowania w mieszkaniu nowego stymulanta, przy akompaniamencie wentylatora- idealnie

MDPHP BARDZO DOBRE JEST!

Podciągam ten TR pod "substancję wiodącą" - MDPV, ze względu na podobny profil działania, jeśli moderator, który to czyta znajdzie odpowiedniejszą grupę, to proszę o przeniesienie, lub po prostu stworzenie nowego odnośnika do MDPHP.

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

1) Wieczór/noc, piątek, brak dzieci, czysty umysł. Ulice śródmieścia Warszawy. 2) Wakacje, dobry humor. Prawie pusta, szeroka i długa plaża nad Bałtykiem. Bezchmurne niebo. Upał za parawanem, przejmujący chłód na otwartej przestrzeni.

Początek działania LSD objawia się najłatwiej na twarzach – zaczynają w ten charakterystyczny sposób „pływać” i „przenikać”. Jeśli oglądasz film, zdaje się też, że aktorzy trochę zbyt przesadnie wypowiadają swoje kwestie i robią nienaturalne miny. Przerywamy więc oglądanie i przenosimy się na taras, gdzie z nową ciekawością przeglądamy pozostawiony na stole, kupiony parę dni wcześniej, album ze zdjęciami Nowego Jorku.