Badanie roli intensywności oświetlenia w uprawie konopi ujawnia kilka ciekawych faktów

Połączone badanie naukowców z kanadyjskiego Uniwersytetu Lavala i Greenseal Cannabis Company, producenta medycznej marihuany, potwierdzają ścisły związek pomiędzy intensywnością oświetlenia i wysokością plonu w uprawie konopi indoo

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb na podst. The Beacon Herald

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła- pozdrawiamy!

Odsłony

551

Połączone badanie naukowców z kanadyjskiego Uniwersytetu Lavala i Greenseal Cannabis Company, producenta medycznej marihuany, potwierdzają ścisły związek pomiędzy intensywnością oświetlenia i wysokością plonu w uprawie konopi indoor.

Chcieliśmy zrozumieć związek pomiędzy intensywnością światła i rozwojem rośliny. A znamy już optymalną ilość światła dla innych roślin, ponieważ uprawiamy je od bardzo długiego czasu i przebadaliśmy je dokładnie.

Nie znamy go jednak dla konopi, ponieważ wszelkie badania były dotychczas zabronione, więc wszyscy przeprowadzali swoje izolowane eksperymenty w piwnicy, posługując się sobie tylko wiadomymi metodami

– powiedział James Eaves, szef zespołu badawczego.

Klony odmiany Green Crack, na których eksperymentowano, były uprawiane aeroponicznie/hydroponicznie w Kanadzie, w czterech grupach: pod lampami HPS 1060W, białymi lampami LED o standardowym spektrum użytkowym, lampami LED o spektrum “różowym” oraz lampami LED do uprawy roślin o pełnym spektrum.

Najważniejszym wnioskiem badaczy jest to, że plon w uprawie konopi indoor rośnie wprost proporcjonalnie do intensywności promieniowania fotosyntetycznie czynnego, które w uprawach komercyjnych wynosi przeciętnie 300-750 µmol/m2, co zostało określone w raporcie jako niewystarczające. Dla znacznego zwiększenia plonu rośliny potrzebują bowiem przynajmniej 1,500 µmol/m2.

Innym ciekawym wnioskiem jest to, że standardowe oświetlene LED (znane jako SMD) nie odbiega znacząco skutecznością od specjalistycznych lamp do uprawy o pełnym spektrum (więcej pasma niebieskiego i czerwonego), które mają znacznie wyższą cenę rynkową. W raporcie nie wykluczono jednak, że mogą mieć one wpływ na poziom kannabinoidów czy profil terpenowy.

Jak podsumował Eaves:

Wydaje mi się, że to zmieni przemysł, ponieważ już skontaktowało się ze mną wiele firm uprawiających konopie, zadając wiele pytań. Część z nich prosi o pomoc w zaprojektowaniu znacznie intenstywniejszego oświetlenia. Stopniowo wywrze to nacisk.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Lorazepam

*Nazwa substancji: klonazepam, alprazolam, diazepam, estazolam....


*Doświadczenie: niemałe


  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Piękny jesienny dzień, las i nasłonecznione zbocze na jego skraju; nastawiony jak zwykle optymistycznie, nieco podekscytowany; w podróż wyruszam samotnie

12.30. Intoksykacja. Spożywam pokarm bogów – łysiczki zanurzone w zupce grzybowej Smaczna Porcja. Nazwa nie kłamie, mimo psychodelicznego dodatku, zupa pozostaje całkiem smakowita.

Do plecaka pakuję śpiwór, wodę, odtwarzacz mp3 – i jestem gotowy do podróży!

+0.15. Po 15 minutach zaczynam już odczuwać pierwsze efekty, uczucie, że coś w środku zaczyna się dziać, jakaś nieokreślona zmiana. Wychodzę z domu i udaję się w stronę pobliskiego lasu.

  • Marihuana

Od czego by tu zaczac, hehe... moze od tego, ze wszystko dzialo sie 2’go dnia swiat (26.12.2003). na ten dzien zaplanowane bylo grzybobranie z moim kumplem Ivanem. Wedlug informacji zawartych na shroomery.org fazy grzybowe mozna podzilic na 5 poziomow. 3 level jest juz stosunkowo mocny (1,8g suszonych grzybow z gatunku CUBENSIS). Przez caly dzien myslalem na ktory poziom wskoczymy dzis w nocy, hehe... doszedlem do wniosku, ze najlepszy bedzie poziom dokladnie pomiedzy 3 a 4 levelem... takie tez dzialki suszonych PSILOCIBE CUBEBSIS ECUADOR odmierzylem, bylo to po 2,3g na glowe!

  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

Samotnie na gralni. Wielka chęć kolejnej sesji z DMT w roli głównej.

   Witajcie wszystkie duszyczki. Pragnę podzielić się z wami kolejnym doświadczeniem. Tym razem czystego surrealizmu (a może lepiej - nadrealizmu). Postaram się jak najdokładniej opisać to, czego nie da się nawet wyobrazić, a co dopiero uchwycić w ramy słowne. Zyskując choć na (wieczny) moment dostęp do kronik Akashy, hiperprzestrzeni - widziałem. 

 

randomness