(relacja z tripu grzybowego z jesieni 97)
Wieczorkiem, zrobiliśmy z kumplem małą imprezkę u mnie na chacie, towarzystwo raczej nie dragujące, browarek te sprawy. Starzy gdzieś wyjechali na jakiś czas, także można było zaszaleć.

Gwiazdor muzyki pop z Arabii Saudyjskiej, Abdallah Al Shaharani został aresztowany za wykonanie tzw. dab dance - popularnego na Zachodzie tańca, który jest zakazany w Arabii Saudyjskiej. Artystę aresztowano po jednym z festiwali muzycznych.
Gwiazdor muzyki pop z Arabii Saudyjskiej, Abdallah Al Shaharani został aresztowany za wykonanie tzw. dab dance - popularnego na Zachodzie tańca, który jest zakazany w Arabii Saudyjskiej. Artystę aresztowano po jednym z festiwali muzycznych.
Tzw. dab dance popularność zdobył w 2015 roku. Najbardziej charakterystycznym elementem tego tańca jest pochylanie głowy w kierunku zgiętej w łokciu ręki, podczas gdy druga ręka wyciągnięta jest w przeciwnym kierunku.
Gwiazdor przeprosił już za "niecelowe i spontaniczne wykonanie tanecznego ruchu" podczas muzycznego festiwalu.
"Przepraszam szanowany przeze mnie rząd i moich widzów" - napisał na Twitterze. "Proszę przyjmijcie moje przeprosiny" - dodał.
Fani piosenkarza rozpoczęli internetową kampanię, w której wyrażają poparcie dla niego. Użytkownicy Twittera zmieniają zdjęcia profilowe na zdjęcia Shaharaniego, zmieniają nazwy swoich kont i przekazują wyrazy solidarności z artystą.
Piosenkarzowi zaszkodził fakt, że nagranie na którym widać jak wykonuje "dab dance" zdobyło dużą popularność w sieci, zwłaszcza wśród internautów z krajów arabskich. Saudyjska Narodowa Komisja do Walki z Narkotykami zakazała tańca rozpropagowanego przez amerykańskich artystów hip-hopowych, ponieważ uznano, że propaguje on narkotyki.
Piosenkarza bronią także inni saudyjscy celebryci - w tym prezenter TV Abdulkarim Al Harbi, który napisał: "Jestem pewien, że to był przypadek, ponieważ znam tego człowieka i jego moralność. On przeprosił i podkreślił, że nie był świadom znaczenia tego tańca".
Tymczasem sekretarz generalny antynarkotykowego komitetu Abdul Ella Al Sharif poinformował tymczasem, że poinstruował policję, aby "działała zgodnie z prawem" przeciwko celebrycie w taki sam sposób, jakby prowadziła postępowanie przeciwko zwykłemu obywatelowi, który zachęcałby do zażywania narkotyków.
(relacja z tripu grzybowego z jesieni 97)
Wieczorkiem, zrobiliśmy z kumplem małą imprezkę u mnie na chacie, towarzystwo raczej nie dragujące, browarek te sprawy. Starzy gdzieś wyjechali na jakiś czas, także można było zaszaleć.
Przeczytałem na waszej stronie o gałce muszkatołowej i jej działaniu. Pomyślałem, że warto wypróbować jej działanie na sobie.
Swoja przygodę z salvią rozpocząłem od małej ilości suszu, z tej rzadkiej meksykańskiej roślinki. Ogólnie wrażenia były dość słabe na pewno nie takie jakich się spodziewałem, (ale możliwe że było to spowodowane jeszcze nie wyrobieniem receptorów). Raczej stan przypominał lekkie upalenie mj. Tyle, że bardzo krótkie. Odczuwałem, że coś się dzieje i na pewno nie był to efekt placebo. Kiedy się położyłem czułem jakbym się bardzo zapadł w kanapę. Poza tym nic. Kilka razy jeszcze zapaliłem suszu, ale nic ponad opisane wrażenia.
Komentarze