Argentyna: ksiądz walczący z handlem narkotykami znaleziony martwy

Ksiądz był osobą powszechnie znaną w tamtym rejonie. Cieszył się dużym autorytetem, zwłaszcza ze względu na swe zaangażowanie w walkę z handlem narkotykami.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio Watykańskie

Odsłony

117

„Konferencja Episkopatu Argentyny wyraża smutek i przerażenie z powodu śmierci ks. Juana Heraldo Viroche, proboszcza parafii Matki Bożej w La Florida”. To fragment komunikatu, który tamtejsi biskupi wystosowali po znalezieniu martwego ciała kapłana w jego domu, ok. 70 km od stolicy prowincji Tucamán. Ksiądz był osobą powszechnie znaną w tamtym rejonie. Cieszył się dużym autorytetem, zwłaszcza ze względu na swe zaangażowanie w walkę z handlem narkotykami. Był również bardzo aktywnym i dynamicznym proboszczem, co podkreślają parafianie.

Także komisja episkopatu ds. duszpasterstwa osób uzależnionych od narkotyków wydała oświadczenie, w którym podkreśla, że ks. Viroche nieustannie bronił zagrożonego życia ludzkiego. Biskupi wyrażają głęboki smutek z powodu poważnego zagrożenia, które stanowią mafie narkotykowe.

Argentyński episkopat wzywa organy śledcze do dokładnego wyjaśnienia przyczyn śmierci duchownego, zwłaszcza że w lokalnej prasie pojawiły się informacje o możliwości popełnienia przez niego samobójstwa. Ludzie znający kapłana ludzie nie dają jednak wiary tym doniesieniem. Zorganizowali oni demonstrację przed budynkami parafialnymi, domagając się rzetelnego wyjaśnienia całej sprawy.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bieluń dziędzierzawa
  • Problemy zdrowotne

Zwykły dzień

[Info: notatki pochodzą z wątku Bieluń dziędzierzawa]

Autorką poniższego jest użytkowniczka matematyka:

Dalszy mój kolega chciał zjeść bieluń. Mówił mi: e, matematyka, chodź, zjedz bieluń ze mną, wiem gdzie rośnie. Odpowiedziałam mu: czyś ty się z chujem na łby pozamieniał? I odeszłam. A on zebrał bieluń. I zjadł.

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

jako że decydującą rolę odegrały okoliczności, to by dowiedzieć się o nich, proszę o przeczytanie moją skromną relację poniżej;

Opowiem Wam dziś o tym jak S&S wpływają na opiat, jakim jest kodeina. Będzie to mój dziewiczy opis przeżyć, gdzie głównym elementem będą okoliczności, które doprowadziły do stanu opisanego w kolejnych wersach. Proszę więc o zrozumienie dla mnie, jako początkującego.

  • Dekstrometorfan
  • LSD-25
  • Miks

Popołudnie, własny pokój, nie mogłem się doczekać :)

Po tym jak kwaszenie ze znajomymi zostało odwołane, nie mogąc doczekać się kolejnej okazji postanowiłem zarzucić planowane kombo samemu w pokoju. Około godz. 13 połknąłem 18 kapsułek tussidexu, po ok. pół godziny poszedłem rzygnąć. Nie jadłem nic od paru dobrych godzin, więc łatwo poszło. Wróciłem do pokoju, usiadłem na łóżku, dalej czuję źle w brzuchu. Postanowiłem się położyć... nie, nie zdążyłem.

  • Inne
  • Tripraport

Noc, pierwszy tydzień kwietnia, ciepło i bez deszczu. Dom, pobliski las, naturalne otoczenie .

  Napisanie tego tekstu wpadło mi do głowy wczoraj paląc dzojnta ,pomyślałem ,że skoro mam wolny weekend i nic nie mam do roboty to posiedze przy piwku i blancie i zrobie to co zawsze chciałem - napisze trip raport;P Mam nadzieje ,że uda mi się opisać wszystko dość klarownie .Postran sie nie rozpisać za bardzo i opisze tylko te efekty ,które dają najlepszy opis tego co czułem .Nie uznaje tego za bad trip ,bardziej ciekawa nauka która pomogła mi inaczej spojrzeć na otaczający mnie świat, ludzi i mnie samego. Miłego czytania .